Witam! Po dość długiej przerwie, powracam na forum. Mam do Was drodzy koledzy pytanie, mianowicie. Mam akwarium 25l i w nim parę krewetek (Rc i Babaulti) i jedna z tych białych (babaulti) ma coś w "brzuchu" wydaję mi się, że to jej potomkowie, są to maleńkie niebiesko-zielone kuleczki. Czy zostawić tą samice w moim ogólnym (25l) czy dac do kotnika (około 3l)?

Z góry, dziękuje za jakiekolwiek zainteresowanie tym tematem. Cześć!

ja bym dała do kotnika z obawy za uznananie jej potomstwa przez "przyjacieli" z akwa jako obiad.

Jeśli w tym akwarium masz jedynie krewetki, to je zostaw i nic nie rób.

Zostaw, krewetki to nie kanibale.

A co masz jeszcze w akwarium, jakieś rybki?

Gupiki-samce

Ja też mam Red Cherry i Babaulti z gupikami w 30-tce i nie ma problemu, żyją w pokoju i małe krewetki nie są zjadane. Także nie ma potrzeby przekładania mam do kotnika.

Pozdrawiam

jesli masz jakieś rybki, to tylko upewnij się, że krewetki mają warunki do lęgu - mech lub jakiś trawnik, a sobie na pewno poradzą.

ps
W moim zbiorniku najbardziej żarte na małe krewetki są tęczanki i agassizzy. Gupiki na pewno nie pogardza żywcem.

croc, ja mam krewetki z gupikami wiemzesamcegupika nic im nie robia a samice zdarza sie zeczaem jakas jedza