Właśnie słuchałem radia i usłyszałem bardzo ciekawą wiadomość. Mianowicie na Wielkopolsce dwóch mężczyzn znalazło w lesie bomby lotnicze z drugiej wojny światowej. Postanowili je sprzedać na złom, jednak przed sprzedażą postanowili wydobyć materiał wybuchowy. Zabrali bomby do domu i zaczęli rozmontowywać bombę DIAKSEM, niestety operacja nie powiodła się. Panom pourywało nogi, a w okolicy impet wybuchu powybijał szyby. Koniec historii nie ciekawy ale pomysł całkiem niezły.


Może i wy znacie ciekawe pomysły Polaków.

moj kolega z technikum opowiadał jak z kolegami znlaeźli jakies pociski z wojny i postanowili je rozbroic... brzeszczotem...
kolega miał przyszywanego kciuka a jego kolega ma sporą szrame na policzku
naszczescie były to małe pociski

Czysta głupota.....

A mnie sie podoba. Przynajmniej Wyróżnienie lub nawet Nagroda Darwina sie należy. Jednostki debilne wyeliminują się ze społeczeństwa same :-)

No ale kto wróci za rozwalone okna?? :-P

nagrode darwina dostana napewno. PODOBNY PRZYKŁAD Z POCISKIEM:


Koleś zrobił sobie pułapke w stodole że jak wejdzie jakiś złodziej to odstanie z shotguna i postanowił to sprawdzić. Więc założył sobie kamizelke kuloodporną, ale gdy wszedl to stodoły dostał w głowę

a ja znam przykrą historię niedźwiadka co go dwaj polacy obrzucili kamieniami a potem utopili :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(

No polacy nieźli są nie ma co (nie obrażam polaków :-D ), ale tylko niektórzy 8-)

Głupota nie zna narodowości. Polacy wcale się nie wyróżniają na tle innych krajów.

A u mnie to kolega walnął w stary kineskop od telewizora kamieniem całą twarz mu porznęło