Problem z pistiami....

Wszystko na temat roślil słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

robertox23x
Forumowicz
Posty: 143
Rejestracja: 2008-05-05, 11:58
Pojemność akwarium: 240
Imię: Robert
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Problem z pistiami....

Post autor: robertox23x » 2008-08-13, 08:30

Akwarium 240l, oświetlenie 2x30 biotop czarne wody.

Kupiłem 4 pistie, wyglądały nieco marnie, ale iinnych nie było, po 2 tyg rozmnożyły się na tyle że powstało około 15 nowych malutkich (oderwały się od starych).

W każdych z nich korzenie poodpadały, także teraz albo nie mają korzeni wcale, albo niektóre mają 2-3 cm i nic więcej nie rośnie. Spojrzałem na galeriach innych użytkowników to w ciągu miesiąca rozmnożyła im się ilościowo i korzenie urosły do kilkunastu cm tworząc gąszcz w górnych warstwach akwa.

U mnie nic z tego - co może być przyczyną? Wywalić je i kupić świeże, nowe pistie? Dlaczego korzenie praktycznie się nie rozwijają?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z pistiami....

Post autor: maol » 2008-08-13, 08:42

...bo masz o przynajmniej połowę za słabe oświetlenie. Poza tym pistie raczej wymagają odkrytych zbiorników - inaczej marnieją.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Tamcia
Stały bywalec
Posty: 394
Rejestracja: 2008-03-07, 17:28
Pojemność akwarium: 0
Imię: Ewelina
Lokalizacja: woj,pomorskie
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: Tamcia » 2008-08-13, 09:09

Nie wiem od czego to jest zależne,ale u mnie rośnie nawet przy zakrytym zbiorniku i to naprawdę w zastraszającym tempie.
robertox23x, może masz za silny ruch wody??A tak nawiasem pisząc to u mnie też bardzo marnie początkowo rosły,ale jak zaczęły to jak widać w odpowiednim dziale-wydaje ile tylko się da ;)

robertox23x
Forumowicz
Posty: 143
Rejestracja: 2008-05-05, 11:58
Pojemność akwarium: 240
Imię: Robert
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: robertox23x » 2008-08-13, 09:20

No ruch wody dość spory, przesuwa pistie na boki awkarium (na końcowe boki świetlówek) czyli max na lewo i max na prawo... Czy powinienem to zmienić? Jeśli tak to jak ustawić? Mam deszczownię spod lustra wody w górę skierowaną pod kątem 45 stopni która porusza lustrem wody w dość znaczny ale bezszelestny sposób.

Awatar użytkownika
Drottnar
Akwarysta
Posty: 608
Rejestracja: 2008-04-13, 22:41
Pojemność akwarium: 240
Imię: £ukasz
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z pistiami....

Post autor: Drottnar » 2008-08-13, 09:26

Zdecydowanie trzeba zmienić. Pistie lubią bardzo silne światło, więc ustaw ruch wody tak, żeby pistie nie lądowały po bokach świetlówek, bo tam dociera znacznie mniejszy strumień świetlny.

robertox23x
Forumowicz
Posty: 143
Rejestracja: 2008-05-05, 11:58
Pojemność akwarium: 240
Imię: Robert
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: robertox23x » 2008-08-13, 09:28

Jestem kompletnym amatorem - i mam obawy ze jesli tafla wody będzie ledwo się poruszać to akwarium będzie niedotlenione :)

Proszę o instruktaż w poprawnym ustawieniu deszczowni tak aby nie spychała pistii, oraz by nadal dobrze natleniała wodę :)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z pistiami....

Post autor: maol » 2008-08-13, 10:02

Nie tędy droga - jak byś nie ustawił, pistie będą spływały do boków. Jedyna sensowna rada - to więcej światła, w tym wypadku po bokach.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Tamcia
Stały bywalec
Posty: 394
Rejestracja: 2008-03-07, 17:28
Pojemność akwarium: 0
Imię: Ewelina
Lokalizacja: woj,pomorskie
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: Tamcia » 2008-08-13, 11:27

Lub większa ilość pistii,wtedy te boczne będą poszkodowane,ale reszta będzie ok.Stworzą zwartą grupę i nie będzie ich znosić ;)

Awatar użytkownika
Bohdan
Przyjaciel forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2008-05-21, 21:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Bohdan
Nazwisko: Jazda Polska PL
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Problem z pistiami....

Post autor: Bohdan » 2008-08-13, 11:36

Więcej światła !!
Miałem ten sam problem ale po zwiększeniu oświetlenia pistia zaczeła rosnąć jak szalona.
A teraz ciekawostka, tak a propos czarnych wód i pistii....:
Pistia, prawdopodobnmie nie toleruje TORFU - tak gdzieś kiedys było napisane.....
Właśnie to teraz sprawdzam u siebie i jestem ciekaw, czy mimo dużego natężenia torfu u mnie w baniaczku pistia będzie się dalej rozwijać.....
Wejdż w galerie. Jest tam moje akwa i świetnie widać długie korzonki pistii

robertox23x
Forumowicz
Posty: 143
Rejestracja: 2008-05-05, 11:58
Pojemność akwarium: 240
Imię: Robert
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: robertox23x » 2008-08-13, 12:16

No wypas korzonki - też bym chciał takie :) Spróbuje ze światłem troszkę pokombinować...

Awatar użytkownika
RAMZES
Przyjaciel forum
Posty: 844
Rejestracja: 2007-02-25, 00:35
Pojemność akwarium: 0
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: RAMZES » 2008-08-13, 17:33

Jest jeszcze jedna rzecz ale z tej akurat powinieneś się cieszyć słyszałem że pistie rosną marnie w zbiornikach gdzie jest mało azotanów ( które pitia pobiera z wody właśnie korzeniami)

Awatar użytkownika
DevaDestroy
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: 2007-10-03, 18:41
Pojemność akwarium: 120
Imię: Sylwia
Lokalizacja: wawa/koszalin
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: DevaDestroy » 2008-08-13, 17:54

Miałam ten sam problem z pistią i aż mnie nosiło.
Miałam za mocny strumień wody ( nie mialam wtedy deszczownicy) i miałam za mało światła.

Deszczownice najlepiej pod taflę wody a wyloty z deszczownicy ustaw pod kątem tak aby
otrzymać lekkie falowanie wody.

U ciebie jest podobnie dołóż światełka :) i zdaj relację czy coś się poprawiło.
Looking 4 job =/

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problem z pistiami....

Post autor: marthinez » 2008-08-13, 19:59

maol pisze:...bo masz o przynajmniej połowę za słabe oświetlenie.
maol pisze:Jedyna sensowna rada - to więcej światła, w tym wypadku po bokach.
Wybacz, ale nie zgadzam się z tym stwierdzeniem.
Wiele razy miałem pistie w kotnikach bez światła i rosły bardzo dobrze.
Pod pokrywą też świetnie sobie radziły.
U mnie zaczęły marnieć z braku azotu.
To rośliny lubujące się w macro.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

robertox23x
Forumowicz
Posty: 143
Rejestracja: 2008-05-05, 11:58
Pojemność akwarium: 240
Imię: Robert
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: robertox23x » 2008-08-14, 09:04

marthinez pisze: U mnie zaczęły marnieć z braku azotu.
To rośliny lubujące się w macro.
Co to znaczy "macro" w tym przypadku ?:) (przyp. jestem początkującym akwarystą)

Marnieją z braku azotu (czy to chodzi o no2 - to już wiem że ten poziom powinien być 0, czy no3 który może być nieco powyżej zera)- teraz pytanie, czy to dobrze że go brak dla środowiska w którym żyją rybki? Jeśli - to czy można ten poziom podnieść bez ryzyka dla całego środowiska w akwarium? Czy raczej się tego nie stosuje...

Dziękuję za pomoc.

Raperzu
Akwarysta
Posty: 568
Rejestracja: 2007-12-28, 18:41
Pojemność akwarium: 375
Imię: Pawel
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Re: Problem z pistiami....

Post autor: Raperzu » 2008-08-14, 09:35

W sklad makro wchodza 3 pierwiastki Azot NO3,Potas K,Fosfor P, bez ktrych rosliny by nie rosly i powstala by plaga glonow, to tak w skucie ;)W tym przypadku znaczy to ze roslina lubi azot,a w akwarium moze go brakowac
Marnieją z braku azotu (czy to chodzi o no2
NO2 to azotyny, w tym wypadku chodzi o azotany NO3
to już wiem że ten poziom powinien być 0
Z tego co pamietam moze byc na poziomie 0,2
czy no3 który może być nieco powyżej zera
Tzn. ile.??? w miekkiej wodzie utrzymuje sie do 5 mg\l w twardej wodzie 10 mg\l
teraz pytanie, czy to dobrze że go brak dla środowiska w którym żyją rybki?
Niewielkie stezenia nie zagrazaja ryba,co innnego jak sa duze stezenia.Pozatym ryby same produkuja amoniak,ktory rozklada sie na NO3.
to czy można ten poziom podnieść bez ryzyka dla całego środowiska w akwarium? Czy raczej się tego nie stosuje...
Nawoz ktory pochodzi od ryb,poprostu go brakuje,wtedy dozuje sie z soli np.KNO3 lub z NH4 rosliny bardziej lubia amoniak,ale z tym trzeba uwarzac poniewaz stosuje sie go przy Ph max 7,poniewaz przy wyzszym NH4 zmiania sie w NH3 ktory zabije ryby.Bezpieczna sola jst KNO3

ODPOWIEDZ