Jak w temacie
Pierwsze z nich to:

1) Co tak naprawde powoduję zakwit pierwotniaków w akwarium, czy to, że wpuścimy za szybko ryby i jaki to ma wpływ na dojrzewanie akwarium, co takiego się dzieje jeśli wpuścimy ryby za szybno (np. na drugi dzień od zalania akwarium) i kiedy od zalania świerzego akwarium można posadzić rośliny

2) dlaczego mówi się, że dana ryba jest za duża do danego akwarium, czy ma to tylko wpływ, że za bardzo będzie "brudzić" wodę i będzie zachodzić stan karłowacenia u ryb, chodzi o to, że na przykład bojownik jest średnią wielkości rybą a wystarczy mu 30l a podobna gabarytowo ryba już potrzebuję sporo większego zbiornika, od czego to zależy.

1)nie wiem
2)Na litraż dla ryby wpływa kilka czynników:ruchliwość, wielkość, terytorialność, agresywność, tryb życia(stado ptrzebuje więcej miejsca niż harem).Czasami ważniejsze są niektóre wymiary niż litraż.Np. pyszczaki powinny mieć długi zbiornik

jeżeli wpuścisz za szybko ryby, naruszy to cały ekosystem akwarium. Nagły i zbyt szybki rozwój związków azotowych może doprowadzić do śmierci ryb. Dlatego należy najpierw zasadzić dużo roślin (tego samego dnia co zalanie akwarium, bądź też na drugi dzień) aby mogły się szybko rozrosnąć i móc poradzić sobie z późniejszymi związkami wydalanymi przez ryby. Ważny jest również filtr z rozwiniętymi bakteriami, które również pomagają wyzbywać się NH3.

więcej o cyklu azotowym: http://e-akwarystyka.pl/topics29/7187.htm

A mogę się zapytam co to ma do tematu bo jakoś nie zrozumiałem.
Nie widać odpowiedzi na pierwsze jak i drugie pytanie ;)

Lunatic_86 pisze:1) Co tak naprawde powoduję zakwit pierwotniaków w akwarium, czy to, że wpuścimy za szybko ryby i jaki to ma wpływ na dojrzewanie akwarium, co takiego się dzieje jeśli wpuścimy ryby za szybno (np. na drugi dzień od zalania akwarium) i kiedy od zalania świerzego akwarium można posadzić rośliny

Proponuję poczytać co to takiego CYKL AZOTOWY.
ewwwa, poniekąd zaczęła o tym właśnie pisać.
Od takich wiadomości powinno się zaczynać przygodę z akwarystyką.

gizun pisze:2)Na litraż dla ryby wpływa kilka czynników:ruchliwość, wielkość, terytorialność, agresywność, tryb życia(stado ptrzebuje więcej miejsca niż harem).Czasami ważniejsze są niektóre wymiary niż litraż.Np. pyszczaki powinny mieć długi zbiornik

Suja pisze:Nie widać odpowiedzi na pierwsze jak i drugie pytanie

Wystarczy poczytać, a na pewno zobaczysz.

Zakwit pierwotniaków w startującym akwarium jest spowodowany przez... pierwotniaki :-) One są w każdej wodzie, a w pewnym momencie w świeżym akwarium trafiają na idealne warunki do życia. I robi się zakwit. Który sam znika, gdyż wraz z dojrzewaniem zbiornika te korzystne dla nich warunki po prostu znikają.

Rośliny można zasadzać od razu przy zakładaniu zbiornika, z rybami trzeba poczekać, gdyż przy starcie parametry wody takie jak NH3 i NO2 są dla ryb nawet śmiertelnie wysokie. Poza tym, aby akwarium działało właściwie, musi się w nim rozwinąć flora bakteryjna, która zrobi to najlepiej w zbiorniku bez mieszkańców.

maol pisze:która zrobi to najlepiej w zbiorniku bez mieszkańców.

Ze tak powiem Tu się mylisz, bo coś musi dostarczać amoniak do akwarium ;)
Czyli rybki startowe być muszą.

Suja pisze:Ze tak powiem Tu się mylisz, bo coś musi dostarczać amoniak do akwarium ;)
Czyli rybki startowe być muszą.

Chemia wody być trudna, chemia wody ja nie rozumieć.

Myślisz, że bez ryb w wodzie nie zachodzą żadne procesy związane z dojrzewaniem zbiornika?
Startowałem już kilka akwarii. W żadnym nie było startera.
Po kilkunastu dniach no2 wynosiło zero. Zaczynałem wprowadzać mieszkańców stopniowo (co kilka dni).
Ani razu no2 nie podskoczyło powyżej 0,2.

Jeżeli już tak bardzo chcemy ten proces przyśpieszyć (jak to robi większość i potem dziwi się skąd te cholerne glony :looka: ) to załatwiamy sobie trochę wody z dojrzałego zbiornika lub jeden dojrzały wkład filtra.
Skąd wziąć - wystarczy popytać w swojej okolicy akwarystów. Na pewno zalazł by się ktoś, kto odleje trochę dojrzałej wody np. z podmiany.

To, że zachodzą to ja wiem doskonale ale ile tego może się nazbierać z gnijącego liścia?
Z kupy to co innego i wtedy baniak szybciej startuje ;)
I ja tu nie mówię o 10 rybach na start tylko np. dwóch gupikach ;)

Czyli generalnie wpuszczenie do zbiornika niedojrzałego ryb grozi chorobie podopiecznych?? Czy są jeszcze jakieś minusy tego??

No są nagły wzrost glonów ;)

Suja pisze:No są nagły wzrost glonów

No o tym zdążyłem się przekonać :kwasny: a co później, ok wsadziłem ryby, źle zrobiłem, glony powstały, jak teraz unormować sytuację czy wystarczy czekać, czy może cykl ten zostanie na tyle zaburzony, że do końca woda nie dojdzie do właściwych parametrów?

Jeżeli to tylko glony to trzeba by wyjałowić wodę roślinami szybko rosnącymi ;)
Aby glony nie miały już takiej pożywki w wodzie.

No ja mam problem z pierwotniakami i z glonami, pierwotniaki zaczynają pomału padać bo woda zaczyna robić się klarowna, glony obumierają ale to pewnie przyczyna AlguMin, ale generalnie, kiedy i czy w ogóle wszystko wróci do normy tak jakbym przeprowadził okres dojrzewania do końca??

marthinez pisze:Jeżeli już tak bardzo chcemy ten proces przyśpieszyć (jak to robi większość i potem dziwi się skąd te cholerne glony :looka: ) to załatwiamy sobie trochę wody z dojrzałego zbiornika lub jeden dojrzały wkład filtra.
Skąd wziąć - wystarczy popytać w swojej okolicy akwarystów. Na pewno zalazł by się ktoś, kto odleje trochę dojrzałej wody np. z podmiany.

To może jest trochę pomocne ale nie zastąpi dojrzewania akwarium. Z twojego postu młodzi akwaryści mogą wyciągnąć złe wnioski, czyli takie, że wlewamy trochę wody z dojrzałego zbiornika i możemy ryby wpuszczać co nie jest dobrym wyjściem.

Taki zabieg możliwe, że skróci czas dojrzewania do minimum tygodnia, lecz ja tej opcji nie polecam.