Moi drodzy, mam takie pytanie. Wszędzie pisze, że neony innesa lubią wodę miekką lub średnio twardą. Robiłam dziś testy: z Sery na twardość ogólną gH i wyszło mi 15 stopni niemieckich, i test na kH nie wiem czy dokładny bo mało znany Karbon i wyszło mi 10. Czy w takich warunkach neonki będą zdrowe, czy lepiej zapomnieć o hodowli tych rybek, bo już sama nie wiem :/

Posłuchaj, nic na siłę. Owszem, nikt nie mówi że jak włozysz neony do wody o takich parametrach to zaraz odpłyną w stronę jasnego światła....ale:
To tak jak z autem które ma za słaby silnik, a ma jechać ciągle pod górę...
Niestety ryby czują się najlepiej w określonych warunkach.
Neony to jednak woda w kierunki miękkiej i kwaśnej.
Neony bedą też i pływac w Twojej wodzie z tym ze będą bardziej podatne na choroby i różnego rodzaju infekcje....
Poprostu nie będą czuły się komfortowo.
Wodę możesz zmiękczyć używając do podmian wody z filtra RO. Można ją kupic u zoologa.
Chemii nie stosuj.

Właśnie słyszałam o wodach demineralizowanych, kolega mojego taty hoduje rybki i podobno podmienia 20 procent wody na przegotowaną i jest miększa. Właściwie gotowanie usuwa wszystkie bakterie, nawet te dobre, ale dolewając te 20 procent czy coś się stanie?

Pytam was, bo nie wiem czy "tatkowy" kolega dobrze robi:)

Możewsz też kupować wodę "destylowaną".
Zamiast kupować możesz też wode gotować.
Obniżyć Gh wody możesz też dodajac liści magnolii oraz torfu.
Ale najlepszą i najszybszą metodą jest woda z RO lub destylowana...
Podmieniaj po 30% wody w sposób nast.:
10% wody to niech będzie kranówa a kolejne 20% to wida z RO lub "akumulatorowo/żelazkowa".
Nie zapominaj o dodawaniu do wody witaminek (trzeba wzbogacać wode bo będzie zbyt jałowa) sery fishtamin.

Czyli można gotować, cieszę się Bo właściwie podmieniałabym co tydzień z 45 litrów to gdzieś z 10, więc nie ma większego problemu z gotowaniem.

Tylko co teraz: zbiornik dopiero sobie stoi kilka dni bez rybek i jest tam sama woda z kranu, ile powinnam teraz tam dodać przegotowanej wody, żeby była twardość odpowiednia?

parametry kranówki: gH_15, kH:10
przegotowana(mierzyłam): gh:10, kH: 5

pomidorek18 pisze:Bo właściwie podmieniałabym co tydzień z 45 litrów to gdzieś z 10,

Sorki ale nie kumam tego co napisałaś ??

pomidorek18 pisze:parametry kranówki: gH_15, kH:10

Wpuszczaj śmiało neonki i się nie przejmuj.
Rybki będą czuły się dobrze, jedynie nie będą się rozmnażały.
Wszystkie sztuki dostępne w handlu pływają w wodzie o podobnych parametrach i wyższych.
Moje czerwone "byki" rosną i czuja się świetnie przy KH=7, GH=21 :przestraszony:

Gotowanie wody sobie daruj. ;)

Klasyfikacja wody wg jej twardości:
<5 stopni niemieckich woda bardzo miękka
5-10 stopni niemieckich woda miękka
10-20 stopni niemieckich woda średnio twarda
20-30 stopni niemieckich woda twarda
>30 stopni niemieckich woda bardzo twarda

Oj "Marthi",

Nie mieszaj koleżance w głowie ;)

Przecież wiesz doskonale jakie są zasady postępowania z rybkami.
Jeżeli chcemy aby u nas czuły sie dobrze i aby mieć jak najmniej z nimi problemów należy bezwzględnie przestrzegać m.ni. odpowiednich warunków bytowania.

Jeżeli koleżanka ma w sobie na tyle chęci i energii, że chce stworzyć swoim pupilom jak najlepsza warunki to trzeba jej tylko kibicować.

Pewnie,że neony (lepiej lub gorzej) starają sie aklimatyzować do warunków jakie zastaną w akwa ale przecież nie oto chodzi.
A sklepy to już w ogóle nie mogą być przykładem do naśladowania.
Pzdr

Bohdan w sumie masz rację. Jednak takie warunki są potrzebne do tarła neonów i jeżeli koleżanka będzie cały czas stosowała wodę miękką, może dochodzić do tarła codziennie, przez co samice będą cały czas zestresowane... Woda o jakiej Gosia napisała jest według mnie wystarczająca i nie trzeba chyba już świrować z parametrami...

Bohdan poddaje się :rotfl:

Akwarybka, u mnie mają miekką wodę i do tarła się im nie śpieszy.
Nie jestem wcale zwolennikiem świrowania/skrajności tylko zachowania podst. norm i tylko oto mi chodziło.
Jak koleżanka nieznacznie zmieni wodę na miekką (a tak się stanie jak będzie dodawała wodę w stosunku 2/1; RO/Kranówka) to tylko radość dla rybek.

PEACE...

Przeczytałam rady i jednak przy podmianach będę stosować demineralizowaną z kranówką chcę choć trochę ją zmiękczyć dziękuję Wam - jesteście naprawdę wielcy.

Bohdan pisze:Oj "Marthi",

Nie mieszaj koleżance w głowie ;)

Przecież wiesz doskonale jakie są zasady postępowania z rybkami.
Jeżeli chcemy aby u nas czuły sie dobrze i aby mieć jak najmniej z nimi problemów należy bezwzględnie przestrzegać m.ni. odpowiednich warunków bytowania.

Wiem, ale nie popadajmy w niepotrzebny przesadyzm.
Ja wyraziłem swoje zdanie i wiem, ze mam rację. :hyhy:

Kolezanka jest akwarystką z bardzo (jak sądzę) młodym stażem, a takie sprawy niepotrzebnie macą jej w głowie.

Żeby nie było twoje słowa potwierdzam w 100%.
Podszedłeś do tego bardzo profesjonalnie. ;)

Bohdan pisze:Pewnie,że neony (lepiej lub gorzej) starają sie aklimatyzować do warunków jakie zastaną w akwa ale przecież nie oto chodzi.
A sklepy to już w ogóle nie mogą być przykładem do naśladowania.

Ja nie pisałem o aklimatyzacji. Neony w sklepach w większości rozmnażane są w niewoli i od narybku przebywają już w "naszej kranówie".
Czasami aklimatyzacja do niby normalnych warunków (woda b. miękka i kwaśna) może bardziej zaszkodzić, niż kranex.
Ostatnio dość dużo o tym dyskutowałem z hodowcą inesek, który rozmnaża je od ładnych nastu lat.