Pomóżcie, bo zwiozłem dobrej wody a nie mogłem dokonać podmiany w weekend
Czy taka woda może stać tydzień lub dłużej (Kraków - ujęcie z Raby) w plastikowym kanistrze.
Czy ktoś ma wyrobione zdanie na temat ujęcia Dłubnia? Poza tym, że za duża twardość.... :/

Woda moze stać w plastikowym karnistrze przez tydzień.
Nie powinna tylko stać w nasłonecznionym miejscu.

A czy ma być szczelnie zamknięta żeby chlor nie odparował i otwarta tylko dzień przed wymianą?
A jak się trzyma otwartą to ile dni?
Dzięki za pomoc :padam:

Otwarta, od 24 do 48 godzin. Zacienione miejsce jest dość ważne - bo w przeciwnym wypadku mogą zacząć się glony namnażać

Ma być otwarta cały czas.
Wode mozesz trzymać do oporu.....,uważaj tylko zebys nie przewrócił bianiaka....

[ Dodano: 2008-10-15, 09:22 ]

maol pisze:Otwarta, od 24 do 48 godzin

???????

maol pisze:Zacienione miejsce jest dość ważne - bo w przeciwnym wypadku mogą zacząć się glony namnażać

Z tym się zgadzam

Chodziło mi o czas "odstania" w celu naturalnego usunięcia związków chloru. oczywiście woda jako taka może stać ile się chce, tyle że po kilku-kilkunastu dniach (w zależności od stopnia naświetlenia) niejako "samoistnie" zacznie się w niej rozwijać niewskazane raczej w akwarium życie biologiczne typu glony, grzyby, pierwotniaki i pewnie jeszcze dużo innych.

A to teraz zgadzam sie z Tobą i w tej kwestji..