bercia289 pisze:hmm możesz też przetrzeć ranę rybki jodyną ale zdaleka od oczek i skrzeli , tylko musisz położyć ją na mokrej ścierce

W środowisku wodnym // na mokrej rybie raczej jest to niewykonalne. Jak dla mnie to daj mu spokój, wyliże się albo padnie, lepiej go nie męczyć ani stresować.

chodzi o odkażenie rany

ale ta trana jest przy skrzelach wiec nie da rady ;/

Kaef pisze:W środowisku wodnym // na mokrej rybie raczej jest to niewykonalne. Jak dla mnie to daj mu spokój, wyliże się albo padnie, lepiej go nie męczyć ani stresować.

wolalbym go ratowac :/ gdybym tylko wiedzial jak


teraz strasznie mu wyblakly luski i ma takie wylupiaste oczy... wyglada tragicznie..

Proszę Państwa... tyle znanych postaci sie tu wypowiada, a najprostszej (i niestety w tym wypadku tragicznej ) diagnozy nie postawicie?

Nie gojąca się rana, pojawiająca się bez wyraźnej przyczyny, osowiałość, odstające łuski, wyłupiaste oczy... to klasyczna posocznica. Niestety, w tak zaawansowanym stadium zostaje tylko eutanazja.

...a leczenie? Jak zwykle, przy zauważeniu rany, trzeba było dać do kwarantanny i leczyć bactopurem. Ale teraz już raczej za późno...

Tylko wiesz Maol na tym zdj eciu nic nie było widać

maol, trzeba było wbić tu wcześniej.
Candyman666, spójrz na to od tej strony ->
W naturze jeśli byłby słaby zjadło by go coś innego, ponieważ nie dałby rady uciekać, byłby za słaby. To jedyne co mi przychodzi do głowy. Dodam, że ostatnie dwa bojowniki, które kupiłem również padły z nieznanych mi przyczyn, jednaj nie miały w ogóle ran itd.

Pozdrawiam

juz po nim

dziekuje wszystkim za wypowiedzi.. niestety nie udalo sie go uratowac
przeczytalem o posocznicy.. to moglo byc to ale oprocz tego jeszcze cos.. moze poprostu uszkodzenie mechaniczne... sam nie wiem..
dobrze ze jednak przerzucilem go do innego zbiornika.. mam nadzieje ze inne ryby tego nie zlapia ;/

maol jak bardzo zaraźliwa jest posocznica???

bardzo... strasznie... potwornie... morderczo... Wybierz co Ci się podoba

wiesz wole opcje nie albo malo;p kurcze podejrzewam u mojej jednej neonki;( a widze akwa tylko dwa dni w tygodniu;(

no u mnie poki co wszystkie rybki wygladaja i zachowuja sie normalnie....

ja tylko u jednej słabsza była i wiać szybciej ją dopadło;(