Cześć,
Na poczatku chciałbym zaznaczyć ze ten temat to nie zart i prosże o potraktowanie go serio.
Otóz.., zastanawia mnie, czy to co obserwuje czasami u paru moich rybek nie jest przypadkiem oznaką choroby.
Tematu nie napisałem w lecznicy poniewaz może to wcale nie muszą być oznaki choroby.
Mam pytanie czy wy u swoich ryb też czasem obserwujecie, ze wydalany kał to niezawsze są pojedyńcze sztuki kupek tylko np są to kupki połaczone cienkim włoskiem? Irytujące jest to że taki farfocel/glut ciągnie się za rybą i wisi nie chcąć się oderwać.
Wiem, ze kupy moga być różne w zależnosci jaki pokarm się podaje ale zastanawią mnie te łączenia cieniutkim włoskiem/nitką...?
Zauważyłem też ze z odbytu potrafi zwisac tylko sam długi farfocel bez kału. Wyglada to jak sznureczek, nitka itp. Jest to koloru jasnego i jest długi. Moze to śluz ?
Ryby zachowuja się normalnie tzn prawidłowo pływają i żerują.
Podobne objawy chyba można zaobserwować przy problemie z pasożytami, bakteriami i chorobą posocznicą.
Jestem ciekaw, czy czasem i u swoich ryb obserwujecie podobne przypadki ?

U mnie to całkiem normalne. Zależy od pokarmu. Mam dokładnie taką samą sytuację, jak Ty Zmień pokarm na dwa trzy dni i zobaczysz, że kupy będą jeszcze inne