Witam. Chyba zaczęły mi się jakieś problemy w akwa... tydzień temu padł kirysek, potem neonek, teraz chyba bliska jest ramirezka...

pływa cały czas jak na zdjęciu z pyszczkiem przy powierzchni, i bardzo szybko oddycha skrzelami. Napowietrzanie jest ok, parametry wody w normie tzn ph 7,5 kh 8 w miare stałe, troszkę w ciągu ostatnich dwóch tygodni się wahnęły bo zacząłem eksperymenty z bimbrownią i chyba za dużo dawałem CO2, ale od kilku dniu jest już normalnie. Mam trochę problemów z glonami, ale chyba one nie wytwarzają jakichś toksyn?

Poza tym lekko wklęśniety brzuch i odstające pokrywy skrzelowe .
www.york.lua.pl/choroby.pdf tutaj poszukaj

Wszystko rozumiem, że mam szukać sam i znaleźć, ale zapodałeś taką encyklopedię, że zanim odszukam, to rybka mi padnie, i jeszcze o ile to jest choroba to pozaraża inne jeżeli bawimy się w zgaduj - zgadulę to chociaż zawęż teren poszukiwań plissss ;)

wybacz ale ja ta rybkę widzę na zdjęciu nie znam parametrów wody nie wiem co jest lub było w akwarium robione i to ja sie bawię w zgadule, i to w Twoim interesie leży znaleść szybko przyczynę jaki sposób zaradczy żeby nie zakazić reszty.
przyczyn może być kilka - kilka naście zaczynająć od grzybów , pleśni kończąc na pasożytach skrzeli, przywrach i innym badziewiu przeglądaj tą encykopedię i porównuj opis choroby ze swoją rybką

Niestety problem się pogłębia. W międzyczasie podziękował jeszcze jeden kirysek, a dziś jeden błyszczyk parański. Najgorsze jest to, że jak zobacze jakieś objawy to już po ptakach, po kilku godzinach rybki się zawijają kiryski akurat każdorazowo padały w nocy więc cholera wie, a ten błyszczyk - pływał trochę jak dziki - zwijał się, nie mógł złapać poziomu, "skakał" i mocniej oddychał niż inne błyszczyki. Wcześniej nie było żadnych objawów. Po dwóch godzinach padł.
Dodam że parametry mam stałe, i prawidłowe. W zasadzie mogę powiedzieć że pomór zaczął się po tym jak glony opanowały baniak... tyle że sinic to ja raczej nie mam...

Co ile podmieniasz wodę w akwarium i na jaką wodę?

Generalnie co tydzień ok 15-20 litrów (baniak 112) na mieszanke kranówy z RO (50:50).

Jak dla mnie to trochę mało podmieniasz. Przy wysypie glonów generalnie powinno podmieniać się więcej...