Witam,nie bede sie tu rozpisywal o zbiorniku itd,chodzi o to ze od pewnego czasu padaja mi roslinki z liscmi,wczoraj tez kupilem piekna rosline a dzisiaj po 24 godz jej liscie wygladaja jak sitko,nawoze nawozami mikro i makro wedlug zalecen,oswietlenie mam 0,5w na litr z 2 swietlowkami typowo na roslinki,rece mi juz opadaja,nie wiem co to moze byc!!!wode podmieniam co 7-10 dni ok.30%,ponizej podaje wyniki testow>>Pomozcie!!!
NO3-20
NO2-0
GH-7
KH-6
PH-7,2

To troche niezwykle aby roslina ze zdrowej obrocila sie w martwa w ciagu 24 godzin :-/ Jesli nie znasz jej nazwy, to czy mozesz wstawic zdjecie tej rosliny w Twoim akwarium?

tu jest pare zdjec,sorki za jakosc ale ciezko zrobic zdjecie samej tej jednej roslinki bo wokol jest kilka innych,moze troszke przesadzilem ze jest calkiem martwa,ale wczoraj po poludniu ja zasadzilem i byla idealna a dzisiaj rano juz miala liscie takie jak na zdjeciach!!!

moze jakies rybki obgryzaja np. bocje ?? mi bocje w ciagu kilku godzin z ładnej roslinki zrobily zgliszcza xD

Zdjecia wyjasniaja troche sprawe. Roslina na zdjeciu to oczywiscie Echinodorus w wersji emersyjnej czyli wyrosniety hydroponicznie nad powierzchnia wody a nie pod woda. Dealerzy hoduja je w ten sposob gdyz jest taniej, szybciej i rosliny lepiej znosza transport. Liscie roslin z upraw emersyjnych nie przystosowane sa do zycia pod woda tak wiec po wlozeniu ich do akwarium zamieraja. Po zanurzeniu, roslina dostosowuje sie do podwodnego zycia i zaczyna wypuszczac liscie do tego dostosowane. Ich ksztalt zmieni sie teraz z okraglych na waskie i podluzne. Powodu tak szybkiego zamierania tych lisci doszukiwalbym sie w zwyczajnym, mechanicznym uszkodzeniu korzeni i spowodowanym przez to szokiem. Roslina juz raz przeszla szok wedrujac od dealera do sklepu zoo. Teraz ze sklepu zoo powedrowala do Ciebie. Musisz po prostu dac jej troche czasu na przystosowanie sie do nowych warunkow zarowno pod wzgledem transformacji do zycia pod woda jak i stabilizacji systemu korzeniowego. Musisz uzbroic sie w cierpliwosc. Gdy uszkodzone liscie zaczna obumierac (a zaczna) , odetnij je u podstawy.

Slanter bardzo dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz,znowu wiem cos wiecej poslucham twoich rad i zrobie tak jak napisales!!!Dziekuje i Pozdrawiam!