Obecnym problemem są naloty, mleczny na rurce od napowietrzacza i rudy na termometrze i szybie przy owym przyrządzie.
Z innych topików wnioskuję że rudy nalot to jakieś glony. (testów na Azot nie mam, ale on chyba z odchodów ryb sie wydziela. Gdy moje akwa jest puste)
Mleczny natomiast zaczął się pojawiać w czasie gdy podawałem bakterie nitryfikacyjne.

Jak to zwalczać, i czy w ogóle się tym przejmować.

Ja mam identyczne tło ale kamień jest na pierwszym planie!

Wszystko już prawie gotowe na przyjęcie mieszkańców (krewetek). Planuje to na sobotę, do tego czasu nie mogąc się doczekać zakupiłem drugi korzeń i urządziłem małe przemeblowanie w zbiorniczku.

http://img118.imageshack.us/my.php?imag ... 001gm9.jpg

Zastanawiam się tylko nad jakimś drugim mchem który osadziłbym na nowym kawałku drewna. Coś bez zbytnich wymogów świetlnych, nawozowych i C02.

a może pelia ;-) moje fire redy uwielbiają w niej siedzieć :mrgreen:

Dożuć może kamień na którym bedzie pelia tak jak mówił cops

No i stało się, pod wpływem impulsu zakupiłem pelie na allegro.

http://img412.imageshack.us/my.php?imag ... 014ec2.jpg

gratuluję ;-) teraz tylko trochę cierpliwości i czasu aż sie rozrośnie i będzie ekstra wyglądało ;-)

jak juz wrzuciłes pelię to polecam zrobić bimbrownię ;-) roślinka wbrew opinii w internecie że jest łatwa w uprawie wcale taka nie jest, u mnie dopiero zaczęła rosnąć jak przerobiłem oswietlenie na 0,64w/l i dodałem bimbrownie ;-)

powodzenia

No to teraz i ja się wypowiem : zaraz widać sporą różnicę wcześniej pustawo było czekałam z oceną , ale widzę , że w dobrym kierunku idziesz z aranżacją krewecie lubią roślinność więc na pewno będzie im dobrze w Twoim baniaczku :-D

No i załamka... :-/ Przy cotygodniowej podmianie wody jakoś ruszyłem tę pelie, potem zacząłem ją poprawiać i zepsułem. :-|

Cała pelia się połamała i rozpłynęła po akwarium, przez co w olbrzymim swym poirytowaniu przez całe 6 godzin myślałem o zrezygnowaniu z mojego zbiorniczka. :shock:

Spokojnie po co od razu takie ciężkie słowa i decyzje człowiek uczy sie na błędach :)jak ja miał bym rezygnować z akwarium za każdą porażką to już chyba bym z 20 razy zakładał i likwidował akwarium.

Nie zalamuj sie! Bledy sie popelnia. Akwarystyka, a w szczegolnosci roslinna, nie jest latwa. Lecz wlasnie dlatego, ze nie jest latwa to nas pasjonuje! Jaka to satysfakcja jesli zalozenie perfekcyjnego zbiornika zajeloby ci 10 minut? ;-)

spokojnie nie załamuj się każdy popełnia błędy ;-) na przyszłośc to kup w sklepie kosmetycznym cienką siateczke do włosów i jak nałożysz pelie na korzeń czy kamień to nałóż na to ścisle siatkę i będzie lepiej trzymało niż nitka , fakt że zanim się rośnie będzie mało estetycznie wyglądało ale przynajmniej nie będziesz miał takich problemów jak powyzej

Kupiłem testy na parametry wody, i poczyniwszy to co kazali w instrukcji znam mniej więcej wodę w moim zbiorniczku


"Warunki wodne: Temp. ok. 25 st. C, 12 GH, 5 KH, pH 6,8 - 7,5. Wrażliwa na złe warunki wodne (związki azotu i miedzi)."
opis zaczerpnięty z http://www.akwaria.pl

A moje parametry to:

Temp: 24-26*C; GH 10, 23 :!: KH ; pH 7,2; NO3 5mg/l; Cu 0,0mg/l

Coś mi się nie podoba to KH

KH jest to twardość węglanowa i tak wysoka może być spowodowana tym że podajesz za dużo CO2