Witam . Mam problem z molinezjami a mianowicie na ich oczkach od dwóch dni pojawiło się coś w rodzaju galaretki , zamglenia a na jednej z nich także białe kropki . Co się dzieje jak temu zaradzić .Proszę o pomoc . Sory jeśli tego typu tematy zostały już opisane .

Po pierwsze oddzielić do kwarantanny. Po drugie - kuracja MFC powinna pomóc.

A czy może być to ICHTIOSAN -zieleń malachitowa ?

Ichtiosan i MFC to zupełnie różne preparaty, które łączy tylko to, że są lekarstwami dla ryb. To tak, jakbyś człowiekowi potrzebującemu insuliny zaproponował aspirynę - to też lekarstwo... Czyli - nie nadaje się.

Zrozumiałem i dostosuję się i mam nadzieje że ta kuracja pomoże chorym rybkom . Odpiszę jak będzie widać efekty. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Witam
Podłaczam sie pod ten watek, bo mam podobny problem. Mój teleskop ma na oczach coś jak opisane powyżej, taka biała, mglista narosl. Zauważyłam to dzis rano. I jak sie przyjżę bliżej to widze droble białe plamki, takie maleńkie, prawie niewidoczne, jedna wieksza. Co to jest? Czy to ma podłoże grzybowe?Mieszkam w Angli i mam w domu lekarstwo, które stosuje sie na choroby grzybowe, składnik główny to phenoxyethanol.kompletnie nie wiem co to jest.Może ktos wie. Zastosowałam to odrazu rano. Rybka przebywa w leczniczej kapieli z tym srodkiem. Jest apatyczna. Co jeszcze mogę zrobić?Może kąpiel w soli?
Najważniejsze jednak jest pytanie czy to ospa czy choroba grzybowa?
POMÓŻcie!!!!

http://e-akwarystyka.pl/topics21/206.htm tam możesz znaleźć odpowiedź. Napisz też coś o zbiorniku, bo nie wystarczy leczyć, trzeba usunąć przyczynę choroby.

Malczyk - ani ospa, ani grzybica. A MFC dostaniesz też w Anglii.

cos o zbiorniku:
70litrów, filtr fuwal, mieszkańcy: teleskop, 4 ampularie, roślinki. nie wiem nic o parametrach. rybka mieszka u mnie miesiac. dwa tygodnie temu dodalam do wkładu do filtra taka wkładke z weglem(przepraszam za brak fachowosci). woda jest podmieniana co tydzień, nic istotnego sie nie wydarzyło przez pstatni czas.

w zoologicznym byłam pół godziny temu. jest to jedyny sklep do jakiego mam dostęp. kupiłam tam sól, która zaraz dodam do wody.
Z srodków leczniczych maja dwa rodzaje. jeden na ospę, drugi na choroby grzybowe(ten mam i juz zastosowałam.

Co teraz?
Jeśli to nie ospa ani choroby grzybowe to co?

Najgorsze co można zrobić, to lać lekarstwa, zanim odkryjesz co za chorobę ma Twoja ryba.
Węgiel powinien usunąć większość tego leku. Pamiętaj że w momencie podania leków, trzeba usunąć węgiel, ponieważ usunie on lek z wody.
Sól nic ci nie pomoże. Dodawanie chemii może tylko osłabić chorą rybę.

Twoja ryba może chorować na Kataraktę, jest to choroba przenoszona również przez ślimaki. Niestety jest to choroba nieuleczalna. Tylko zdrowe osobniki przeżyją, jednak będą ślepe.

Popatrz bardzo dokładnie na rybkę, czy nie ma odstających łusek, czy nie krwawi.

Oczy u teleskopów są szczególnie narażone na ataki pasożytów. Zazwyczaj ryba taka ślepnie lub zdycha.

Musisz też wiedzieć że akwarium dla teleskopa powinno być bardzo dobrze natleniane i filtrowane. Są to również ryby zimnowodne.

ryba nie krwawi i nie ma odstajacych łusek.Białe plamki schodza przy potarciu palcem, wiec to moze jakies malenkie babelki powietrza-przepraszam za zmylenie swoim opisem, chyba poprostu za bardzo sie przygladałam i zobaczyłam;-). Oczy sa jednak jakby zamglone i ryba jest apatyczna.

Nie nalałam co tylko miałam pod reka i bez przemyślenia. Dodałam do wody soli, bo z tego co sie oriętuje to moze pomóc a nie zaszkodzi. lekarstwo, którego uzyłam polecił mi pan w sklepie po usłyszeniu objawów. wiem, ze panowie ze sklepu zoologicznego to nie autorytety, ale uznałam, że warto spróbować zrobić coś, zeby rybie pomóc a tylko to mogłam. wiem,że z rybami trzeba działać szybko, bo choroba też zazwyczaj bardzo szybko postepuje.
Co do uwagi, ze powinno sie najpierw wiedzieć na co ryba jest chora to niby skad mam to wiedzieć, jeśli nikt wokół mnie tego nie potrafi stwierdzić?A ja sama tym bardziej.
Dlatego pytam na forum: CO TO MOŻE BYĆ I jak jeszcze moge jej pomóc?
Acha czy wrto podwyższyć temperature w akwarium na jakis czas i jak tak to do jakiej temperatury mozna to zrobic dla teleskopa?

Dodałam zdjęcia. proszę jednak o poprawke na to, że aparat i lampa błyskowa zniekształacaja obraz-tzn to zamglenie na oczach jest tu mało widoczne.

Nie chciałem Cię obrazić. Napisałem tylko że nie wolno wlewać żadnych leków, bez diagnozy. Lepiej nic nie robić w takiej sytuacji, ponieważ możemy jeszcze bardziej zaszkodzić.

Napisz, czy to białe na zdjęciu to odchody tego teleskopa.
Jeśli to pasożyty to ich leczenie będzie bardzo trudne.

Istnieje również inna możliwość. Ryba choruje z powodu złych warunków w akwarium, a dokładnie z powodu złej jakości wody. Podmiany to nie wszystko co trzeba zrobić.

Miałem kiedyś teleskopy i u twojego coś dziwnego jest ze śluzem.
Napisz jak ryba się zachowuje. Jak pobiera pokarm, jak pływa.

Pytasz czy podwyższyć temperaturę. Nie wiem jaka masz obecnie, ale nie powinna być wyższa niż 24 stopnie.

Nie czuje się obrażona. Poprostu chciałam się wytłumaczyć.
Ryba do wczoraj zachowywała się tylko trochę apatycznie, tzn czesto odpoczywała ale jadła normalnie.
Dzis leży na dnie. Oddycha cieżko. Nie przypływa do karmienia. jak ją przybliżyłam ręka do lustra wody i nasypałam pokarmu to sie nie zainteresowała.
Jeżeli chodzi o sluz to chyba jest cos nie tak, bo np. osiadaja na niej te babelki powietrza, które na początku oceniłam jako białe plamki. I ma takie właśnie białe przebarwienia, jakby bielsze plamy.Co widac na zdjeciach i było własnie też na oczach
Wczoraj podałam sól i to lekarstwo o którym pisałam.
To co miała na oczach znikło. Dzis oczy sa przejrzyste, ale ogólny stan ryby jest tragiczny.
Jeżeli jest to zwiazane ze stanem wody to co moge zrobić. Podejrzewam, że dodanie srodków typu" dolej i woda bedzie cudowna" bedzie mi odradzone.
Może spróbowac podmienic ze 30 % wody? albo troche wiecej?
Zastanawiam sie jednak nad ta mozliwością, że to wina wody, bo rybka jest mała, ok.4 cm bez płetwy,karmiona bez przesady, wydaje mi sie, ze wszystko z woda powinno być ok. Ale oczywiscie moge nie mieć racji.
Czekam na podpowiedzi z niecierpliwoscią.

[ Dodano: 2008-02-14, 16:56 ]
acha! to białe to kupka, zawsze robił w tym kolorze;-)

Witam . Jako że założyłem ten temat mogę już coś napisać . Otóż jak mi koledzy z forum zalecali zastosowałem MFC -około dwóch tygodni wraz z podniesieniem tam. ok 2-3 stC I NIESTETY NIC TO NIE POMOGłO . Okazuje się że to Katarakta nieuleczalna jednak ryby wieksz jak sum rekini u którego też było bielmo na oczach (zmniejsza się z każdym dniem) przeżyją choć mogą być ślepe , jednak ryby żyworodne - małe np. molinezje nieststy giną mimo leczenia - nie wytrzymuje ich układ krążeniowy a wszystko to dzieki pasożytowi -PRZYWRA którą można załapać nie koniecznie od ślimaków ale także od wody jaką mamy a właściwie dolewamy, uzupełniamy , takie mam informacje od fachowców. Moje molinezja 9 szt padły mimo izolacji i osobnego leczenia . Obecnie główny zbiornik jest leczony MYCOPUREM. Wiem że chemia nie jest skazana jednak skoro tak się stało muszę im pomóc , a widzę że chodzi bielmo z suma a na pozostałych rybkach nie zaobserwowałem nic niepokojącego . Mam nadzieję że moje z tego wyjdą a i moja informacja coś da . Pozdrawiam

Not to chyba moja ostatnia przygoda z teleskopami.wyleczylam sie na dobre.
Szukam w necie informacji na temat katarakty, chciałabym zobaczyć jakieś zdjecia, artykuły, itd, ale jest minimalna dawka informacji.
wydaje mi się, ze rybka tego nie przeżyje, pomimo że oczy się poprawiły, jest w fatalnym stanie.
Najbardziej mnie martwi,ze nie wiem jak jej pomóc.
Wielkie dzieki za wszystkie porady.
Jak tos jeszcze cos wie to czekam.