Kolega chce założyć 200l zbiornik i poprosił mnie o pomoc. Wybrał sobie Ciekaąobsadę choć nie jestem co do niej przekonany. Zamierza w nim trzymać sumy rekinie (uważam że to za duże ryby jak na ten zbirnik), trzciniaka i węgorka ognistego.
1.Czy akwa nie bedzie za małe?
2.Czy te ryby mogą byc w jednym zbiorniku?
3.Jaką obsade mogę mu zaproponować? On chce żeby ryby były żadko spotykane i koniecznie to muszą być drapierzniki.

Te rybki nie mogą ze sobą żyć,
Sumy rekinie potrzebują do prawidłowej egzystencji przynajmniej akwarium zbliżonego rozmiarami do tego Daltara (1500l) ponieważ są to rybki żyjące w stadach dorastają one nawet do 1m!!.
Trzcinak rośnie do 40cm, potrzebuje dużego zbiornika i sporej ilości żwiru gdyż ma on zwyczaj zakopywania się w podłożu.
Węgorek ognisty też dorasta do 1-1,20m!!!! więc wszystkie te rybki są za duże do 200 litrowego baniaczka.
Możesz mu zaproponować piranię czerwoną( pamiętaj na jedną sztukę powinno przypadać 50l wody!! zazwyczaj sprzedawane są piranie bardzo podobne do czerwonych żywią się pokarmem roślinnym mają takie same wymagania co wyżej wymieniony gatunek)

Na piranie trochę za mało... możesz mu zaproponować jednak parkę pielęgnicy zebry... ciekawe ryby polecam

Ja uważam z doświadczenia mojego kuzyna który w 200l hodował 4 piranie czerwone i doczekał się nawet młodych miał tam rośliny o sztywnych liściach żeby rybki ich nie poniszczyły i dużo korzenie od malutkich po duże ;] na 1 piranię 50l wody spokojnie wystarczy ;-)

Sum rekini to wiedziałem, że nie może tam pływać. A jeżeli chodzi o trzniniaka i węgorka to wyczytałem, że potrzebne jest im akwa minimum 200l. Wszedzie piszą inaczej. dlatego napisałem tu. Czyli trzciniak i węgorek odpadają. Piranie tez bo mu się nie podobają. Czekam na dalsze propozycje. Myślałem jeszcze nad szczupieńczykiem. co Wy na to?

A co byś powiedział na Pielęgnicę Plamooka (Heros Severus ) rośnie do 20cm i jest dosyć rzadko spotykana tak jak zależy twojemu koledze.
Albo motylowiec ( Pantodon Bucholzi ) jest bardzo rzadka ;)
rośnie do 10 cm,nie tolerują one innych ryb pływających przy powierzchni ale ignorują ryby denne i żyjące w środkowej części akwarium.

Osobście podoba mi się bardziej motylowiec. On gdyny mógł to w akwa szczupaki by trzymał :mrgreen:

jeżeli pomogłem to daj punkcik =D

a ja tu bym polenizował jednak... co do motylowców są to spokojne ryby... fakt że drapieżniki ale na większe ryby uwagi nie będą zwracać uwagi...

Jakie akwa byście proponowali do tych trzciniaków? W sieci wyczytałem że w akwariach osiągają max 60 cm.

JARECZEK pisze:Jakie akwa byście proponowali do tych trzciniaków? W sieci wyczytałem że w akwariach osiągają max 60 cm.

Ja miałem 2 trzciniaki w 400 litrach i urosły do prawie 40 cm. Miałem wrażenie, że czasami to akwarium jest za małe jak na ich potrzeby. A 200 litrów to zdecydowanie za mało. Wymagają szczególnej uwagi podczas karmienia, mają słaby wzrok i inne ryby wyjadają ich porcje. W takiej sytuacji trzciniaki szukają pokarmu wśród obsady akwarium. Zabijają mniejsze ryby, najczęściej nocą.

To ja juz nie wiem co tam można wpóścić :-| Uparł się na te trzciniaki jak niewiem :-|