Powoli, najpierw oczyściłem szyby z glonów, trochę odmuliłem, dolałem około 10 litrow wody z akwarium z ustabilizowana równowagą biologiczną i zaciemniłem na 3 doby. zaciemnieniu, wrzuciłem jeszcze jedną roślnkę, dokupiłem 6 kirysków i zmniejszyłem oświetlenie do 9 godzin na dobę, przestałem podawać żelazo. Mija 4 dzień - na razie glonów nie widzę - no może poza tymi na roślinkach - nitkowatymi, ale okrzemki się nie pojawiają. Jak bedą dalej się pojawiać, zwiększe oświetlenie do 06/1 l i zaczne podawać co2.
Później zaczne się bawić z solami. Powoli, w końcu musi się udać.

Co2 podawaj caly czas,nie potrzebnie zaciemniles akwarium rosliny na tym ucierpialy moim zdaniem zaciemnienie jest to nie skuteczna metoda ;) Wystarczy zrobic 2 wiekrze podmiany po 50% zeby usunac nadmiar nawozow nastepnie dobrze wystartowac z makro a potem z mikro

co masz na myśli: "dobrze wystartowac z makro a potem z mikro".
Chodzi o dolewanie preparatów?

Chodzi o właściwe nawożenie, tak żeby roslinki maiały tyle ile trzeba, a glony nadal nie miały co jeść :-)

Co do zaciemnienia - to wbrew pozorom bardzo skuteczna metoda, choć usuwa skutek, a nie przyczynę. Sztuczka polega na tym, że glony tzw."zielone" to bardzo proste stworzenia, które w żaden sposób nie potrafią magazynowac energii. W zwiazku z tym odcięcie im światła na 3 dni powoduje ich pełną i całkowitą śmierć. A rosliny, jako organizmy wyższe, spokojnie ten okres przetrwają bez żadnych większych szkód. Istotne w tej metodzie jest to, ze zbiornik trzeba zaciemnić bardzo dokładnie, tak aby w środku panowała całkowita ciemnosc przez te 3 dni. Czyli kartony, koce i co tam jeszcze - żaden foton ma sie tam nie pojawić. Nie karmimy wtedy ryb, nie nawozimy, nie podmieniamy wody. 100% darkness. I glon zginie. Co nie oznacza, że nie powróci - bo jak pisałem wyzej, metoda ta nie usuwa przyczyny, a tylko zabija same glony.

no wszystko ok, ale właściwe nawożenie - kupiłem żelazo z jakimiś dodatkami wlewałem ilości ok 20 % tego co zalecał producent, dostałem na forum instrukcje aby perzestać to lać bo jest to pożywienie dla glonów. Przstałem, (kulki torfowe siedzą w żwirku tylko), w jaki sposób wystartować z makro i mikro?

[ Dodano: 2008-07-24, 09:29 ]
jak mam to zmierzyć "aby tylko roślinom dostarczać nawozów"?

Trzeba utrzymywac na stalym pozimie makro: NO3-10mg/,PO4-0,5-1mg/l,K-10mg/l
Pierwiastki ktore wyminilem mozna dozowac z soli.Nawozy takie jak PA makro sa dobre sa maja przesuniecie w strone PO4,K a jest malo NO3 i trzeba dozowac z soli KNO3. Testow na K jako tako nie ma,sa ale bardzo drogie i raczej nie oplaca sie kupowac,ozatym nie wiadomo ile rosliny zjadaja K. Ja rbie tak ze wyliczam sobie odowiednie stezenie z kalkutatora do podmian, a klejne dni dozuje sole na obietosc netto akwarium.Testy pasowalo by miec na NO3,PO4,Fe mozna dodatkowo zrobic testy na Ca i Mg.Ale jesli masz twarda wode tak jak ja to napewno Ca jest na odpowiednim poziomie.Skoro masz nitki dobrze zrbiles nie dodajac zelaza,to tylko pogorszylo by sprawe.Mikro zacznij dozowac 25% zalecanej dawki i o tygodniu zwiekrzaj zeby nie nastapila blokada ktoregos pierwiastka

no i stało się, wyjechałem na 2 tygodnie (przed wyjazdem podmienilem wodę, wrociłem i wszystkie rośliny mam w długich zielonych nitkach, na szybie i kamieniach zielono, szkoda bo fajne rośliny miałem. Da się jeszcze je uratować? Juz nie mam siły walczyć z tymi glonami? Może zacząć od światła, np. - zwiększyć dwukrotnie oświetlenie? N03 - spada po podmianie, Po4 też bardzo niskie, rośliny powoli rosną. Oświetlenie jest obecnie na poziomie 03W/na litr, może lampa UF pomoże, jestem w stanie posunąć się do takich środkow pomimo że kosztuje ona około 400 pln.

[ Dodano: 2008-08-22, 11:31 ]
Dołożyłem oświetlenie, obecnie mam 2x54w + 2x39 na 245 litrów (na razie 5h na dobe), robie co tydzień podmiany wody, CO2 podłączone - wczoraj, ale dalej na roślinach mam nitkowate glony - staram się je zbierać w miarę możliwości, natomiast cały czas rosną. Czy zwiększyć oświetlenie (ilość godzin w ciągu doby) ? może poczekać aż rośliny wystartują?