Co dać do szkolnego akwarium?Ma ono 50L maja być tam rybki w miarę ładne i mało wymagające.Aha będzie tam na pewno 4 cm glonojad.

nie powinieneś trzymać tam glonojada bo jest to za mały dla niego zbiornik lepsze by były Otoski choć one to najodporniejszych nie należą. poza tym "glonojad" wcale glonów jeść nie będzie. póki jest młody to tak później już ma inna dietę i staje sie wręcz bezużyteczny . w takim akwarium ładnie prezentowały by sie neonki ale skoro ma być to coś mało wymagającego to może harem bojownika,

nie wmówie tym dzieciakom w szkole ze glonojad jest bebe bo oni myślą że on wszystkie glony żre bo im sie nie chce czyścić akwarium.A z tymi małymi wymaganiami to nie przesadzajmy,neony to dobry pomysł ale ile tego mam być no i jeszcze jakies inne ryby ŻEBY TO W MIARE ŁADNIE WYGLĄDAŁO

50l to mało wiec ciężko będzie coś tu dobrać. na pewno nie polecam ci żyworodek typu gupiki i platki bo za kilka miesięcy place do akwarium nie wsadzisz. a inne ryby są dość wymagające a wiesz jak to w szkole bywa. ładnie prezentowała by sie tez parka ramirezek ale w 50 litrach to tylko one.

zawsze możesz im powiedzieć, że to jest glonojad(chodzi o otoska)

gupiki i jakiekolwiek krewetki będą najlepsze, glonojad może byc na początku a jak podrośnie to sie go komuś wyda (może ktos sam postanowi założyć większe akwa)

akurat na rozpoznawaniu ryb się znają :kwasny: nie będę się uzerał z tymi gówniarzami

gizun pisze:zawsze możesz im powiedzieć, że to jest glonojad(chodzi o otoska)

otoski sie nie nadają, sa bardzo wrażliwe a wiadomo jak bedzie wyglądała pielęgnacja akwa w szkole...

kardynałek chiński - odporne na prawie wszystko ,

krewetki-nie ma mowy są dosyć drogie a w szkole mogą raz dwa paść ,a czy neonki mogą być z kardynałkami?

teoretycznie tak , choc lepsze byłoby większe z 10-15 szt stadko kardynałków ,hoduję je od jakiegoś czasu i mówiąc szczerze jeśli nie łapniesz choroby są odporne na wszystko inne (temperatura , parametry wody , brak podmian wody ) z chorób zabija je od razu ospa rybia