Witam!
Piszę do Was znowu. Akwarium o którym wcześniej pisałem stoi już i dojrzewa. Wprowadziłem parę zmian (grzałka 200W, filtr kubełkowy Jebao 503). Jednak tym razem inne do Was bardzo ważne pytanie.

Podczas zakładania akwarium postanowiliśmy z kolegą (też akwarystą) wzmocnić szafkę na której miałoby stać akwarium podpórką postawioną tak by podtrzymywała blat i unikała możliwości zrobienia 'kołyski' przez akwarium. Jest to 112l akwarium które teraz pod napełnieniu żwirem i kamieniami waży jednak baaaardzo dużo. Postawiliśmy podpórkę i nie zauważyliśmy jednej rzeczy (która dopiero się okazała po zalaniu akwarium) - otóż podpórka która została silnie wciśnięta pod spód LEKKO uwypukliła blat na którym stoi akwarium. Zobaczyłem to gdy zauwazylem różnice w poziomie wody między lewą a prawą stroną = to jakieś 3-4 milimetry (dla kogoś różnica to może mała ale dla mnie to jednak jest strach...). Dlaczego tego od razu nie zauważyliśmy ? Otóż akwarium stoi na specjalnej podstawie (plastikowej) i niestety, uniemożliwiło nam to ocenienie sytuacji. Nie ukrywam że boje się teraz o to, że ciężar wody wywrze nacisk na szkle i całe akwarium pęknie. Znowu z drugiej strony, kolega mówi, że to uwypuklenie szybko zostanie przez taki ciężar zneutralizowane i wypoziomuje się (wszak skoro drewno było skore do uwypuklenia, z czasem może też i 'opaść'). Obawiam się jednak, że może być to tylko tłumaczenie po to, żeby uspokoić sumienie. Wiadomo, że teraz jakakolwiek zmiana szafki może zajść tylko po usunięciu akwarium (wypompowaniu wody, wyciągnięcia kamieni itd.) dlatego żeby to zrobić musiałbym usłyszeć parę głosów które dobrze by zaargumentowały jedną lub drugą stronę. Proszę, wypowiedzcie się na ten temat. Oczekuje waszej pomocy gdyż zmiana (być może niepotrzebna)szafki to byłby duży kłopot (jestem studentem i mieszkam na stancji) ale znowu pęknięcie akwarium i zalanie mieszkania i ludzi pode mną (co się oczywiście stać nie musi) może sprawić większy problem. Proszę o pomoc

Możesz dać zdjęcie tej szafki z podpórką? Bo nie za bardzo rozumiem w którym miejscu ona jest , co do tego że akwarium stoi nie w poziomie to nie ma znaczenia, tylko tyle ,że nie estetycznie będzie wyglądać .

3-4mm? Jak byś miał 3-4cm to byś się musiał martwić. Mam większe różnice przy większych zbiornikach więc nie masz się co martwić.
Swoją drogą wzmacniać szafkę pod 112l? To dopiero coś

Ja mam tak u siebie. I też zauważyłem dopiero po zalaniu. Ale to jest małe akwarium i nic się nie martw, to nie jest różnica, która 'pękła by akwarium'

3-4mm? Jak byś miał 3-4cm to byś się musiał martwić.

mówiąc szczerze ja bym się martwił , różnica 3-4 mm powoduje inne naprężenia dla szkła (dno i szyby boczne ) i może się okazać że któregos poranka nie będzie już akwarium , choć równie dobrze może ona stać bez problemu kilka lat

3-4 mm różnicy pomiędzy lewym, a prawym końcem akwarium to nie dramat. Oznacza to że akwarium nie jest spoziomowane i będziesz mieć "krzywą wodę"
3-4 mm uwypuklenie po środku to problem bardzo duży (może być bardzo duży).
Na odległość bardzo trudno coś diagnozować. Wiele też zależy od tej plastikowej podstawy. Dobrze by było kilka zdjęć zrobić.

postaram się zrobić zdjęcia i jutro je wstawić na forum. Jedyne co moglismy zrobić to zestawiliśmy akwarium bardziej na prawą stronę szafki tak żeby to uwypuklenie nie było idealnie na środku akwarium tylko bardziej przy jego lewej stronie więc nie tylko jest różnica pomiędzy lewą i prawą stroną w poziomie wody ale też pomiędzy tyłem i przodem. No po prostu jest 'krzywy' poziom wody. Właśnie dlatego tak się niepokoje... Pół biedy jeśli będzie to tylko brzydko wyglądać ale żeby tylko nic z akwarium się nie stało. Póki co akwarium stoi już 24h i dojrzewa.

[ Dodano: 2008-11-16, 19:44 ]
Oto i linki do zdjęć mojego akwarium (przepraszam za jakość ale niestety jedyne co mam pod ręką do robienia zdjęć do aparat w telefonie...). Tylnia ściana akwarium nie jest jeszcze skończona, gdyż musze zakupić jeszcze roślinki żeby cały tył obsadzic i zakryć akwarium ale nie to jest teraz wazne, lecz jego ustawienie(wbrew pozorom podpórka zrobione jest bardzo solidnie i wzmocniona, przybita do podłoża). Pytania jak w pierwszy poście. Zdjęć jest 6:

http://republika.pl/hotohori/zdjecie1.jpg

http://hotohori.republika.pl/zdjecie2.jpg

http://hotohori.republika.pl/zdjecie3.jpg

http://hotohori.republika.pl/zdjecie4.jpg

http://hotohori.republika.pl/zdjecie5.jpg

http://hotohori.republika.pl/zdjecie6.jpg


Przed napisaniem opinii proszę o uważne przestudiowanie wszystkich zdjęć. Z góry dziękuje i pozdrawiam.

[ Dodano: 2008-11-17, 20:04 ]
dobra, przeniosłem akwarium na inną szafkę. temat do zamknięcia