Wizyty, rewizyty...
Moderator: ModTeam
-
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
- Pojemność akwarium: 25
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wizyty, rewizyty...
jest to niestety wielce prawdopodobne.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wizyty, rewizyty...
Dokładnie. Czym częściej takie sytuacje będą się zdarzały (a będą, patrząc na dostępnosc ryb tropikalnych) i czym bardziej klimat sie pomiesza ( a sie pomiesza, starczy popatrzeć za okno), tym częściej w rzece spotkamy gurami czy welonka :-) To na razie śmieszne, ale przestanie takie być, jak nasze dzici o szczupaku czy ciernikach będą się uczyć z obrazków... Tak jak juz raki amerykańskie wyparły typowego raka europejskiego. To w Polsce już praktycznie wymarły gatunek, po jakichś 20 latach od introdukcji obcej odmiany w środowisku...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- kbtor
- Moderator
- Posty: 3183
- Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: - diabli wiedzą -
Re: Wizyty, rewizyty...
Szkoda klawiaturę męczyć :evil:
Wpuszczanie ryb akwariowych do rzek jest karane zapewne jakimś idiotycznym kolegium.
A w takim przypadku powinno sie takiego delikwenta zapakować do skrzyni, w samolot i na biegun południowy lub do doliny śmierci i go tam zostawić, tak ja się go z nad rzeki zwinęło.
Jestem ciekaw jak by się do nowego biotopu przystosował :lol:
Wpuszczanie ryb akwariowych do rzek jest karane zapewne jakimś idiotycznym kolegium.
A w takim przypadku powinno sie takiego delikwenta zapakować do skrzyni, w samolot i na biegun południowy lub do doliny śmierci i go tam zostawić, tak ja się go z nad rzeki zwinęło.
Jestem ciekaw jak by się do nowego biotopu przystosował :lol:
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wizyty, rewizyty...
Niektórzy napewno. I zdziwiłbyś sie, jak potem Polacy polarni by wyparli Eskimosów z ich siedzib :-) Albo odmiana pustynna Polak-grzechotnik :-)
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
- Pojemność akwarium: 25
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wizyty, rewizyty...
ale póki co to "żółci" wypierają wszystkie inne nacje. Wszędzie. Polak raczej nie da sobie rady. Pamiętacie jak jakaś świnia afrykańska dała nogę z zoo i pod Warszawą w Kampinosie zimowała?
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wizyty, rewizyty...
Żółci eskimosi.... nie uwierzę póki nie zobaczę ;-) Albo skośnooki murzyn :mrgreen:
Swoją drogą po Łodzi w zeszłym tygodniu biegał na wolności słoń "uciekły" z cyrku. W końcu go złapali, ale jakby zaszył się w lesie, i jakby była parka??? Aż strach pomyśleć :-)
P.S Pamiętacie, jak w Wawie uciekł tygrys, i Policja w ferworze polowania odstrzeliła zamiast kociaka... weterynarza który miał go uśpić?
P.S. Przenoszę wątek do Hyde Parku
Swoją drogą po Łodzi w zeszłym tygodniu biegał na wolności słoń "uciekły" z cyrku. W końcu go złapali, ale jakby zaszył się w lesie, i jakby była parka??? Aż strach pomyśleć :-)
P.S Pamiętacie, jak w Wawie uciekł tygrys, i Policja w ferworze polowania odstrzeliła zamiast kociaka... weterynarza który miał go uśpić?
P.S. Przenoszę wątek do Hyde Parku
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- kbtor
- Moderator
- Posty: 3183
- Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: - diabli wiedzą -
Re: Wizyty, rewizyty...
Temat sam w sobie zszedł na humorystyczne tory, ale to nadal poważny problem.
- Morter
- Rekin forum
- Posty: 2275
- Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Rciąż/Wawa
- Kontakt:
Re: Wizyty, rewizyty...
problem poważny jakby nie patrzeć. Najgorsze jest to, że dostępne są odmiany najodporniejsze, bo takie najłatwiej przewozić, są najpopularniejsze, bo nie zdychają szybko w akwarium... I dlatego są potencjalnie najgroźniejsze... Jakby wpuścić do rzeki bardzo delikatną rybkę padła by od samych parametrów, ale najczęściej wpuszczane są właśnie najpopularniejsze najodporniejsze i najlepiej się rozmnażające... A te najbardziej cenne dla nas z kolei są zazwyczaj najdelikatniejsze i odwrotnie najłatwiej padną łupem nowoprzybyłych...
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
- ŁukaszInterista
- Forumowicz
- Posty: 126
- Rejestracja: 2008-04-04, 12:58
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: £ukasz
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wizyty, rewizyty...
Podobnie jest z żółwiami wodnymi... Szczególnie w Polsce dały się we znaki czerwonolice których nawet handel jest teraz chyba zabroniony. Wpuszczano je do jezior i stawów, a one całkiem nieźle sobie radziły...
- pavelek
- Rekin forum
- Posty: 1950
- Rejestracja: 2006-12-27, 21:41
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Wizyty, rewizyty...
Podobno zabijają nasze błotne :hyhy: