Mam pytanie , za udzielenie odpowiedzi i utwierdzeniu mnie w moich przekoniach będę wdzięczna ) Mam zamiar założyć akwarium ( jestem nowicjuszką więc na razie 60L) i poza oczywiście zaznajomieniem się z literarturą zasięgnęłam porady u znajomych. I o ile byłam przekonana i zapalona, o tyle od wczoraj mam poważne wątpliwości. Mianowicie, zaczęli mnie przekonywać , że przede wszystkim z akwarium wydobywa się zapach mętnej wody, własciwie nie do zwalczenia!! ?? Kilka osób mi to potwierdziło, jednak rzadne z nich nie ma akwarium więc są dla mnie średnio wiarygodni, a ja sądzę, że przy dzisiejszym osprzętowaniu akwarium, chyba nie ma takiego problemu???. Po drugie, mam małe dziecko -2,5 roku , a drugie w drodze ( 5 msc.) i kolejne "przeciwwskazanie" to to, iż pokarm dla rybek uczula małe dzieci ( nigdzie o tym nie przeczytałam jeszcze ), no i trzecie to bardziej pytanie: ile miesięcznie kosztuje was utrzymanie akwarium ( energochłonność, pokarm itd.., oczywiście nie mam na myśli pakietu startowego tylko potem, gdy już wszystko się unormuje, aaaa i ile czasu miesięcznie poświęcacie na pielęgnację?? czy jest to raz na dwa tyg. np- 3 godz, czy częściej? Dla wszystkich , których zirytowały moje pytanie prosze o wyrozumiałość, i jak już pisałam, proszę o odpwiedzi, będę wdzięczna za wszystki. Pozdrawiam

No cóż woda w akwarium w każdym razie nie pachnie, ale żadnym wypadku nie zasmradza pomieszczenia, poza tym nikt nie każe ci wąchać tej wody :-P . W końcu masz tam żywe stworzenia i rośliny. O akwarium trzeba dbać, odmulać dno, podmieniać wodę, czyścić szyby z glonów, pielęgnować rośliny, nie przekarmiać ryb.

Mila pisze:to to, iż pokarm dla rybek uczula małe dziec

Mogą uczulać ale to tylko te suche z proszkowane pokarmy. (Moja koleżanka jest uczulona)

Mila pisze:ile miesięcznie kosztuje was utrzymanie akwarium

A bo ja wiem, nie liczę: Ja mam akwarium 160 L więc mnie kosztuje co najmniej 2 razy więcej niż ciebie będzie kosztować. Licz pokarmy jakieś 5-10 zł a reszta to już musisz sobie sama policzyć ile wszystko ma wat, najwięcej grzałka i oświetlenie biorą.

halo,
dziwne rzeczy opowiadaja twoi znajomi. Zapach metnej wody itd... Jezeli dopuscisz do tego , ze woda bedzie metna i gnila w zbiorniku to owszem. Ale w zadbanym akwarium, przy wydajnym filtrze i dobrze napowietrzonej wodzie nie ma przykrego zapachu. Zapach wody czuje sie wlasciwie tylko przy czynnosciach pielegnacyjnych , gdy otwiera sie pokrywe i podmienia wode. Wlasnie co do drugiego pytania, im bardziej wydajny filtr tym mniej roboty przy zbiorniku. Polecam od poczatku filtr zewnetrzny. 3-4 godz w miesiacu wystarczy.
Jezeli chodzi o dzieci, sam mam troje , przy czym jeden z moich synow jest alergikiem wiec interesowalem sie tym problemem. Alergia na wode z akwarium jest wlasciwie niespotykana u dzieci. W przeciwienstwie do alergii na siesrc kota lub psa. Akwarium wiec nie stwarza zagrozenia. Jezeli chodzi o pokarm to nie trzeba dawac go dzieciom do raczek, chcociaz moje bardzo chetnie karmia rybki.
Jezeli chodzi o koszty to tylko pokarm oraz zuzycie pradu, no i co jakis czas jakies nowe rybki jezeli dziecku sie spodobaja.

http://www.malawi.pl/kalkulatory/ tutaj możesz policzyć koszt zużycia prądu wpisujesz tylko dane.

sUPER, dzięki za tak szybką odpowiedź!! Nie spodziewałam się, że takim migiem ją otrzymam ) Szybciej niż na infolinii. Pozdrawiam

mam synka 2 letniego który jest alergikiem na pokarm ne jest uczulony ale to sprawa indywidualna, ja mam 450l na ktore poświęcam okolo 1h raz w tygodniu i raz na mies troszkę więcej czasu, co do pokarmu to miesięcznie kolo 30zl ale ja mam duże ryby i więcej jedzą ;-) a co do zużycia prądu to liczyl to kiedys moj maz i wychodzi kolo 50/60 zł miesięcznie podziel przez 5 i wyjdzie ci, nie dokłdnie, ale w przybliżeniu twoje zużycie prądu

ach i jeszcze co do zapachu w pokoju to u mnie jest on nie wyczuwalny, a zauważę, że powoduje iż jest więcej wilgoci w powietrzu co jest bardzo zdrowe szczególnie dla dzieci w okresie zimowym gdzie z powodu ogrzewania często mogą pojawić się problemy ze śluzówką noska

W dzisiejszych czasach i przy dzisiejszej technice zapach jaki umosi się z akwariumu przypomina zapach powieprza po deszczu lub zapach czystego stawu lub jeziora, jeżeli oczywiście akwarium jest zadbane (myśle że niejest to przykry zapzch przynajmnie mi nieprzeszkadza) niesłyszałem żeby pokarm dla ryb uczulał najlepszy przykład mój brat wychował się przy akwariach i niemiał żadnego uczulenia.

Utrzymanie akwarium uzależnione jest od wielu żeczy oczywiście stała opłata to prąd i woda ale to niesą wielkie koszty nietety też zależne od wieku czynników (temperatyry otoczenia i konieczności doświetlania akwariumu) wystarczy jest jeszcze kwestia pokarmu i to zależy od ryb i sposobu karmienia można kupować gotowy pokarm lub zdobywać go samemu(ja tak robie) nałapanie dafni niejest trudne i można ja chodować w chłodnej widzie co kilka dni wrzucając szczypte drożdzy lub żułtka kurzego i codziennie usuwając z dna ( np odmulaczem) padłe osobniki które można ususzyś na słońsu poza tym żywy pokarm jest lepszy.

Jeśli chodzi o obsługe to codzienne trzeba nakarmic rybki,raz w tygodniu uzupełnić wode i posprzątać odmulaczem (ok15 min) , co dwa tygodnie wymiana 10-15% wody posprzątać dno ( ok 30 min).Co kwartał ( zależnie od potrzeb)co tygodniowa obsługa plusprzecięcie roślin które nadmiernie się rozrosły (ok 1godz), raz na pół roku wymiana ok 50 - 80% wody (ok 1,5 godz) i kwartalna obsługa.
jeśli masz dodatkowe pytania zapraszam na gg.

Koledzy i koleżanki wyżej mają rację. J mam akwarium około 3 m-ce i dwuch chłopców 2,5 roku i 3,5 roku. Na początku była to dla nich sama frajda i siedzieli przy szybie akwa jak glonojady mimo że dwa tygodnie nie miałem rybek (musi się odstać)tylko po zewnętrznej stronie :-D .
Teraz się już trochę z tym obyli i już ich tak nie rajcuje. Co do zapachu to u mnie stoi w dość małym pokoiku i szczególnie przy zamkniętych drzwiach żeczywiście czasami jest wyczuwalny ale zupełnie nie uciążliwy. Gdyby był uciążliwy to uwierz żona wywaliła by akwarium z miejsca. Jest pielęgniarką i na punkcie higieny ma fioła ;-) .
Po za tym do wszystkiego w krótkim czasie można się przyzwyczaić. W moim przypadku naj bardziej uciążliwe było buczenie napowietrzacza. Wsadziłem go do szuflady w szafce i jest znośnie na tyle że zapomniałem o problemie.

Dolaczam sie. Zdrowe akwarium nigdy nie smierdzi. Zapach ktory jest (bardzo dyskretny) z cala pewnoscia nie rozchodzi sie na mieszkanie. Bywalem jednak u osob o ktorych akwarium smierdzialo poniewaz bylo zaniedbane. Jesli smierdzi to smierdzi siarkowodorem ktory produkuja beztlenowe bakterie w zwirze. Kilka pecherzykow siarkowodoru moze zasmrodzic caly pokoj zapachem zgnilych jaj.

Moje akwarium nie smierdzi niemam z tym proglemu :-) moze troche przy wymianie wody :-)