Wygląd wskazuje na raka pręgowanego, ale rosną one do 12-13 cm (Wiki), a mój ma około 14,5 i dalej rośnie. Nie jest on niestety dorosły, więc nie mogę polegać na wyglądzie jego szczypiec (nie dawno przed wylinką przypominały raka błotnego, rosły cały czas na długość, tydzień temu okazało się, że rak zrzucił pancerz i szczypce przyrosły na grubość).
Następną wskazówką jest ich barwa pod spodem, ale niestety i ona niczego mi nie wyjaśniła, ponieważ ze źródeł które sa mi dostępne (internet, książki) dowiedziałam się, że dwa główne gatunki raka, które są do mojego bardzo podobne mają albo biały, albo pomarańczowy spód szczypiec. No i nic z tego, ani takie ani takie nie są.
Ich wygląd najtrafniej można opisać tak: niebieskie, z białymi, małymi gęsto położonymi plamkami, w niektórych miejscach lekko pomarańczowy. No i co? Oo
W każdym razie mogę niemal na 100% odrzucić tezę o raku szlachetnym, bo jego tłów jest niemalże gładki i jednolity. U mojego raczka widać wyraźne pomarańczowe plamki.
Rak błotny ma na głowotłowiu wyrostki ("kolce") ale u mojego raka można powiedzieć, że ich nie ma.
(Wądpię, że jest to rak spoza polski...)
Mam również zasuszoną wylinkę mojego raka i jej zdjęcia (gorszym aparatem :suchy: )
(http://www.salamandra.org.pl/magazyn/b15/b15a06e1.gif)
(a - rak sygnałowy, b - rak szlachetny, c - rak błotny, d - rak pręgowaty).
(http://www.salamandra.org.pl/magazyn/b15/b15a06f1.gif)
(a - rak sygnałowy, b - rak szlachetny, c - rak błotny, d - rak pręgowaty)
Jak dla mnie to wygląda on na raka pręgowatego.
