Witam! Ostatnio zauważyłem bardzo dziwną rzecz (dla mnie dziwną bo mam kostkę pierwszy raz) kupiłem sobie tą kosteczkę podłączyłem do brzęczyka i chodziła tak 2 tygodnie (a mam ją od 30dni)
Jakie zdziwienie mnie ogarnęło kiedy to zauważyłem że kostka stała się czarna i to w pasy takie – nie wiem co to jest – wyjąłem kostkę, próbowałem umyć i nic, ja osobiście podejrzewam że to węgiel się wytrącił ale nie jestem pewny trochę da się zdrapać to, nie śmierdzi więc gnicie czegoś czy pleśń odpada chyba tylko ma taka konsystencję miału. W miejscu tych plam nie lecą bąbelki a wcześniej leciały Czy wiecie co to może być? To normalne?

Moja kostka lipowa też zrobiła się czarna, wkońcu to drewno, ale szczerze mówiąc nie wiem czy jest to szkodliwe i nienormalne. Ja swojej używam w dalszym ciągu i nic sie nie dzieje.

Jest tak jak myślisz to węgiel. Jak się tego pozbyć nie wiem.

[ Dodano: 2008-12-29, 16:59 ]
Nic się nie stanie od tego węgla ;)

macio pisze:Jest tak jak myślisz to węgiel.

Skąd węgiel?
Z napowietrzacza?

To drewno, a drewno lipowe czernieje pod wpływem wody i tyle.

marthinez pisze:Skąd węgiel?
Z napowietrzacza?

Kurcze, nie zauważyłem Myślałem że podpiął go pod bimbrownię Sorka

macio pisze:Kurcze, nie zauważyłem Myślałem że podpiął go pod bimbrownię Sorka

Ja swoją miałem pod bimbrownie podpięta i też zczerniała, to napewno nie węgiel, tak jak napisał marthinez, to wkońcu drewno.

a swoją drogą jeszcze spytam o wydajność kostki lipowej do CO2. Sam mam takową przy bimbrowni, ale przymierzam się powoli do zakupu butli. Czy kostka może być póki się nie rozszczelni, czy bardziej wydajny jest spiek?

daroo pisze:Czy kostka może być póki się nie rozszczelni, czy bardziej wydajny jest spiek?

Kostka jest słabo wydajna... bardzo dużo Co2 sie nie rozpuszcza. Proponuje zmienić na spiek lub najlepiej na reaktor CO2.