Jeśli mówicie o zasilaczach to może opowiem o moim byłym zasilaczu. Miałam kiedyś bardzo słaby komputer proc 400 już po podkręceniu ram ok 256 ogólnie dno no i pomyślałam, że skoro on taki słaby to chociaż z wyglądu ma być ładny wycięłam w obudowie wielkie serce wsadziłam plexi niebieską katodę świecący wiatrak i pomalowałam na srebrno wszystko było piękne puki się nie włączyło kompa. Jak się włączało katodę jak komp był włączany zasilacz padał. Także miałam pięknie wyglądający komputer ze złomem w środku. Ale obudowę trzymam do dziś, szkodą, że jest do płyty at i atx nie wchodzi w nią

Devastation pisze:Według mnie lepszym wyborem byłoby MSI P35 Neo3-F. Świetna płyta, do kręcenia jak znalazł.
A co do tych OCZek to powiem Ci, że nie są to jakieś cuda, nie warte swojej ceny

No-name'owy zasilacz 350W (podłączysz drugi napęd, to się cuda dzieją)

Ja bym na Twoim miejscu nie ryzykował i wymienił jak najszybciej tą zasiłkę. Na jakąś delte, fortrona lub chiefteca.

Wiesz, MSI to srednie pasciarstwo nie warte ceny,nie zgodze sie z twoją opinią na temat tych OCZ to tez byl przyklad,mozesz kupic Patrioty,co do Zasilacza masz racje mozesz smialo kupic Fortrona, Chiefteca i Topowera nic innego TEJ DELCIE DAAALEKO TO CHIEFTECA CZY FORTRONA !!!!!!!

A ja pamiętam swój pierwszy komp....
Miałem wtedy chyba 4-5 lat Procesorek ok130Mhz, Ram 64MB , Karta 8MB (3D nie wchodzi ) DO tego 14 calowy monitor black&white i cały dzień zabawy
To dopiero był sprzęt :]

No a ja pamiętam co było grania na pegasusie. Było krzyku jak się joystick zepsuł.

Hehe nie zapomne Comodore 64 i Amiga 500+.Co to byl za sprzet, kupa dyskietek z czego polowa nie dzialala i te JOYE

natalia pisze:Ale mój mi nie wystarcza, za wolny jest, ale to wszystko dzięki ukochanemu windowsowi

LOL :rotfl: jasssne. [dawno mnie nikt tak nie rozbawił]

Devastation pisze:Ja bym na Twoim miejscu nie ryzykował i wymienił jak najszybciej tą zasiłkę. Na jakąś delte, fortrona lub chiefteca.

Huh, ja już mam wszystko rozplanowane -- Taganik + płyta Asusa itede itepe. Ale najpierw coś mobilnego :> Jak się w międzyczasie to coś szumnie zwane komputerem zepsuje, cóż, peszek XD

BTW dziękuję za poradę, ale spójrz w mój profil > zainteresowania :>

Piwosz pisze:A ja pamiętam swój pierwszy komp....
Miałem wtedy chyba 4-5 lat Procesorek ok130Mhz, Ram 64MB , Karta 8MB (3D nie wchodzi ) DO tego 14 calowy monitor black&white i cały dzień zabawy
To dopiero był sprzęt :]

Haha, mój pierwszy komp (pod tytułem PC) to też była wypasiona maszyna :> Procek 350MHz, olbrzymi dysk 4GB, grafika nie pamiętam (ale też bez 3D) i zabójcza ilość pamięci 32MB XD A co najlepsze -- ten komputer nadal funkcjonuje i ma się całkiem dobrze (jedyna wymieniana rzecz to napęd CD) -- kiedyś to robili sprzęt XD

obi wan 16 pisze:Hehe nie zapomne Comodore 64 i Amiga 500+.Co to byl za sprzet, kupa dyskietek z czego polowa nie dzialala i te JOYE

Ja też tego nie zapomnę, przeszłam przez wszystkie takie archaiczne sprzęty -- to były piękne czasy :>

Jak tam koleżance na górze nie starczy jak na te czasy wypasiony komp to ja proponuje chłodzenie azotem i kręcić kompa.
Windows bez sp3 tak nie zamula
A jak tam win szkodzi to jest jeszcze linux prawda ;)

Moj prawie trzyletni komp:
Pentium 4 3.0 GHz HT
ASRock 880 dual pro 800Mhz FSB
2xSamsung 1GB DDRII 400Mhz Dual Channel
GeCube Radeon x1900xt 512MB
Zasilacz 550W (nie pamiętam producenta)

Jak na razie śmiga pięknie, nawet ostatnio zagrałem w DMC 4 i poszło bez problemów ;)

monitor belinea lcd 19'' z wbudowanymi głośnikami ( bardzo słabymi i tak mam zewtętrzne)

512mb :/ :/
1,81 ghz
dysk 180GB
obudowa 400W

aż taki super nie jest ale w lepsze gry można pośmigać gta, gothic, wiedźmin też by wszedł ;)

Mówisz obudowa 400W a jaka to jest. Śmiech smiech :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Ja przy kompie to najlepsze mam głośniki i klawę... Ale zmianę trzeba zmianę zrobić bo jak wyjdzie Fifka09 i GTA IV to pasuje zagrać.

Suja pisze:Mówisz obudowa 400W a jaka to jest. Śmiech smiech :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Może ma tyle diod i światła na obudowie :rotfl:

[ Dodano: 2008-08-15, 19:35 ]

obi wan 16 pisze:Hehe nie zapomne Comodore 64 i Amiga 500+.Co to byl za sprzet, kupa dyskietek z czego polowa nie dzialala i te JOYE

Ja też tego nie zapomnę, przeszłam przez wszystkie takie archaiczne sprzęty -- to były piękne czasy :>[/quote]

Ja miałem tylko Comodore 64 ;) Pamiętam jeszcze do dziś te ustawiania głowicy i kasety

tak pisze na kartonie od kompa

Pomyśl człowieku masz zasilacz 400W a nie obudowa was już niczego nie uczą w tej szkole nawet czytania ze zrozumieniem -.-

Ja mam klawiaturę wodoodporną po tym jak zalałem klawiaturę mlekiem z ****** przestała troszkę działać kupiłem kolejną za dwie dyszki i tego samego dnia już była zalana, ale wodoodporna to ona jest

GTA IV Nudne troszkę jest przynajmniej na PS3 ;) ale popykać sobie na imprezie fajnie można :hyhy: :hyhy:

Się pochwalę moim kompem w nowej pracy XD sama se toto musiałam złożyć [;

Płyta: śliiiczny Asus
Procek: Intel Core 2 Quad 2,4
Pamięć: Mushkin 4GB w dualu (swoją drogą fajne duperelki do tego dostałam)
Grafika: GeForce 9800GTX+, niach niach
Dysk: 500GB (pewnie trzeba będzie niebawem dokupić drugi XP)
Zasilacz: Chieftec 560W
Inne: nagrywarka DVD LG, klawiatura i myszka Logitecha, monitor Samsunga 20"

Czy ja już mówiłam, że kocham moją nową robotę? [pewnie będę dużo nadgodzin robić -- trzeba w końcu pograć w jakieś nowości XD]