Bylem na 2 tyg wyjeździe ... wracam ... akwa niby ok prócz 2 rzeczy ... pierwsza to to ze moje krewetki amano ... chowają sie jak nigdy ... widze kilka z boku ale nic a nic nie plywają ... a 2 opiszę w lecznicy ...

dlaczego sie chowają?! mam nawóz ... byc może brat coś ... za dużo ... nalał.

Sugestie? Pozdrawiam!

Bo to krewetki?
Moje tylko w nocy wyłażą, widzę tylko jak cienie po szybach zasuwają ;)

kompletnie sie nie zgadzam ... krewetki amano ... to takie stworzonka które zasuwają po akwa na okrągło! ... w dzień non stop pływały po całym akwa ... przestraszyć można sie było ... a teraz karma leży na dnie a one gdzieś w gąszczu! ;/

Może coś je zestresowało? Powiedz bratu żeby Ci zdał dokładną relację z tego co robił z akwarium... :rotfl:

możliwe że miały mało palone światło i po prostu się boją

SuperCool pisze:Bylem na 2 tyg wyjeździe

A wode podmieniłeś?
Sprawdź jej parametry.

To nie kwestia wody. Już prędzej tych nawozów co lał jego brat. Krewetki są wrażliwe na związki miedzi w wodzie ( i inne których nie pamiętam) ale no3 np wysokie wytrzymują bez problemu

boją się to proste albo są zmęczone i odpoczywają

więc ... te krewetki obserwuję w akwa od ... 2 -3 mies. nigdy sie tak nie zachowywały ...
to nie od światła ... ponieważ automatycznie ustawiony jest dzień i noc. nie od temp. ponieważ wciąż jest 25. i ... nie od jedzenia ... bo wszystko było "wy-dawkowane" ...
więc albo od strachu ... albo od nawozu ... kazałem (tak jak ja zawsze robie... od dawna) bratu wlewać 5 ml tego nawozu co 2 dzień ... ALE! ... w buteleczce ... w której był nawóz ... kiedy wyjeżdżałem było 100 ml ... teraz (po dokładnie 12 dniach) jest 40 ... to znaczy że 60 ml wlał do wody ... więc ...
powinno być 6 x 5 ml = 30 ml ...
a jest 12 x 5 ml = 60 ml ...

BUBA! :| :|

więc mam już powód ... (wpadłem na to teraz ... i leciałem tam do akwa ... to co napisałem wcześniej ... to przemyślenia)
i teraz ... wymieniłem wczoraj ... hmmm.... 35 % wody ... co dalej?!

Pozdrawiam!

[ Dodano: 2008-08-10, 13:07 ]
PS: Krewetki nadal się chowają ... z tym że niektóre nadal "jedzą" to co jest na liściach ...

[ Dodano: 2008-08-10, 13:38 ]
PS 2: Brat sie nie przyznaje ... jest pewien że dawał co 2 dzień ;/
krewetki nie jedzą ... zostają w ukryciu... jedzenie zostaje rozbrojone przez ślimaczki.

SuperCool pisze:w dzień non stop pływały po całym akwa ... przestraszyć można sie było ... a teraz karma leży na dnie a one gdzieś w gąszczu! ;/

Takie "latanie" też normalne nie jest.

bardzo możliwe ze brat gdy opiekował sie akwarium robił wokół dużo hałasu. Stukał w szybę, zapalał światło o różnych porach w ciągu dnia.

Gdyby było coś źle w wodzie to krewetki zaczynają szaleć w akwarium. Latają nieustannie po zbiorniku. A tutaj się schowały. A może zdechły? Dokładnie szukałeś w akwarium i wokół akwa?

to dziwne bo wedłóg tego co mówisz Piwosz to moje krewetki są trzymane w złych waunkach:D urządziły sobie zabawe, wchodzą w bąbvelki z kostki napowietrzającej i płyną z prądem XD co najlepsze robią to tylko 2 samice z jajkami (pewnie jajeczka dotleniają) i samiec jeden:P Oóglnie cały czas łarzą po akwarium jak świry:D biegają po szybach jak w matrixie:P



To nie jest kwestia takich parametrów jak ph czy twardośc tylko przedawkowanie niektórych minerałów.Są przećpane po prostu

najgorsze to że nie jedzą :zdegustowany:

Maksior, polecam poczytaj jakieś dobre forum o krewetkach. Możliwe też że mnie źle zrozumiałeś. Nieustanne latanie (bez chwili wytchnienia) może być przyczyną złych parametrow. Ale jeśli latanie jest sporadyczne to nie ma powodów do obaw.

Maksior pisze:Oóglnie cały czas łarzą po akwarium jak świry:D

jest różnica miedzy łażeniem a lataniem (nerwowym pływaniem).

SuperCool pisze:najgorsze to że nie jedzą :zdegustowany:

To że nie wychodzą do pokarmu nie znaczy ze nie pobierają pokarmu. W akwarium jest mnóstwo smakołyków dla krewetek...glony i inne syfy.

po prostu sie nei zrozumieliśmy

hahaha ... to może usuńcie swoje posty ... xD

[ Dodano: 2008-08-13, 18:22 ]
znając skutek ustaliłem przyczynę - przenawożenie ... wymieniłem łącznie 50 % wody (rozłożyłem to na 2 dni) teraz zachowanie krewetek wraca do normy

Pozdrawiam i dzięki za pomoc