Czy mogę akwarium zalać wodą z kranu? Wszystko byłoby OK, mieszkam w domu, własna studnia... Ale woda jest cholernie twarda, widać to, na przyklad, po czajniku, w którym gotujemy wodę... Poszukać czegoś bardziej ''miękkiego'' czy jak?

Woda demineralizowana albo RO. Ja bałbym się wlewać wody ze studni do akwarium. Może zawierać składniki szkodliwe dla ryb i roślin.

Twarda woda nadaje się do tanganiki, albo malawi(tanga fajniejsza)

ankon91 pisze:Ale woda jest cholernie twarda, widać to, na przyklad, po czajniku, w którym gotujemy wodę...

Kup test i sprawdź. Czajnik nie jest żadnym wyznacznikiem twardości. ;)

w każdym czajniku jest kamień, napisz jeszcze ile lat ma czajnik, jak z testów wyniknie że woda ma powyżej 8 to kup w sklepie zoologicznym preparat do zmiękczania wody i popytaj w zoologu oni ci może twardość za darmo sprawdzą ;)

Ta preparat do zmiękczania super, już lepiej kupić RO ;)
Ale wiesz ryby można przyzwyczaić do wszystkiego i mnie nawet krewetki pływają sobie w pH 9.0 ;)

no to teraz opcja bez żadnej chemii kup korzeń on też zmiękcza wode ;)

Najpierw niech sprawdzi wodę, dopiero później myślmy jak mu pomóc
Skoro wodę ma ze studni w kranie tzn. że jest zdatna do picia a tzn. że ma jakieś filtry, które świadczą o jej zdatności, chociaż jej parametry się przydadzą na pewno.

napisz jeszcze czy studnie masz cementową ( Z KRĘGÓW) czy kamienną murowaną ( ze zwykłych kammieni?)

A szczerze mówiąc co to za różnica? :|

No właśnie też się zastanawiam... ważne są parametry wody, nie konstrukcja studni. Tak samo jak nikt nie pyta się, czy instalacja wodociągowa jest z plastuiku czy ze stali...

hahahahaha w sprawach wodociągowych to maol, zejnowski, macie bardzo małem pojęcie... cegła nie zatwardza wody a kamienie jak chole** teraz zakapujecie różnice?

Ty no ja rozumiem, że czegoś mogę nie wiedzieć, ale widzę że ty wszystkie rozumy pozjadałeś. To po pierwsze.
Po drugie, pokaż jakiś artykuł na ten temat, dokształcę się... jedyne co wiem, to że woda z rejonów geologicznych wapiennych jest twardsza od tych z granitowych.

Tak się składa, że znam różnice pomiędzy tymi materiałami. Jednak nadal nie rozumiem, jaki to ma mieć niby wpływ na akwarium? Nie ma znaczenia, czy zatwardzenie wody związkami wapnia pochodzi z kamienia, samej warstwy wodonośnej czy skałek w zbiorniku. Liczy się stan wody w akwarium, przyczyna może być różna i nie ma znaczenia - chyba że chodzi nie o same parametry, a o ich naprawdę radykalną zmianę. Bo skałkę z akwarium można usunąć, a nowej studni raczej nie wykopiemy. Ale i tak w wypadku naprawdę twardej wody, bez RO lub zmiany na wodę demi, nie da rady...