Witam,

Przede mną jak i przed innymi czas urlopu/wakacji i w związku z tym ostatnio nawiedzaja mnie koszmary, a w ciągu dniu czuje silny niepokój... :szok:

Otóż,... CO BĘDZIE Z MOIMI RYBKAMI !!!!!!!!! :przestraszony:

jAK NP:
Filtr przestanie działać !
Grzałka zwariuje i będzie chodzić non stop !
Popsują się automaty do światła !
Teściowa przekarmi RYBY ! :krzeslem:
Parametry wody przekroczą wszelkie dopuszczalne granice !
I JEDŻ TU CZŁOWIEKU NA ZASŁUŻONY 21 DNIOWY URLOP-

MOŻNA ZWARIOWAĆ :zakrecony:
Psa, żółwia, kota, szczura, tchórzowretkę itd to przynajmniej można zabrać ze sobą. A RYBKI...?!
Nic tylko usiąść i - :rozpacz:

Wyjedziesz nad morze, w góry i zamiast się relaksować tylko chodzisz w kółko i :przestraszony:

liii tam... hmm...eee...co by tu... :znudzony: przejrzalem na oczy :zalamany: hliiiip hlip...e tam , w razie czego kupie nowe A tak wogóle jak są hotele dla gryzoni , psów i kotów to dla ryb też mają byc !

a może automatyczne karmidełko? na dlugo jedziesz? jakiś normany znajomy mógłby wpaśc i uzupełnić jedznie co kilka dni w nim. hm?

Taaaa...., myśle właśnie nad zakupem dozownika - to moze być rozwiązanie kwestii teściowej... :hyhy:

no tlyko ze jeszzce zostaje kwestia co tygodniowej podmiany. no i takie nieprzyjemnosci jak skoki temperatury. nagle zepsucie sie filtra. czy brak pradu.... eh

Dokłądnie te kwestje jeszcze pozostają i o ile brak prądu, awaria grzałki lub filtra, pęknięcie akwa i tym podobne są raczej mało prawdopodobne (odpukać) to brak podmian wody przez trzy cykle to moze być "Kill'em All" :/

Bohdan pisze:brak podmian wody przez trzy cykle to moze być "Kill'em All"

W tak małym akwa jest to prawdopodobne, ale nie znaczy to, że tak będzie. :znudzony:

Bohdan pisze:myśle właśnie nad zakupem dozownika - to moze być rozwiązanie kwestii teściowej... :hyhy:

Podziel suchy pokarm na kilka porcji w np. kubeczkach i każ tesciowej dawać rybkom co dwa dni, żeby mimo wszystko nie przekarmiła. :]

z podmianami wody to nie taki problem... wszystko zależy od tego jakie masz akwarium i ile roślin

u mnie azot muszę sztucznie podnosić bo mam mniej niż zero chyba w mojej 240-tce i jak bym pojechał na 21 dni to bez podmian i tak by się nic nie stało

gorzej jak masz dużą obsadę albo akwarium roślinne, przy tym drugim glony mogą wystąpić ale nie jest to zasada

ogólnie kwestią podmian bym sie nie przejmował, w USTABILIZOWANYM zbiorniku tak naprawdę za wiele rzeczy stać się nie może

co do defektów sprzętu, nie myśl aż tak pesymistycznie ;)

na teściową masz już dwa sposoby

Przed wyjazdem możesz wymienić 40%wody i porządnie odmulić dno :]

Wczoraj objaśniałem "Kochanej Mamusi", jak i co ma podawać do jedzenia i kiedy doszło do tabliczki "czekolady" (mrożony oczlik) nieopacznie powiedziałem ze to są właściwie robaki.
Mamusi w Krzyk i myk z kuchni!

Chyba rybki będą dostawać tylko suchy pokarm....

Spokojnie, ryby przeżyją :-)

Ja na szczescie mam sasiada akwaryste wiec bedzie mi karmil rybki :hyhy: Filtr i swiatlo samo sie wlaczy (czasowki) wiec tylko karmienie zostalo sasiadowi

Jakto filtr?? przeciez on powinien chodzic bez przerwy 24h na dobe 7 dni w tygodniu

Taki to ma dobrze co ma sąsiada co się robaków nie boi i jeszcze Akwarysta, no, no....
Ale Filtr to cały czas ma chodzić, a nie być na automatycznym włączaniu i wyłączaniu.

sorry pomylka mialem napisac napowietrzacz ;) filtr chodzi 24 na 7