myślę, że ostatnio za dużo piszę, więc teraz zacznę od wersji obrazkowej + moje uwagi

Wersja 1 (czerwone obszary - gąbka):
Pierwsze testy już były, są obiecujące, chociaż trochę problemów było z odpowietrzeniem węży - wykorzystałem węże o średnicy wewnętrznej 10mm oraz filtr o przepływie 250l/h
Do kubełka muszą iść minimum 2, żeby grawitacja wystarczyła, ale trzeba zrobić bezpiecznik przed brakiem wody

Wersja 2
Przypomina mini sump połączony z filtrem hydroponicznym i deszczownicą (w celu połączenia zalet oraz dotlenienia).
Pojemnik na początek z butelki - tam, gdzie jest klej wykorzystam jako haczyki i znajdzie się za akwarium. W kolejnych przegrodach będzie: gąbka, kermazyt, żwirek w mniejszej ilości.
Nadmiar wody będzie przelewał się dziurkami i po ściankach butelki do akwarium.
Dodatkowo zamierzam powsadzać roślinki, które mogą rosnąć emersyjnie (wąkrotka itp).

Obecnie mam zrobioną deszczownicę z butelki Arctic 0,5l umieszczoną tuż nad powierzchnią wody (do 1cm). Niestety za duże dziury porobiłem i mało wody jest w niej, ale zapowiada się obiecująco.

wersja 3 - połączenie 1 i 2.

Najbardziej zależało by mi na wersji 2, gdyż mogę mięć problem z umieszczeniem kubełka (nieważne, czy kupnego, czy własnego). Chce zmienić akwarium najchętniej na 112l, ale niestety będę miał problem z miejscem.

Co o tym sądzicie i jak to udoskonalić ?
Za wszelkie rady będę wdzięczny.

PS. czy da się oderwać jakoś bezpiecznie od akwarium te poprzeczki na pokrywy / szyby do przykrywania ?

KBum pisze:czy da się oderwać jakoś bezpiecznie od akwarium te poprzeczki na pokrywy / szyby do przykrywania ?

:orany: co? w 112L? NIE!
Akwarium ci sie rozwali bo szyby się wygną!
A jeśli mówisz o 28L
to ok tnij po silikonie albo lutownice przyłóż żeby stopić sillikon

KBum pisze:PS. czy da się oderwać jakoś bezpiecznie od akwarium te poprzeczki na pokrywy / szyby do przykrywania ?

Nie można.
Dziwne jest to, ze 112 je widziałeś. W moim 112 litrowym ich nie było.

marthinez pisze:PS. czy da się oderwać jakoś bezpiecznie od akwarium te poprzeczki na pokrywy / szyby do przykrywania ?

Po 1 to nie jest na pokrywę i również nie jest do przykrywania szybą.
Te poprzeczki to wsporniki, zabezpieczające przed wygięciem szyby. Kombinując tracisz gwarancję na akwarium.

marthinez pisze: Dziwne jest to, ze 112 je widziałeś. W moim 112 litrowym ich nie było.

Ja mam je nawet w 63l.

A przepraszam bardzo ta wersja z roślinami to nie jest po prostu filtr hydroponiczny ?
Bo jakoś tak dziwnie wygląda identycznie tylko masz źle poprowadzony przepływ przez donice ;)

Tofifi - oki
Thierry Henry - dobrze wiedzieć o tych wspornikach. Dzięki

Suja - tak, jest to moja zmodyfikowana wersja w celu połączenia zalet. Pomysł miałem już kiedyś i pozostał mi do dziś, ale nazwać zapomniałem - już poprawiam.
Na początku chciałem zrobić mini rzeczkę biegnącą przez całe akwarium z mini wodospadem, ale to chyba przerasta moje możliwości.

Ja widzę w obu przypadkach ten sam problem. Brak jakichkolwiek elementów wymuszający opływ wody przez cały zbiornik filtracyjny i w kubełku i w sumpie będą tzw martwe strefy. Czyli jak sump będzie miał 20 l będzie zaledwie filtrował jak 8 może 10. A kolejny to nie widzę sensu istnienia osadnika przy lepiej zastosować prefiltr z gąbki

Kazio, słuszna uwaga, nie pomyślałem o tym...

Moje propozycje poprawy do sumpa:
wer2.1 Porobić małe dziurki w narożnikach (tam, gdzie mogą powstawać martwe strefy.
wer.2.2 usunąć przegrody i pozbyć się roślinek i zrobić zamkniętą rurę dokładnie wypełnioną. Jeśli będą roślinki, to musi być trochę wody nad kermazytem/żwirem/gąbką, a wtedy będzie jedna wielka martwa strefa.

Inne kombinacje wydają mi się jeśli nie lepsze, to gorsze.
Osobiście wolałbym 2.1 (z dziurkami)

Co do kubełka:
Osadnik ma być prefiltrem na ograniczonej przestrzeni i nie wiem, czy znajdę miejsce na dostawienie czegoś dodatkowo (chyba że w akwarium).

Osadnik nie zadziała, a jak sie ma filtr hydroponiczny to dla roślin w takim filtrze stosuje sie poziom wody do 5 cm w donicy balkonowej, a Ty chcesz mieć ciągle zalane rośliny ;/
ZA dużo kombinujesz z marnym skutkiem.
A nie myślałeś o filtrze przelewowym z plenum w dziale Zbyszka go rozkminiałem...

OK wiec tak:

Po pierwsze o martwe strefy chodziło mi w filtrze a nie w hydroponice. Tak naprawdę gdybym robił hydroponike to woda była by lana przez deszczownice na gore i na dole były by dziórki którymi woda by się wylewała. A co do osadnika z taką konstrukcją przy większym przepływie wody prąd wodny i tak będzie wymywał z dna osady i wszystko będzie szło na gąbkę .

Zamiast wymyslać takie dziwne konstrukcje zrób sump z tradycyjnymi przegródkami. Jest to już sprawdzone i skuteczne .

Usunąłem nieudany schemat. W pierwszym poście dałem najbardziej poprawny.

Suja pisze:jak sie ma filtr hydroponiczny to dla roślin w takim filtrze stosuje sie poziom wody do 5 cm w donicy balkonowej, a Ty chcesz mieć ciągle zalane rośliny ;/

tak.. tylko że stosują rośliny, które dorastają do 0.5m długości albo jeszcze większe (jak widziałem na zdjęciach). Ja tu chce dać wąkrotkę, która na pewno tak wielka nie urośnie. Wielkiej hydroponiki nie będzie, ale przynajmniej zakryje mi ten "gruz". Filtracja będzie śmiesznie mała, ale "ziarnko do ziarnka i uzbiera się miarka".

Suja pisze:ZA dużo kombinujesz

Ja tak odpoczywam

Kazio pisze:o martwe strefy chodziło mi w filtrze a nie w hydroponice.

oki

Kazio pisze:Tak naprawdę gdybym robił hydroponike to woda była by lana przez deszczownice na gore i na dole były by dziórki którymi woda by się wylewała.

hm..ciężko będzie (mało miejsca), a poza tym boje się, że tej wody będzie za dużo i będą za słabo reagowały z powietrzem. Może zrobię jakieś chlapanie na te roślinki.
Poniżej przysyłam najnowszy schemat. Przedtem było szeregowo, teraz jest równolegle. Będzie prościej.

Kazio pisze:A co do osadnika z taką konstrukcją przy większym przepływie wody prąd wodny i tak będzie wymywał z dna osady i wszystko będzie szło na gąbkę.

oki, zrezygnuje z niego. Może jeszcze posprawdzam co i jak, ale w kubełku go raczej nie będzie. Całkiem możliwe, że musiałby być za duży jak na moje warunki.

Kazio pisze:zrób sump z tradycyjnymi przegródkami. Jest to już sprawdzone i skuteczne

chyba będę musiał pomyśleć w tym kierunku

a tak poza tym to chciałbym przeprosić adminów i innych użytkowników. Temat ten powinien być w "Zrób to sam", a nie tutaj (a przynajmniej tak sądzę). Jeśli można prosić o przeniesienie to byłbym wdzięczny. Tak to bywa, jak się człowiek śpieszy.

Nowy schemat wcale nie jest o wiele lepszy od starego fakt osadnik zabrany ale trzeba dodać też inne media filtracyjne

[ Dodano: 2008-09-20, 23:58 ]
http://e-akwarystyka.pl/topics39/8545.htm#66386 Mój temat pozwalam ci sciagnąc pomysł na sump zrób takie przedziałki jak ja chciałem tylko usuń tę cześc z woda ro