Kuracja kwarantannowa, czyli chore rybki do osobnego zbiornika, na czas trwania leczenia i podawania leków.

co do platynowych skalarów to te szlaczki sa normalne. sama takie mialam ale tylko na przechowanie przez tydzien bo do mojego akwa sie nie nadaja

hej, zrobiliśmy wczoraj tą kapiel skalarom i prętnikom. Skalary w tym roztworze zaczęły wydzielać jakiś śluz, nie wiem czy to normalne, może reakcja obronna, ale nie wyglądało to ładnie, wogóle myślelismy ze nam pozdychaja, pływały na boku. prętniki zaś zachowywały sie normalnie. Potem już po opłukaniu jak wpuściliśmy rybki do akwa to dwa skalary sie zachowywały normalnie a jeden od wczoraj praktycznie cały czas stoi głową do góry w miejscu, czasem sobie gdzieś popłynie, wogóle wczoraj nie chciał jeść razem z innymi rybami tylko tak juz na koniec podplynał i coś sobie skubnął. W tym momencie jest cały czas pod kątem 45 stopni z głową do góry i wydaje nam się że troche szyvbciej oddycha ale mozemy sie mylic. nie wiem czy ta kapiel ogólnie nie zaszkodziła tym skalarom, tzn ten czarno biały który miał ten zielonkawy nalot (ma go dalej) zachowuje sie w mniare ok i jeden biały tez w miare ok, no ale ten trzeci to juz nie za bardzo i wydzielał jeszcze troche śluzu już w ogólnym

dodam że na kwarantanne nie mamy warunków

[ Dodano: 2008-06-28, 09:40 ]
właśnie karmiłam ryby, juz jest troche lepiej, skalarek zjadł i juz troche lepiej pływa. napiszcie czy na pewno mam jeszcze tą kapiel dzisiaj robic czy im to nie zaszkodziło. dzisiaj podmienic tez chcemy 30l wody (ostatnio podmienialismy w czwartek), czy uważacie zeby nie podmieniac?

[ Dodano: 2008-06-30, 15:52 ]
witam, ponawiam pytanie co sie dzieje z moim skalarkiem?? po tym płukaniu w bactopurze dwa skalary zachowuja sie normalnie jednak jeden wciąż jest "zawieszony w powietrzu" głową do góry, chowa się w roślinkach i nie bardzo chce jesć.

co mam zrobic? obawiam sie ze kolejna kąpiel moze byc juz dla niego zabójcza bo tamta tez bardzo kiepsko znosił, tak jak pozostałe skalary wydzielał jakiś śluz, tylko ze one juz potem w ogólnym tego nie robiły a on dalej. teraz juz nie wydziela. no ale przeciez to nie jest normalne zachowanie, prawda?

temat zamykam bo koleżanka założyła nowy