euro zamiast złotówek? wasze zdanie na ten temat
wg mnie ceny podskoczą w górę ale ludzie w mniejszym stopniu będą wyjeżdzać

marcin88 pisze: wg mnie ceny podskoczą

Ceny podskoczą. Za najtańszy chleb będziesz płacił 99 centów.

marcin88 pisze:ale ludzie w mniejszym stopniu będą wyjeżdzać

Napisałeś to tak jakby było to czymś złym. A jest zupełnie przeciwnie.

PS. ten temat jest jak ocean.

Thierry Henry pisze:Napisałeś to tak jakby było to czymś złym. A jest zupełnie przeciwnie.

napisałem ale a nie i bo wiem że to dobre bo teraz służba zdrowia jest hmm nie za ciekawa ale cóż głosowanie jest wyrównane z lekką przewagą nie

Moja firma zaoszczędzi kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie traconych na tzw. różnicach kursowych. Co oznacza więcej kasy dla mnie.

Wbrew pozorom, wprowadzenie euro i podwyżki to nie tożsame zjawiska - bo ceny w dużym stopniu reguluje rynek. Jeżeli w wyniku wyrównania ceny chleba do 1 euro ludzie zaczną go mniej kupować (a zaczną, bo z tego samego powodu będą mieli mniej siły nabywczej) to chleb stanieje, bo piekarz i sklepikarz też chcą żyć. Co oznacza, że tego typu podwyżki będą chwilowe. A zresztą i tak żyjemy w drogim kraju, większe podwyżki nie są możliwe bo będziemy najdroższym już chyba państwem w Unii.

zawsze istnieje możliwość że politycy nie zrobią referendum i zrobią jak chcą ale maol ty zaoszczędzisz ale licz się z tym że inni mogą ponieść straty ale cóż najwięcej stracą ci którzy pracują za granicą i wysyłają kasę do polski wiem że podwyżki będą chwilowe ale inflacja gwałtownie wzrośnie

[ Dodano: 2008-09-22, 14:50 ]
u nas nie jest tak źle jak u niektórych http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:In ... _world.PNG

Przede wszystkim, rozpatrujesz tu problem, który dotyczy tak naprawdę nie pojedynczych osób (choć je dotknie) a całej gospodarki, a więc głównie największych przedsiębiorstw. I to one mają tu głos decydujący. To czy szary obywatel jest za czy przeciw nie ma większego znaczenia - bo to nie wybór między euro i złotówką, a miedzy bardziej lub mniej konkurencyjna i rozwijającą się gospodarką. I tylko to się liczy - co z tego, jak będziemy mieli naszą najwspanialszą złotówkę i odrzucimy euro, jak nikt nie będzie chciał z nami handlować?

Maol dobrze mówi ;)
Jak wprowadzą euro to Polska wreszcie zacznie żyć...
Popatrz ile traci zwykły obywatel jak wyjeżdża za granicę, a zobacz jak teraz stanie się modne podróżowanie po europie mając jedną walutę w ręku.

Znajomy w tym roku jechał sobie samochodem do Hiszpani, i dopiero teraz docenił co to znaczy mieć jedną walutę ;)

Suja pisze:Jak wprowadzą euro to Polska wreszcie zacznie żyć...

Żyć jak żyć , wprowadzenie euro jest jednak nieuniknione, może będzie lepiej może trochę gorzej. Fakt jest faktem polska ma kosmiczne ceny na artykuły elektroniczne i takie tam, a wejście do unii miało być tragedią , a jednak teraz w większości rodzin 2 - 3 samochody to normalka co 6 lat temu było abstrakcją, widać Polacy radzą sobie z każdą podwyżką.

Może nie kazdy polak sobie radzi, ale tan kto umie sie zakręcić daje rade ;]

Suja pisze:ale tan kto umie sie zakręcić daje rade ;]

święte słowa

uważam, że wprowadzenie euro będzie pozytywne, choćby właśnie na brak strat w przewalutowaniu, rynki europejskie będą łatwiej dostępne ze względu na większą łatwość w prowadzeniu interesów, tak samo podróże na pewno będą łatwiejsze... Ja teraz siedziałem w Hiszpanii 3 miesiące jechałem tam i wracałem samochodem i naprawdę ułatwia jedna waluta, przynajmniej żeby za autostrady płacić nie musisz mieć 3 różnych walut... Poza tym... Jurki łatwiej się wydaje... A ceny raczej bardzo nie wzrosną, bo... są podobne np ceny na artykuły elektroniczne są u nas i w Hiszpanii takie same, wystarczy tylko przeliczyć... A wszystko zależy raczej od gospodarki a nie waluty właśnie o czym świadczą różnice w cenach na poszczególne artykuły w krajach które mają euro... Np papierosy kosztują inaczej w Hiszpanii Niemczech czy Francji mimo że wszędzie jest euro, podobnie jest z innymi artykułami...