Wiem że gupik to tylko ryba i w dodatku tak popularna z e szkoda gadać ale mam problem. Mój niedawno kupiony gupik zaczął chorować. Z każdym dniem ma.. no coraz mniej płetw i to nie za fajnie wyglada ;/ ma takie pletwy z przodu i na ogonie. A tutaj regulamin informacje:
ph- ładne równe 7
twardość- niestety nie znam
wielkość zbiornika: 54 litry
ilość wszystkich ryb: 22 i trochę mlodych gupika:
4 gupiki samczyki
12 neonków innesa
6 kirysków pand
no i niestety troche mlodych gupika (najwyzej 10)
rodzaj filtracji: filtr juwel rekord 60 (zestaw)
stosowane pokarm: mam zamówione 3 pokarmy ale niestety musze jeszcze poczekac bo "czekali na dostawę" (aquashop.pl), aktualnie tylko Tropical "Tropical"

No i mam zdjęcia (moze nie najlepsze ale na pewno pomoga)






Reszta ryb zachowuje się dosyc normalnie, tylko jeden gupik czuje się chyba zdołowany przez nowych kolegów- gupików bo dotychczas był no przywódca akwarium a teraz musi sie dzielić (choć jest najbardziej kolorowy i z największym wachlarzowym ogonem).

Wygląda to na oskubanie przez kolegów. Albo samo ustąpi po ustaleniu hierarchii, albo przytrzymaj rybkę w kotniku przez parę dni. Płetwy same odrosną.