Witam,

mam w domu filtr RO firmy zepter. Czy woda przefiltrowana przez ten filtr nadaje się do akwarium? Co mszę podać, żeby można było to stwierdzić?

Filtr RO to filtr RO... może być gorszy albo lepszy ale każdy się nadaje....

daj jakiegoś linka gdzie na necie można o tym modelu poczytać to się wypowiem...

właśnie o nim nic na necie nie ma (((((

Zaraz co nieco przepiszę z kartki do tego filtra.

A ja mam takie dziwne wrażenie że rozmowa o tego typu filtrze już się kiedyś na forum odbyła. Obawiam się, że Danio jako kolejny użytkownik padł ofiara pułapki pod nazwą "marketing". To co proponuje Zepter, moim zdaniem nie jest w żaden sposób odpowiednikiem akwarystycznych RO, tylko jest to po prostu lepszy filtr. Szczególnie, że woda z RO... nie nadaje się do spożycia i w większych ilościach byłaby na pewno szkodliwa - na skutek wypłukiwania substancji mineralnych z organizmu.

maol, rozmowa była kiedyś na SB.

filtr ten kupiliśmy jakieś 4 lata temu w celu oczyszczenia wody z zanieczyszczeń. To już nie wiem czy to mogę lać czy nie

[ Dodano: 2008-10-15, 15:27 ]
jeszcze się teraz pytałem mamy. Wode można pić, bo filtr ma mineralizator. Czyli woda jest dobra do picia. Ale jakby odłączyć mineralizator, to chyba powinna być czyściutka.

Ten fakt coś daje?

Fakt, że kontrolowana mineralizacja wody uprzednio demineralizowanej, to nic innego jak opis technologii produkcji wody jaką kupujemy w butelkach w sklepie do picia.
Wielokrotnie widziałem takie filtry do domowego użytku, gdzie opis mówił o demineralizacji, a następnie kontrolowanej mineralizacji. Technicznie jest to możliwe, ale myślę, że Maol może miec rację, że jest to tylko chwyt marketingowy.
Zrób pomiar wody po wyjściu z membrany, a przed mineralizatorem i zobaczysz co będzie. To chyba najszybsze rozwiązanie. Tak, czy inaczej i membrana i mineralizator maja ściśle określony zywot i do celów akwarystycznych raczej nie używałbym tego mineralizatora "spożywczego" a używał soli specjalistycznych do akwarystyki.

http://www.allegro.pl/item459433889_odw ... owosc.html

Na tym linku widać wyraźnie 3 prefiltry, niebieską RO membranę i na górze mały pojemniczek - mineralizator. Niestety nie pokazany jest wkłąd do tego elementu, więc trudno nawet się domyślać jak to działa.

Dodatkowo, o czym Croc wspomniał, b.ważnym elementem układanki jest...czas. Zarówno membrany, jak i "mineralizatory" mają pewną określoną trwałość - i 4 lata to już raczej bardzo długo. Raczej bym już z tego nie korzystał spożywczo (bo można sobie naprawdę zaszkodzić), a co do przydatności w akwarium... jak wyżej - zrób po prostu testy.

wkłady i reszta jest regularnie wymieniana.

croc pisze:Zrób pomiar wody po wyjściu z membrany, a przed mineralizatorem i zobaczysz co będzie. To chyba najszybsze rozwiązanie. Tak, czy inaczej i membrana i mineralizator maja ściśle określony zywot i do celów akwarystycznych raczej nie używałbym tego mineralizatora "spożywczego" a używał soli specjalistycznych do akwarystyki.

croc, ja właśnie chcę tą wodę przepuścić tylko przez membranę, a potem solą akwarystyczną uzdatnić.

Jakie testy wykonać? (mam po4, fe, no2, no3 i kh)

Czyli nie masz żadnych testów użytecznych w tym przypadku - potrzebne są różnorakie testy na mikroelementy, drogie i bez sensu do kupienia w tym wypadku. Jednym zdaniem - powstrzymałbym się od wykorzystania akwarystycznego.

no ale z czystej ciekawości kH bym zrobił. Fe też nie zaszkodzi. Jeśli oba testy będą 0, to można ryzykować stwierdzenie, że membrana "odłowiła" Fe++, Fe+++, Ca++, Mg++, oraz HCO3-. Zatem można też by było zaryzykoawać przypuszczenie, że i inne kationy i aniony zostały odfiltrowane, choć przyznam, że Maol ma sporo racji. W żadnym wypadku nie używałbym mineralizatora dla celów akwa.

o mineralizatorze nawet nie myślałem, żeby go do akwa użyć.
Chyba jednak uzbieram trochę kasy i kupię filtr akwarystyczny.


EDIT:
Czy taki filtr RO jest dobry?
http://allegro.pl/item470662506_osmoza_ ... za_eu.html