Witam. Co pojde do sklepu zoologicznego to moja uwage przyciagaja krewetki i ich praca czyszczaca, dlatego chcialbym urozmaicic troche moje 180L akwarium i pozbyc sie przy okazji troche glonow. Stad pytanie: czy Krewetki Amano beda zyly w zgodzie z moimi rybkami?:
2x Skalar
3x Bocja wspaniala
4x Gurami miodowe
12x Neon Inessa
2x Kirysek lamparci
2x Kirysek Sterby
2x Kirysek czarnopasy
8x Gupik (2 samce i 6 samic)

Najbardziej sie boje Bocji ktore czasami sa agresywne szczegolnie podczas karmienia, skalary sa jeszcze mlode ok 1-1,5 miesiaca i nie interesuja sie plywajacymi stworzeniami wiekszymi od ochotki czy wiekszej rozwielitki ;) ale nigdy nie wiadomo, dlatego prosze o porade. dz

kiszczu pisze:2x Skalar
3x Bocja wspaniala

Te ryby powinny znaleźć się w większym akwarium i zapewne zjedzą krewetki.

2x Kirysek lamparci
2x Kirysek Sterby
2x Kirysek czarnopasy

Kirysy żyją w stadach, a 2 sztuki z różnych gatunków to nie stado.


Proszę również zapoznać się z regulaminem, a zwłaszcza z podpunktem dotyczącym podpisu.

180 litrów to za mało na 2 skalary jak tak to ja już nic nie rozumiem :zdziwko:
z bocjami to sie zgodze musza żyć w stadach a rosna duże więc potrzebuja wielkiego akwarium.

\akwarium mogło by być , ale niewiem czy ma 50cm wysokości od dna do lustra wody :rotfl:

kbtor pisze:kiszczu napisał/a:
2x Skalar
3x Bocja wspaniala


Te ryby powinny znaleźć się w większym akwarium i zapewne zjedzą krewetki.

Moim zdaniem Amanki spokojnie dadzą sobię radę przy tych rybach...sam trzymałem krewetki Amano ze skalarami i wszystko było OK. Bocje też nie będa sprawiać większych problemów.

Uważam, że krewetki w każdym akwarium są bardzo przydatne. Czyszczą to o czy się zapomniało, lub czego zostało w nadmiarze. Nie sądzę, że trzeba się ograniczać do Amano. Mogą być zapwne i inne gatunki. Jedyne o czym trzeba pomyślec, to kryjówki (trawniki, korzenie, gęste rośliny). Co ryby zjedzą, to zjedzą. Na ich miejsce nowe się namnożą.

dodam tylko że mając w akwarium parę gatunków "zwierząt" wodnych, np. ryby, krewetki, ślimaki, itp. oglądający ma odczucie że przed nim rozpościera się kawałek natury, sterylne akwaria są be :hyhy:

Ja np. uwielbiam te pchełko podobne stworzonka skaczące po tafli wody w moim akwarium. :rotfl:

Tez sie zdziwilem z tymi skalarami bo na forum czytalem ze do 200L mozna wrzucic nawet 6 Z kiryskami to uwierzylem sprzedawcy :/ w sklepie, ktory mi mowil ze trzeba miec stado ale nie koniecznie z tego samego gatunku, takze cos z tym niedlugo zrobie. Teraz znalazlem inny sklep sa tam bardzo pomocni i nie wciskaja takiego kitu i dlatego jeszcze nie kupilem tych krewetek bo kazali mi sie doinformowac na forum zanim kupie. Zrobilismy nawet test i wrzucilismy 2 krewetki do akwa z bocjami i poza lekkim zainteresowaniem nic im nie zrobily. Dzieki wielkie chyba sprobuje.

Acha i akwarium ma 100dl x 45w x 40sz.

kiszczu pisze:Zrobilismy nawet test i wrzucilismy 2 krewetki do akwa

Krewetki powinny żyć w grupie tak z 5-6 osobników (można oczywiście większe).

kiszczu pisze:Zrobilismy nawet test i wrzucilismy 2 krewetki do akwa z bocjami i poza lekkim zainteresowaniem nic im nie zrobily.

A jak długo trwał ten test? Moje bocje zjadały narybek pielęgnicy, taki mniej więcej 1 cm długości.

A ze skalarami chodzi mi o wysokość akwarium. A 2 sztuki to tylko w dobranej parce, inaczej w małym stadku.

Skalar który potrafi pożreć neona pożre i krewetkę, chyba że mają mnóstwo kryjówek.

Skalary lubią polować, potrafią się przyczaić i zaatakować żyjątko, które wynurzy się z kryjówki.

Oczywiście można spróbować. Więc życzę powodzenia.

Krewetki wpuszczone do bocji zyja do dzis bo sprawdzalem ;) zakupilem 5 sztuk na probe takze jak skalary je pozra to beda mialy ekskluzywny lunch, dzieki za wszystko

kbtor, mniejsze krwetki takie jak babaulti czy redki Skalar zje bez problemu ale z amankiami raczej nie da sobie rady...są piekielnie szybkie i musiałyby być chyba naćpane żeby dać sie złapać...oczywiście zdarzają sie wyjątki....ale naprawdę rzadko...

Jak na razie po dzisiejszym dniu wszystko jest ok krewetki czynia wspaniala roote w czyszczeniu glonow w polowie dnia jednak zniknely i mialem maly dylemat ze jednak zostaly zjedzone, ale po paru godzinach podgladania akwa okazalo sie ze tylko sie rozproszyly do tylnej czesci akwa i dalej czyszcza Po powrocie z urlopu, jak jeszcze beda, dorzuce moze jeszcze 10 bo strasznie mi sie podobaja

Takie małe pytanie. Czy w baniaku dla krewetek musi być piasek jako podłoże?

Jacob Van C pisze:Czy w baniaku dla krewetek musi być piasek jako podłoże?

Nie musi....ale ważne jest aby żwirek był dosyć drobny.