Slimak Neritina Natalensis powszechnie uważany jest za nierozmnażalnego w warunkach akwariowych. Wiele razy spotkałam się z błędną opinią kawarystów, iż ślimak ten mimo, że składa jaja nie może się rozmnożyć.

Od złożenia jaj jeszcze długa droga. Ślimak tworzy pod wodą kokon, w którym znajduje się kilka do kilkunastu białych jajeczek. Po kilku dniach (do tygodnia) z jajeczek wychodzą larwy. Wyglądem przypominają nieco większe nicienie. Im krótsza jest larwa, tym bliżej jest przeobrażenia. To własnie postać ślimaka, która najcześciej pada ofiarą kosiarek, grubowargów jak i innych ryb żerujących na szybach naszego zbiornika.

Aby rozmnożyć Neritinę, należy przenieść ślimaki do innego zbiornika pozbawionego naturalnuch wrogów. Już centymetrowe osobniki składają kokony na roślinach i szybie akwarium. Osobniki, które przybrały już formę ślimaka i wytworzyły muszlę mają do 1mm długości i są trudne do zauważenia w akwarium. Proszę mieć na względzie również to, iż ślimaki te lubią unosić się na wodzie, dlatego należy uważać na moc filtra. Woda powinna być napowietrzana ponieważ w przeciwieństwie do Ampularii Neritina nie czerpie powietrze znad wody.

Wszystkie informacje zawarte w tym poście oparte są na moim własnym doświadczeniu.

Od złożenia jaj jeszcze długa droga. Ślimak tworzy pod wodą kokon, w którym znajduje się kilka do kilkunastu białych jajeczek. Po kilku dniach (do tygodnia) z jajeczek wychodzą larwy. Wyglądem przypominają nieco większe nicienie. Im krótsza jest larwa, tym bliżej jest przeobrażenia. To własnie postać ślimaka, która najcześciej pada ofiarą kosiarek, grubowargów jak i innych ryb żerujących na szybach naszego zbiornika.

Czy udało Ci się rozmnożyć tego ślimaka bez zasolenia wody? Z tego co wiem owe larwy giną w wodzie słodkiej.

Woda nie była zasolona. Larwy wesoło śmigają po szybie i nic im nie jest. A po pewnym czasie przeobrażają się w ślimaki. Z tego co zauważyłem to już te centymetrowe osobniki składają nowe jaja.

Warto to gdzieś zgłosić, bo jestes chyba pierwszą osobą na świecie, która rozmnożyła Neritine w słodkiej wodzie.

Kiedyś dużo o tym czytałem na niemieckojęzycznych stronach. Na polskich niestety prawie nic nie ma na ten temat.

Z tego co pamiętam larwy są mikroskopijne (nie widoczne prawie ludzkim wzrokiem), bo w końcu z jednego jajeczka/kokonu wykluwa się ich sporo.
Giną w słodkiej wodzie, a rozmnażanie tych ślimaków wymaga takich samych kombinacji co przy Amano.

Poprostu nie wiem czy Ci wierzyć. Jeżeli faktycznie tak jest :kwasny: to gratuluję. ;)

Też mnie to zdziwiło ale cóż. Larwy w moim akwarium są widoczne gdy maja około 5mm długości. Miałem 3 Neritiny, które zjadły bocje wspaniałe. Ale któraś widocznie musiała złożyć wcześniej kokonek. Jest to biała maź z białymi jajeczkami w środku.

Rozpocząłem ten temat gdy byłem już pewien że te 3 żyjątka w moim akwa to Neritiny. Tak na oko to mam ich z 70 sztuk. Wszystkie poza tą trójką są mniejsze niż główka od szpilki. W akwarium nie ma innych zwierząt niż Neritiny!

Raptus pisze:Ale któraś widocznie musiała złożyć wcześniej kokonek

Jajka często spotykane w akwariach z Neritinami u wielu akwarystów to są właśnie kokony i taka jest ich wielkość.

Raptus pisze:Jest to biała maź z białymi jajeczkami w środku.

Nie wiem co to było, ale na pewno nie "kokon" tego ślimaka. Tego jestem pewny na 100%.

Jezeli młode będą wielkości powiedzmy 5 mm to wrzuć zdjęcie, bo jakoś tak .... no wiesz trudno w to uwierzyc.

Spoko, żaden problem ;)

[ Dodano: 2008-06-16, 20:31 ]

Raptus pisze:Jest to biała maź z białymi jajeczkami w środku.

Nie wiem co to było, ale na pewno nie "kokon" tego ślimaka. Tego jestem pewny na 100%.
[/quote]

Mah bad! To przezroczyste kokony Z białymi jajeczkami. Foty robiłem przed chwilą. Dla potrzeb internetu nie są one HQ ;P

No to tak:
1. Tu widać ślimaka a po 2 stronie termometru jest kokon. Pomiędzy nimi na termometrze siedzą dwa ślimaczki.
http://img229.imageshack.us/img229/1600/img0105ed8.jpg

2. Kolejny ślimak na filtrze
http://img169.imageshack.us/img169/5884/img0107mj6.jpg

3. Na zewnątrz leży pozostałość po naszym starym, zjedzonym już ślimaku. W środku jego potomek. Na prawo od niego (w kierunku w którym wskazuje czułek) znajduje się kolejny, mniejszy.
http://img169.imageshack.us/img169/1948/img0108kx6.jpg

4. Dwa ślimaki na termometrze + kokon
http://img231.imageshack.us/img231/8300/img0109cd3.jpg

5. Kotnik w pełni pod wodą. Na nim ślimaki złożyły kolejne jajeczka. Na prawo od nich widać kolejnego malucha
http://img231.imageshack.us/img231/905/img0114ba3.jpg

6. I to ostatnia fotka. Mała Neritina spaceruje przy powierzchni zbiornika
http://img102.imageshack.us/img102/5897/img0115ts2.jpg

No i co teraz niedowiarki?

Przecież to są najzwyklejsze Rozdętki i ich jaja, a nie Nerituna.

A więc gratuluje sobie dobrego zakupu, a sprzedawcy dobrego zysku. :/

Ta muszla leżąca przed akwa należała do Neritina i to się zgadza, czyli zakup był dobry, ale te małe w akwa to Rozdętki.
Bardzo łatwo się nimi "zarazić", często nie wiedząc jak.

[ Dodano: 2008-06-16, 21:50 ]
Tu masz jaja/kokony Neritiny.

Neritiny mają jaja jak kokosy... takie twarde

A koledze najpierw radzę poczytać o tym co się ma zamiar kupić aby uniknąć tego typu wypadków w przyszłości.

zamykam