arbuza maly kawalek lyzeczka trzymala go przy dnie czy to moze byc przyczyna??


przerybienie??


kupilem jakis srodek na grzybice i wlasnie podalem

czy to moze byc wina pokarmu jaki podaje ??

No ale czym Ty te ryby karmisz?
Urozmaicasz dietę, może wypisz nazwy pokarmów jakie stosujesz.
Przerybienie, to znaczy, że masz za dużo rybek w jednym akwarium.
Niektóre - dajmy na to gibiceps, rośnie do 50cm, z tego co słyszałam, więc potrzebuje o wiele większego akwarium, niż Ty masz. Glonojady syjamskie, słyszałam, że potrafią być agresywne, w stosunku do innych ryb i są chyba bardziej cieplolubne. Welonki, welonki teleskopowe, kardynałki, to ryby zimnolubne, w żadnym wypadku nie powinny mieć temp. 30'C, a nawet 26'C to moim zdaniem za dużo. Dla ryb zimnolubnych temp. powinna być 20'C. W wyższych (przynajmniej u mnie) chorowały i padały.
Akwarium chyba nie było dojrzałe, skoro piszesz że funkcjonuje od dwóch tygodni.
Akwarium, powinno stać co najmniej 2 tygodnie, ale BEZ OBSADY. 2 tygodnie to i tak minimum, najlepiej byłoby ze 3. Z tego co zrozumiałam, wpuściłeś rybki do nowozałożonego akwarium (które nieodstało nawet tych minimalnych 2 tygodni). Teraz masz tego efekty, w postaci padania ryb. Nie znam się na chorobach, ale mi to wygląda na chorobę bardziej z powodu wody, niż karmienia.
Tak, łyżeczka mogła zaszkodzić, o ile trzymałeś ją długo.
Nadmiar metali w wodzie może również powodować śmierć ryb. Kiedyś ktoś wrzucił 1 gr. do mojego 200l akwa, przez pół roku wybiło całą obsadę
Widzę, że masz jakąś zieloną wodę w tym akwarium :suchy:
Chyba, że to wina zdjęcia?

Nicole pisze:Akwarium chyba nie było dojrzałe, skoro piszesz że funkcjonuje od dwóch tygodni.

Jakie dwa tygodnie???Dwa miesiące

Co do choroby to się nie wypowiem,ale jak wspomniano-wlewanie leków nie wiadomo jakich szkodzi a nie pomaga!!Najpierw trzeba ustalić dokładnie z czym ma się do czynienia!!

Tamcia pisze:

Nicole pisze:Akwarium chyba nie było dojrzałe, skoro piszesz że funkcjonuje od dwóch tygodni.

Jakie dwa tygodnie???Dwa miesiące

Oj, przepraszam Nie zauważyłam ;d
Zwracam honor ;p

zielona woda to sprawka omnipur wlalem na bakterje
karmie glownie pokarm suchy takie plateczki rozne kolory
lyzeczka lezy gora 3 dni trzymala zbrojnikowi jablko zeby nie plywalo

kolmas pisze:lyzeczka lezy gora 3 dni trzymala zbrojnikowi jablko zeby nie plywalo

Jabłko leżało w wodzie 3 dni?? :przestraszony:
Szczerze mówiąc to nie za bardzo orientuję się czy zbrojniki to jedzą i czy mogą.nie mniej jednak ja bym się chyba nie odważyła podawać tego co Ty....Sałata,szpinak ok,ogórek też,ale jabłko jest dla mnie jednak owocem zawierającym "kwas",arbuz :/ -wybacz ale nie mam przekonania do podawanych przez Ciebie pokarmów.Może zawierały trujące nawozy-szczerze mówiąc stawiałabym właśnie na nie

jeżeli chcesz podawać "coś nowego" swojemu glonojadowi to może to być ogórek lub sałata ale odpowiednio przygotowana. i nie może być w akwarium zbyt długo. jeżeli nie jedzą tego to wyciągasz po 12godzinach. mogłeś zakawasic wodę.

Z tego co piszesz to mi wygląda na martwice płetw proponuje kurację Sera Baktopur i nie lej do akwarium wszystkiego na raz uzdatniacz, środek na grzybicę po co to
podmień 50 % wody zastosuj Sera Baktopur z tą temperaturą też nie szalej bo ci welony bez choroby padną zmniejsz ja przynajmniej do 25 i wyrzuć ten termometr paskowy, bo on nie oddaje rzeczywistości.

Kup też testy Tetry Laborett bo takie najszybciej dostaniesz w UK z tych lepszych. Nie kupuj broń Boże tych najtańszych bo one są do du... Podaj warunki wody w szczególności NO2 i NO3, resztę też przy okazji jak KH, GH, PH. Prawdopodobnie to od złych warunków jak już ktoś wspomniał, ale nawet jak wyleczysz rybki to powinieneś im zapewnić odpowiednie warunki żebyś nie miał za parę tygodni repalaya. :|

Mnie na coś podobnego wszystkie welony padły jednego dnia :zalamany: , ale ja im żadnych owoców nie dawałam, tylko mczasami sałatę i miały temp. 21*C i akwa raczej nie było przerybione. Z tego wniosek, że stawiałabym na tą łyżeczkę.

kasia_kaszalot pisze:Z tego wniosek, że stawiałabym na tą łyżeczkę.

Ryby chorują nie z powodów łyżeczek czy arbuza. Chorują ponieważ w akwarium są dla nich tragiczne warunki temperatura za wysoka, pewnie brak podmian, przerybienie, słaba filtracja

danielek001 - taka łyżeczka i arbuz też mają wplyw na warunki w wodzie. Łyżeczka leżąca w wodzie za długo, prowadzi do pojawienia się większej ilości metali ciężkich w wodzie, co dla ryb naprawdę nie jest korzystne.. Tak samo arbuz, rozkładając się wydziela związki, które nie działają korzystnie na ryby. Więc nie tłumacz, że arbuz, czy łyżeczka nic nie znaczą, bo znaczą dużo. Właśnie od tego ryby mogą chorować. Na warunki w akwarium składa się wiele czynników. Ot, taki zwykły związek przyczynowo-skutkowy, którego nas uczyli w szkole podstawowej..

W ogóle arbuz ma soki które brudzić wodę mogą.

Nie tyle brudzić, co zakwaszać.

No i parametry się mogą zmienić i rybom to będzie przeszkadzać i pozdychają bo woda będzie za kwaśna. :/