roślinka moczyła się we wiadrze w wodzie z odkarzaczem...

[ Dodano: 2008-08-16, 14:25 ]
to znaczy że mam podnieść remperature do 32 *C ? bo trochę nie kapuje :/ :/ :/

[ Dodano: 2008-08-16, 14:26 ]
co do roślinek to najtańsze za 8 zł.... :/

No więc może inaczej: jaki to był środek? Podaj nazwę, firmę..

[ Dodano: 2008-08-16, 14:29 ]
Nie, nie podkręcaj aż tak wysoko. Podkręciłabym, ale góra do 30'C i to na najwyżej jeden dzień, i musisz napowietrzać wodę, bo rybki mogą się 'udusić'.

Nie tam ja bym dał góra 6 godzin bo taka temperatura przy tych rybach może je szybko wykończyć -.-

A napowietrzanie silne jest bardzo konieczne.

napowietrzanie mam, Nicole, środek to MFC firmy Tropical
Zastosowanie: '' Uniwersalny preparat w postaci roztworu do odkażania wody w akwariach oraz do ZWALCZANIA zagrażającymrybom ozdobnych wszelkich pasożytów takich jak bakterie, pierwotniaki- w tym kulorzęska (ichthyophthirius multifiiis) (przyczynę tzw. ospy rybiej) i grzyby wywołujące pleśniawki


tam piszę 10 ml. na 100 litrów wody i podwyższyć temp 27-30 *C

Nicole, to zwalczy? :/ :/ :/

koledzy maja racje po co brałeś roźline z jeziora NIGSY NIE BEIRZE SIE NAWET KROPLI WODY Z JEZIORA ,, bo ci sie pasożyty z tej kropli rozmnożą :hyhy: . a co do slepu u mnie najtansza roślina kosztuje 3 zł. (duża roślina ) lepiej dać 3 zł niz 20 na lekarstwa.

akwarysta01, ale ja nie będe jechał do mielec na drugi koniec polski.... u mnie najtańsze 8zł..,. i to jeszcze nie duże :kwasny: :kwasny: :kwasny: :kwasny:

akwarysta01 pisze:a co do slepu u mnie najtansza roślina kosztuje 3 zł. (duża roślina ) lepiej dać 3 zł niz 20 na lekarstwa.

wzięcie rośliny ze sklepu tez może się skończyć chorobą , takie przypadki są powszechne i popularne , dlatego dla tych roślin również ze sklepu jest zalecane odkażenie przed wsadzeniem do akwarium

Po pierwsze środek MFC absolutnie nie służy do odkażania roślin.Jeśli już wogóle miałabym ryzykować i wkładać taką roślinkę do akwa to chyba zastosowała bym nadmanganian potasu.Po drugie nie ważne ile kosztuje jakaś roślinka w sklepie-nie można wkładać sobie żadnej rośliny jeziornej itd.do akwa.Faktem jest,że rybki niestety już odczuły skutki i teraz jakoś trzeba temu zaradzić,a nie się kłócić(wracając np.do sprawy wygotowania roślinek-Suja,ja zrozumiałam inaczej przesłanie Nicole i chyba właśnie o to jej chodziło-tylko wygotowanie uchroniłoby akwarium przed "świństwem"z jeziora,aczkolwiek wiadomo,że jest to niemożliwe).Zastanawiam się jednak czy(pomijając kwestię roślin)winne nie są dżdżownice!!Naprawdę dziwne pokarmy niektórzy podają!! :przestraszony: Jakby w sklepie było mało urozmaicone jedzonko dla ryb.
Aha i jeszcze jedno Adamas1 nikt Ci nie każe jeźdźić na drugi koniec Polski po roślinki.W necie wszystko spokojnie można kupić bez wychodzenia z domu!!

tak.... ale Tamcia, trzeba też mieć kase za przesyłkę... a ja mam mały budżet w obecnej chwili -25 zł ( u rodziców) i 10 gr w portfelu... :/ :/ :/

No to się odkłada kase i kupuje z allegro

A tak jak by co dżdżownice to bardzo dobry pokarm dla ryb ;]
Można je oczyszczać jak dla paletek, albo nie jak dla pielęgnic i nie ma problemu.
Tylko, że ten pokarm jest drogi...

Z allegro nie. Raczej nie kupować. Może jakaś nie ten tego przyjść. ( Jeszcze jak poczta strajkuje).

Zacznijmy od tego że czerwone robaki to świetny pokarm dla ryb, tylko że powinno sie go podawac rybom które po pokrojeniu na małe kawałki je zjedzą. Ja podaje swoim paletkom i nie narzekam na jakiekolwiek choroby...

Roślin z jeziora miałem pełno w akwariach, niestety mają pewnego minusa:P mianowicie w zime gniją im liście i odpadają i z korzeni dopiero na wiosne zaczynają rosnąć. Nigdy nic do akwa nie przywlekłem z jeziora:P A robie to spokojnie od 3 lat.

Apropo tej ,,moczarki''. Atlas poslkich roślin wodnych sie kłania. To nie jest moczarka:D ( ta roślinka rośnie na głębokości około 3m i potrafi kilkanaście metrów kwadratowych całkowicie pokryć podłoża.)

Tremazol kupisz i na bank ryby wyleczy. Tylko że kosztuje on około 30 zł także musisz zaciągnąć kredyt u starszych.

Maksior pisze:Roślin z jeziora miałem pełno w akwariach

Z którego, jeśli można wiedzieć? :]

Zacznijmy od tego że czerwone robaki to świetny pokarm dla ryb, tylko że powinno sie go podawac rybom które po pokrojeniu na małe kawałki je zjedzą. Ja podaje swoim paletkom i nie narzekam na jakiekolwiek choroby...

Czerwone robaki, to rozumiem, że chodzi Ci o ochotkę? Bo taka jest ich nazwa 'sklepowa' i wbrew pozorom dżdżownice to to nie są. Zrozumiałam, że Adamas1 idzie sobie do ogródka, odsuwa kamień i wykouje dżdżownic ile wlezie. Potem bawi się w rzeźnika, następnie wrzuca pokrojoną na kawałki dżdżownicę a rybki sobie jedzą jak hamburgera i tyją w oczach. Zresztą określenie 'hamburger' nawet bardzo tu pasuje.. Dżdżownice przecież nie dość, że są tłuste, to niezdrowe. Nie wiem, po co sadzić to do akwarium! Jakby naprawdę w sklepie był mały wybór mrożonek, pokarmów suszonych, żywych.. Wybacz, ale jakoś nie rozumiem Twojego zachowania. Po co bierzesz sie za akwarystykę, skoro nie masz funduszy? Wiem, że pieniądze, to delikatna sprawa, ale jeśli nie masz środków, i rodzice nie chcą, albo poprostu nie mogą Ci pomagać, to może lepiej zrezygnować z tak kosztownego hobby.. :/ MFC, absolutnie nie nadaje się do pozbawiania roślin zarazków, tak jak mowiła Tamcia, wszystkie szkodliwe drobnoustroje, naprawdę zniszczyłoby wygotowanie (co oczywiście jest niemożliwe). Nie widzę więc najmniejszego sensu we wsadzaniu roślin 'stawowych' do akwarium. To naprawdę przynos tylko szkody.. Przecież niektórzy na forum, oddają za darmo (lub tylko koszt przesyłki) nadwyżki roślin, wiele osób poprostu je wyrzuca. Za opłaceniem przez Ciebie wysyłki (która kosztuje niedużo) nawet ja wysłałabym Ci nadwyżkę roślin. Wystarczy poprosić..

Maksior - porozmawiamy wtedy, kiedy Twoje paletki, będą miały otłuszczone narządy wewnętrzne, bo taki właśnie wpływ ma podawanie dżdżownic i innych tłustych 'potraw'. Otłuszczenie, jakoś specjalnie się nie objawia, tylko powoli zabija rybę, a chyba nie chcemy skracać im życia..

Nicole pisze:
Czerwone robaki, to rozumiem, że chodzi Ci o ochotkę?- o dżdżownice....

Maksior - porozmawiamy wtedy, kiedy Twoje paletki, będą miały otłuszczone narządy wewnętrzne, bo taki właśnie wpływ ma podawanie dżdżownic i innych tłustych 'potraw'. Otłuszczenie, jakoś specjalnie się nie objawia, tylko powoli zabija rybę, a chyba nie chcemy skracać im życia..

-.-''' wiesz co nie chce nic mówić ale teraz to sie ubawiłem po pachy ;) Czerwone robaki podaje większośc osób tezymające paletki... Jest to pokarm wysoko energetyczny który podaje sie maksymalnie 2 razy w tygodniu (tak jak wazonkowca).

Apropo żywienie ryb i ogólnie paletek to nie radze ze mną dyskutować ;]