co sie dzieje .. bocja jeszcze rano plywala normalnie .... a teraz za korzeniem lezy i sie przewraca na bok .. za chwile plynie normalnie i sie przewraca

A jaki to gatunek?

Bocje bardzo często pływają normalnie, aby zaraz potem kłaść się na boku. Wyglądają wtedy jakby zdechły. To naturalne zachowanie.

Bardzo dokładnie obserwuj wszelkie zmiany na skórze ryby i odchody.

Nie stosuj żadnych leków.

A nie przekarmiłeś ją? :hyhy:

wieczorem jesc nie dostaly . dostaly rano i to taka normalna porcje moze za lapczywie jadla i dostala zaparcia

A jak sie teraz czuje sa jakies poprawy ?

aktualnie nie wiem ale pokladala sie coraz czesciej .... a jakby jej sie zeszlo, to tamta 2ga bedzie zyla normalnie czy zdechnie z samotnosci ? :|

jak to ...druga??? Bocja to ryba stadna, 5 to minimum ! Szczególnie w wypadku tak aktywnej i wymagającej towarzystwa ryby!

A zachowanie Twojej bocji moze byc jak najbardziej "normalne" - po prostu z braku odpowiedniego towarzystwa sama musi sobie dostarczać odpowiedniej ilości bodźców i taką sobie zabawę wymyśliła :-)

akwarium 112l..... wiec raczej jakbym mial 5 bocji byscie mnie zbesztali,

Runo pisze:akwarium 112l..... wiec raczej jakbym mial 5 bocji byscie mnie zbesztali,

Jesli nie ma sie odpowiedniego akwarium, to nie kupije sie rybi po problemie,mozesz kupic jakies ine ktore odpowiadaja twojemu litrazowi

no ja wiem ze powinienem miec same neonki najlepiej albo nie trzymac wcale ryb bo mam takie malutkie akwarium.... w ogole lepiej by bylo jakbym je calkiem zlikwidował bo wstyd miec takie akwarium,

Oj, nie musisz się od razu denerwować. Bocje są fajne, pewnie masz wspaniałe, a one rosną spore.. te mniejsze (karłowata, siatkowana, mysia) Ci się nie podobają?

po wakacjach zakladam akwarium 300l... wiec mysle ze jezeli ryby mam male to jest im dobrze



Bocja czuje sie juz dobrze

No to dobrze, że już jej lepiej ^^ A co do 300l: nie wiedziałam -- w takim razie myślę, że powinno być ok [;

Runo pisze:no ja wiem ze powinienem miec same neonki najlepiej albo nie trzymac wcale ryb bo mam takie malutkie akwarium.... w ogole lepiej by bylo jakbym je calkiem zlikwidował bo wstyd miec takie akwarium,

Niepotrzebna ironia. Po pierwsze - po prostu w takim zbiorniku bocji mieć nie można. Akwarium 112l ma za małe wymiary w stosunku do ruchliwosci tych ryb. Po drugie - bocja to ryba bardzo stadna - i nie mozna trzymac ich w parkach - bo po prostu marnieją, robią się smutne i osowiałe. po trzecie - nie znamy Twoich planów - ja odniosłem sie tylko do Twoich wcześniejszych wypowiedzi. Jezeli planujesz 300l w niedługim czasie - wszystko bedzie OK, tylko powiększ to bocjowe stadko do co najmniej 5 szt.

A co do akwarium 112l - nieprawdą jest, że ktokolwiek z nas walczy tu o trzymanie w takich zbiornikach co najwyzej 5 neonek. 112l to juz sensowna pojemność, i naprawdę dużo gatunków mozna w nim z powodzeniam hodować. I tak samo w 60 czy 75l. Problem polega na doborze ryb i ich ilości - tak, zeby spełnic minimalne wymagania. A nie na siłe wciskac w niewielkie zbiorniki gatunki albo do tego nieprzystosowane, albo stadne...

Każdy zbiornik jest dobry i można znaleźć dla niego jakieś miejsce .Np. z malutkich akwariów do 15l można zrobić paludarium , z większego kevetkarium, akwarium 30l na bojownika lub kwarantannę. :zalamany: