Dzisiaj zauważyłam na liściach roślin dziwne "glizdy". Troszkę przypominają ślimaki bez skorupy. Mają około 6 - 7 mm, są beżowe, z jednej strony cieńsze, z drugiej grubsze i na tej drubszej części mają jakiś brązowy wzorek. Tą cieńszą częścią przysysają się do przedmiotów i potem ciągną resztę ciała. Boję sie, że niedługo będzie plaga tego czegoś i zaczną przysysać się do ryb.

Tylko nie piszcie że mam sobie w wyszukiwarkę wrzucić bo nie mam pojęcia co w nią wrzucać. Wrzucałam "pasożyty" i "przywry" ale nic nie znalazłam. :/

Też to mam tylko u mnie występują dwie odmiany i wyglądają dokładnie jak małe pijawki ;)
lecz do tej pory nie wiem co to zawsze u mnie w mule siedzi.

I nie szkodzi rybom ani kreweciom?

Nie zauważyłem aby sie kleiły do czegoś te stworki

A czy ktoś wie co to jest? Ciekawość mnie zżera. ;)

kawad[center][/center]

Tylko nie piszcie że mam sobie w wyszukiwarkę wrzucić bo nie mam pojęcia co w nią wrzucać. Wrzucałam "pasożyty" i "przywry" ale nic nie znalazłam.

[center][/center] Najprawdopodobniej są to - wypławki .

Zbyszku wypławki są mniejsze i cieńsze. Poza tym sa całe białe. Mam to samo u siebie w krewetkarium i nie zauwarzyłem żeby jakąkolwiek szkode czyniły oprócz odzywiania sie mułem. Nie ma sensu z nimi walczyć bo szkoda marnować na to czas i energie:P po pewnym czasie powinny same zniknąć. U mnie znikneły po 3 miesiącach.

Zbyszek17 to na 100% nie są wypławki. Oglądałam zdjęcia wypławków. Aż taka leniwa nie jestem ;)

może to młody ślimak ? Mam u siebie rozdętkę pospolitą - ten ślimak jest niezniszczalny. U żółwia mam pięknie wyrośnięte i nawet te mniejszych rozmiarów mają skorupę (młodych nie widzę, ale widzę jaja i ciągle nowe). U rybki natomiast mam też tego ślimaka, ale ma on płaską skorupę ... i jest zawsze mały - kilka mm.

No chyba że to inny gatunek, ale do żółwia eksmitowałem tylko te z płaską skorupą (no może jeden z normalną).

To na bank nie sa ślimaki poruszają się jak pijawki ;)