Akwarium 2500L
Moderator: ModTeam
- Dojcek
- Forumowicz
- Posty: 119
- Rejestracja: 2008-02-16, 20:26
- Pojemność akwarium: 94
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Gdzieś na stronie torrenty.org widziałem schemat do zrobienia kolektora słonecznego, więc nie powinno być drogo.
TETRA TEC EX600
94 litry stoi + co2 bimbrownia.
Przyszłości nie naprawisz przeszłością.
94 litry stoi + co2 bimbrownia.
Przyszłości nie naprawisz przeszłością.
-
- Rekin forum
- Posty: 1881
- Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Kuba
- Nazwisko: Ptasie xD
- Lokalizacja: Grójec
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Ale Kazio wszystko chce sobie kupić.
W takim akwarium przednia szyba OW to już wydatek ;]
Uparłeś się proszę bardzo.
JA chcę zobaczyć ten zbiornik z aranżacją ;]
W takim akwarium przednia szyba OW to już wydatek ;]
Uparłeś się proszę bardzo.
JA chcę zobaczyć ten zbiornik z aranżacją ;]
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."
63L z roślinami
63L z roślinami
- Kazio
- Akwarysta
- Posty: 599
- Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Kazio
- Lokalizacja: Białystok/Wrocław
Re: Akwarium 2500L
Cena akwarium to jest ze szła opti white jakbym robił z floatu na co może się namyślę to taniej myślę wyjdzie. A na aranżację to będzie trzeba czekać co najmniej rok bo puki zdecyduje namówię przygotuje zamówię złoże to co najmniej rok. Przy takim projekcie niema zabaw podejrzewam że jeszcze rozejrzę się czy byłby zbyt i dokładnie wszystko kalkulował. Wątek założyłem bo i tak miałem liczyć mniej więcej koszty wiec pomyślałem że i tu wstawię. Naprawdę te 2000L jest po wielkim znakiem zapytania. Jeśli wyjdzie mi że to będzie zbyt problematyczne to zrobię 800-1500L
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]
Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l
Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: 2007-09-03, 20:46
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: PK
- Lokalizacja: LG
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Witam,
Powiedz nam przede wszystkim, jakie miałeś wcześniej akwaria? Litraż przede wszystkim.
Pierwsza rzecz, to rachunki, o czym Ci koledzy już wspominali. Oświetlenie, ogrzewanie (grzałki to, wybacz, głupota, są tańsze sposoby, a najlepszym jest piec CO).
Druga rzecz, to, czy wyobrażasz sobie łowienie małych pyszczaków w takim akwarium? Bo ja nie. sam miałem 200L i jak przyszło odłowić kilka M. callainos, to wywrócenie całości wystroju do góry nogami nieomal mnie przerosła. w 4m akwarium musiałbyś chyba podłączać prąd, zeby ogłuszone ryby wypływały z kryjówek...bo skoro mówisz że aranżacja trwałaby rok, to co roku musiałbyś przerwacać wszystko, wyłowić maluchy, i znów rok zakłądać akwarium? Bez sensu. takie akwariu nie nadaje się jako zbiornik hodowlany, zdecyduj się czy chcesz ozdobę, czy hodowlę.
Kolejna sprawa. Chcesz zaoszczędzić? Zrób baniak ze sklejki, z tylko jedną sćianą ze szkła, zaoszczędzisz masę kasy.
Osobiście (o ile widzę w Twoim profilu masz (będziesz miał?)) akwarium 400L. Rzucenie się w taką przepaść (2,5 TONY WODY! - wierz mi płaszczki którymi się interesuję wymagają minimum takich akwariów, wiem ile to ;) ) z takiego stanu doświadczenia i wiedzy na temat zakładania takich akwarió to potężny błąd. Nawet jakbym miał teraz taką kasę, to założyłbym góra 800L-1000L, a i tak nie wiem czy nie przerosłoby mnie to na początku. Przemyśl sprawę, kilkaset litrów będzie łatwiejsze w obsłudze i tańsze. no i przeprowadzka za 5 lat będzie dużo prostsza ;)
Powiedz nam przede wszystkim, jakie miałeś wcześniej akwaria? Litraż przede wszystkim.
Pierwsza rzecz, to rachunki, o czym Ci koledzy już wspominali. Oświetlenie, ogrzewanie (grzałki to, wybacz, głupota, są tańsze sposoby, a najlepszym jest piec CO).
Druga rzecz, to, czy wyobrażasz sobie łowienie małych pyszczaków w takim akwarium? Bo ja nie. sam miałem 200L i jak przyszło odłowić kilka M. callainos, to wywrócenie całości wystroju do góry nogami nieomal mnie przerosła. w 4m akwarium musiałbyś chyba podłączać prąd, zeby ogłuszone ryby wypływały z kryjówek...bo skoro mówisz że aranżacja trwałaby rok, to co roku musiałbyś przerwacać wszystko, wyłowić maluchy, i znów rok zakłądać akwarium? Bez sensu. takie akwariu nie nadaje się jako zbiornik hodowlany, zdecyduj się czy chcesz ozdobę, czy hodowlę.
Kolejna sprawa. Chcesz zaoszczędzić? Zrób baniak ze sklejki, z tylko jedną sćianą ze szkła, zaoszczędzisz masę kasy.
Osobiście (o ile widzę w Twoim profilu masz (będziesz miał?)) akwarium 400L. Rzucenie się w taką przepaść (2,5 TONY WODY! - wierz mi płaszczki którymi się interesuję wymagają minimum takich akwariów, wiem ile to ;) ) z takiego stanu doświadczenia i wiedzy na temat zakładania takich akwarió to potężny błąd. Nawet jakbym miał teraz taką kasę, to założyłbym góra 800L-1000L, a i tak nie wiem czy nie przerosłoby mnie to na początku. Przemyśl sprawę, kilkaset litrów będzie łatwiejsze w obsłudze i tańsze. no i przeprowadzka za 5 lat będzie dużo prostsza ;)
-
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1568
- Rejestracja: 2008-02-01, 02:05
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: dawid
- Lokalizacja: Okocim
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Mbay, proponuję to poczytać http://e-akwarystyka.pl/topics65/8530.html .
Z tego co się orientuję to Kazio ma już 400l.
Z tego co się orientuję to Kazio ma już 400l.
Przecież ojciec z firmą się raczej przeprowadzał nie będzie.MBay pisze:Przemyśl sprawę, kilkaset litrów będzie łatwiejsze w obsłudze i tańsze. no i przeprowadzka za 5 lat będzie dużo prostsza ;)
- Dojcek
- Forumowicz
- Posty: 119
- Rejestracja: 2008-02-16, 20:26
- Pojemność akwarium: 94
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Chodziło mu raczej o Kazio niż o jego ojca, no chyba że ma zamiar mieszkać z rodzicami na stałe, ale to raczej idiwidualna sprawa. :looka:Thierry Henry pisze:Mbay, proponuję to poczytać http://e-akwarystyka.pl/topics65/8530.html .
Z tego co się orientuję to Kazio ma już 400l.Przecież ojciec z firmą się raczej przeprowadzał nie będzie.MBay pisze:Przemyśl sprawę, kilkaset litrów będzie łatwiejsze w obsłudze i tańsze. no i przeprowadzka za 5 lat będzie dużo prostsza ;)
TETRA TEC EX600
94 litry stoi + co2 bimbrownia.
Przyszłości nie naprawisz przeszłością.
94 litry stoi + co2 bimbrownia.
Przyszłości nie naprawisz przeszłością.
-
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1568
- Rejestracja: 2008-02-01, 02:05
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: dawid
- Lokalizacja: Okocim
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Skoro powiedział, że chce się tym zajmować zawodowo to raczej powinien mieszkać koło swojej pracy.
Ale koniec OT.
Ja myślę, że może mu się udać bo chłopak ma ambicje.
Ale koniec OT.
Ja myślę, że może mu się udać bo chłopak ma ambicje.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Akwarium 2500L
A ja napisze krótko - to wszystko fantazja. W praktyce bardzo mało realna.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- Dojcek
- Forumowicz
- Posty: 119
- Rejestracja: 2008-02-16, 20:26
- Pojemność akwarium: 94
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Dlaczego fantazja, tylko dlatego że potrzeba sporego nakładu kasy i pracy nie czyni to wcale fantazją. Jak ktoś chce to czemu nie. Przecież to nie my wydamy tyle kasy tylko kazio, nie zazdroście mu. Ja pochwalam pomysł i gdyby dogłębnie zgłębić temat i zastanowić się dość długo, to można na czymś oszczędzić, tu pozmieniać i itp.
TAk dla żartu
A może KAZIU pomyślisz o założeniu oceanarium, przunajmniej na biletach zarobisz. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :hyhy: :hyhy: :hyhy:
TAk dla żartu
A może KAZIU pomyślisz o założeniu oceanarium, przunajmniej na biletach zarobisz. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :hyhy: :hyhy: :hyhy:

TETRA TEC EX600
94 litry stoi + co2 bimbrownia.
Przyszłości nie naprawisz przeszłością.
94 litry stoi + co2 bimbrownia.
Przyszłości nie naprawisz przeszłością.
- Kazio
- Akwarysta
- Posty: 599
- Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Kazio
- Lokalizacja: Białystok/Wrocław
Re: Akwarium 2500L
Maol czemu fantazja przecież ludzie zakłądają tego typu akwaria i to morskie. A to wogulę są kosmiczne koszty. Wprawdzie z początku nie pomyślałem że jeśli stoi przy ścianie zrobić zbiornik betonowy i tylko przednia szybę szklaną. A z ogrzewaniem będę jeszcze o tym myślał. CO do przeprowadzek mój ojciec ma budynek i to dość spory i prawie na 100% przeprowadzek w ciągu 15 lat co najmniej nie będzie. Na początku licząc te koszty nie pomyślałem o szczegółach. .maol pisze:A ja napisze krótko - to wszystko fantazja. W praktyce bardzo mało realna.
Co do wyłapywania pyszczaków próbowałem to robić tylko raz w życiu w 200L po 10 min zrezygnowałem bo złapałem jednego i zniszczyłem cały wystrój teraz urzywam pułapek. Kilka minut i kilkanaście pysków w torbie.
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]
Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l
Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Akwarium 2500L
Fantazja - właśnie z powodów o których piszesz. Oczywiście - da się zbudować i można mieć taki zbiornik. Ale koszty są kosmiczne, trudności - w zasadzie nieznane, a dodatkowo, jest jeszcze coś czego nie uwzględniłeś - sama obsługa. Przy większości takich zbiorników zatrudnia się osoby na etat do obsługi takie olbrzyma... bo inaczej się nie da.
Co do "założeń technicznych":
- policzyłeś fatalnie światło dla tego projektu. Moc będzie za mała (głębokość zbiornika), ilość źródeł światła musi być większa (równomierność oświetlenia) - no chyba że nie chcesz roślin.
- 10 grzałek po 200W to ze dwa razy za mało. Pamiętaj, że taki zbiornik błyskawicznie oddaje ciepło przez swoją bardzo dużą powierzchnię. Dodatkowo - skoro chcesz zrobić go z betonu (tylko przód ze szkła), to beton musisz nagrzać również. A jest znacznie gorszym niż szkło izolatorem.
- szyba 15mm strzeli natychmiast przy 4-metrowej długości. Policz znaaaacznie grubsze szkło. Albo zainwestuj w znacznie droższy poliwęglan.
- sama pompa dla sumpa nie wystarczy. Policz koszty pomp cyrkulacyjnych.
- przy sumpie jest ważna nie tyle jego pojemność, co powierzchnia. Policz koszty zbiornika na 30 cm wysokiego, ale o wymiarach porównywalnych z akwarium ( czyli 400x80). Do tego tona gąbki, wbudowane szklane przegrody, być może komin z biobalami? - sam sump to będzie niezły wydatek.
- liczyłeś tylko "miejsce" na zbiornik - a przestrzeń przed nim lub dookoła niego? Bo w wypadku "zwykłego" akwarium proponuje jeszcze raz lekturę "1500l potu Daltara" uwzględniając gabaryty pomieszczenia jakie powstało. W wypadku zbiornika na środku pomieszczenia... potrzebne jest odpowiednio zaaranżowane całe pomieszczenie, a nie tylko wykrojona ściana
- na koniec - nad zbiornikiem musisz umieścić konstrukcję po której dostaniesz się do zbiornika "serwisowo". Innej możliwości dbania o taki zbiornik nie widzę (nie wspominając o tym, że będziesz się często kąpał - bo żeby coś zrobić, do takiego akwarium trzeba się zanurzyć - chyba że masz nadzwyczaj długie ręce ;-0 )
No na sam koniec - takie akwarium nie nadaje się do poważnych celów hodowlanych. Hodowle robi się w zbiornikach po max. kilkaset litrów (choćby z tego względu, że trzeba separować ryby genetycznie - czyli zamiast jednego wielkiego lepsze jest kilka mniejszych), a takie olbrzymy to tylko do celów dekoracyjnych.
I jeszcze wracając do kosztów ogrzewania - rachunek jest prosty: załóż sumaryczną moc ogrzewania 4000W działającą średnio 50% czasu. Czyli w skali miesiąca masz 4000Wx31dnix24godziny co daje ok 3 000 kWh. 50% czasu czyli 50% energii - czyli w sumie 1 500 kWh. To mnożymy przez 47 gr za 1 kWh - masz koszt samego ogrzewania na miesiąc ok. 750 zł. Podobny rachunek dla oświetlenia -załóżmy 1500W przez 8 godzin. To da nam 1500Wx31dnix8hx47gr czyli ok. 500 zł. Razem - 1250 plus jeszcze parę złotych na pompy, filtry i inne pierdoły. Jak pisali przedmówcy - to nie jest stówa czy dwie...
Także, wracając do sedna - będę się upierał, że dla 17-to latka jest to fantazja, w zasadzie nierealna. A Tata prędzej kupi sobie niezły samochód z wieloletnim zapasem paliwa za te pieniądze...
Co do "założeń technicznych":
- policzyłeś fatalnie światło dla tego projektu. Moc będzie za mała (głębokość zbiornika), ilość źródeł światła musi być większa (równomierność oświetlenia) - no chyba że nie chcesz roślin.
- 10 grzałek po 200W to ze dwa razy za mało. Pamiętaj, że taki zbiornik błyskawicznie oddaje ciepło przez swoją bardzo dużą powierzchnię. Dodatkowo - skoro chcesz zrobić go z betonu (tylko przód ze szkła), to beton musisz nagrzać również. A jest znacznie gorszym niż szkło izolatorem.
- szyba 15mm strzeli natychmiast przy 4-metrowej długości. Policz znaaaacznie grubsze szkło. Albo zainwestuj w znacznie droższy poliwęglan.
- sama pompa dla sumpa nie wystarczy. Policz koszty pomp cyrkulacyjnych.
- przy sumpie jest ważna nie tyle jego pojemność, co powierzchnia. Policz koszty zbiornika na 30 cm wysokiego, ale o wymiarach porównywalnych z akwarium ( czyli 400x80). Do tego tona gąbki, wbudowane szklane przegrody, być może komin z biobalami? - sam sump to będzie niezły wydatek.
- liczyłeś tylko "miejsce" na zbiornik - a przestrzeń przed nim lub dookoła niego? Bo w wypadku "zwykłego" akwarium proponuje jeszcze raz lekturę "1500l potu Daltara" uwzględniając gabaryty pomieszczenia jakie powstało. W wypadku zbiornika na środku pomieszczenia... potrzebne jest odpowiednio zaaranżowane całe pomieszczenie, a nie tylko wykrojona ściana
- na koniec - nad zbiornikiem musisz umieścić konstrukcję po której dostaniesz się do zbiornika "serwisowo". Innej możliwości dbania o taki zbiornik nie widzę (nie wspominając o tym, że będziesz się często kąpał - bo żeby coś zrobić, do takiego akwarium trzeba się zanurzyć - chyba że masz nadzwyczaj długie ręce ;-0 )
No na sam koniec - takie akwarium nie nadaje się do poważnych celów hodowlanych. Hodowle robi się w zbiornikach po max. kilkaset litrów (choćby z tego względu, że trzeba separować ryby genetycznie - czyli zamiast jednego wielkiego lepsze jest kilka mniejszych), a takie olbrzymy to tylko do celów dekoracyjnych.
I jeszcze wracając do kosztów ogrzewania - rachunek jest prosty: załóż sumaryczną moc ogrzewania 4000W działającą średnio 50% czasu. Czyli w skali miesiąca masz 4000Wx31dnix24godziny co daje ok 3 000 kWh. 50% czasu czyli 50% energii - czyli w sumie 1 500 kWh. To mnożymy przez 47 gr za 1 kWh - masz koszt samego ogrzewania na miesiąc ok. 750 zł. Podobny rachunek dla oświetlenia -załóżmy 1500W przez 8 godzin. To da nam 1500Wx31dnix8hx47gr czyli ok. 500 zł. Razem - 1250 plus jeszcze parę złotych na pompy, filtry i inne pierdoły. Jak pisali przedmówcy - to nie jest stówa czy dwie...
Także, wracając do sedna - będę się upierał, że dla 17-to latka jest to fantazja, w zasadzie nierealna. A Tata prędzej kupi sobie niezły samochód z wieloletnim zapasem paliwa za te pieniądze...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: 2007-09-03, 20:46
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: PK
- Lokalizacja: LG
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
maol, masz w każdym względzie rację. Fakt faktem kilka z tych rozwiązań (ogrzewanie, oświetlenie, poza swiatłęm, któe musi być mocne dla pyszczaków) można przeprowadzić taniej... Ale na to trzeba czasu (żeby takich poszukać). Nie przesadzałbym, że takie akwarum to MASA roboty, na co wskazują doświadczenia np. niemców (cały czas wskazuje tu na płaszczki). Jest jednak mały, maleńki problem. Otóż sprzątanie po 5 dużych rybach w akwarium praktycznie bez wystroju, to co inne niż zabawa z 200 małymi rybami które sr**ą do każdego zakamarka miedzy kamieniami. Zastanów się dobrze Kazio, bo zeby założyć taki zbiornik trzeba mieć plan, szczególnie, że wcześniej nie miałeś takiego baseniku. To nie jest tak hop-siup jak z 400 Litrami.
Tak czy siak, jak chcesz mieć z tego kasę, to zainwestuj w dwa np. po 600L. HODOWANIE takich małych ryb w 2500L to zupelny bezsens.Kazio pisze:Co do wyłapywania pyszczaków próbowałem to robić tylko raz w życiu w 200L po 10 min zrezygnowałem bo złapałem jednego i zniszczyłem cały wystrój teraz urzywam pułapek. Kilka minut i kilkanaście pysków w torbie.
-
- Zainteresowany
- Posty: 49
- Rejestracja: 2007-11-08, 20:39
- Pojemność akwarium: 1500
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Wiem coś o tym ;)
Zapomnij o 20 000.
Nie liczysz kosztów porażek, których będzie niemało. 2500 litrów to nie jest 10 akwariów po 250l. To jest 10 akwariów do kwadratu. Przestrzeń wodna w akwarium 2500l rządzi się innymi prawami niż w małych zbiornikach. Potrzebne są o wiele większe nakłady energii na utrzymanie czystości. Najlepsze porównanie jakie mi przychodzi do głowy, to takie, jak byś posiadał 10 samochodów osobowych. Myślisz - skoro mam 10 osobówek, które ważą po 2 tony, to z pewnością prawie to samo jakbym miał 1 auto ważące 20 ton, czyli tir-a.
Obecnie zasiadasz za kierownicą tira i zapomnij, że będziesz go prowadził tak, jak prowadzi się osobówkę.
Tym niemniej życzę powodzenia. Do odważnych świat należy. Mnie się udało, ważny jest zapał i góra uporu.
[ Dodano: 2009-01-26, 22:41 ]
Zapomnij o 20 000.
Nie liczysz kosztów porażek, których będzie niemało. 2500 litrów to nie jest 10 akwariów po 250l. To jest 10 akwariów do kwadratu. Przestrzeń wodna w akwarium 2500l rządzi się innymi prawami niż w małych zbiornikach. Potrzebne są o wiele większe nakłady energii na utrzymanie czystości. Najlepsze porównanie jakie mi przychodzi do głowy, to takie, jak byś posiadał 10 samochodów osobowych. Myślisz - skoro mam 10 osobówek, które ważą po 2 tony, to z pewnością prawie to samo jakbym miał 1 auto ważące 20 ton, czyli tir-a.
Obecnie zasiadasz za kierownicą tira i zapomnij, że będziesz go prowadził tak, jak prowadzi się osobówkę.
Tym niemniej życzę powodzenia. Do odważnych świat należy. Mnie się udało, ważny jest zapał i góra uporu.
[ Dodano: 2009-01-26, 22:41 ]
Prawda.maol pisze:
- policzyłeś fatalnie światło dla tego projektu. Moc będzie za mała (głębokość zbiornika), ilość źródeł światła musi być większa (równomierność oświetlenia) - no chyba że nie chcesz roślin.
Nie do końca. Pompy w tak dużym zbiorniku pobierają ogromne ilości energii, które następnie oddają do wody. Paradoksalnie większym zmartwieniem jest przegrzewanie się wody w upalne dni, niż jej grzanie w czasie zimna. Przez większą część roku grzałki nie pracują w ogóle a woda i tak ma odpowiednią temperaturę. Poza tym stabilność termiczna jest dosyc spora i tej wielkości baniak nie traci ciepła tak szybko jak mniejsze akwaria.maol pisze: - 10 grzałek po 200W to ze dwa razy za mało. Pamiętaj, że taki zbiornik błyskawicznie oddaje ciepło przez swoją bardzo dużą powierzchnię. Dodatkowo - skoro chcesz zrobić go z betonu (tylko przód ze szkła), to beton musisz nagrzać również. A jest znacznie gorszym niż szkło izolatorem.
Dokładnie tak. 20 mm to podstawa.maol pisze: - szyba 15mm strzeli natychmiast przy 4-metrowej długości. Policz znaaaacznie grubsze szkło. Albo zainwestuj w znacznie droższy poliwęglan.
Święte słowa.maol pisze: - sama pompa dla sumpa nie wystarczy. Policz koszty pomp cyrkulacyjnych.
- przy sumpie jest ważna nie tyle jego pojemność, co powierzchnia. Policz koszty zbiornika na 30 cm wysokiego, ale o wymiarach porównywalnych z akwarium ( czyli 400x80). Do tego tona gąbki, wbudowane szklane przegrody, być może komin z biobalami? - sam sump to będzie niezły wydatek.
Bingo!maol pisze:- na koniec - nad zbiornikiem musisz umieścić konstrukcję po której dostaniesz się do zbiornika "serwisowo". Innej możliwości dbania o taki zbiornik nie widzę (nie wspominając o tym, że będziesz się często kąpał - bo żeby coś zrobić, do takiego akwarium trzeba się zanurzyć - chyba że masz nadzwyczaj długie ręce
Dokładnie tak.maol pisze:No na sam koniec - takie akwarium nie nadaje się do poważnych celów hodowlanych. Hodowle robi się w zbiornikach po max. kilkaset litrów (choćby z tego względu, że trzeba separować ryby genetycznie - czyli zamiast jednego wielkiego lepsze jest kilka mniejszych), a takie olbrzymy to tylko do celów dekoracyjnych.
Bioenergoterapia i medycyna naturalna - Kraków www.angita.pl
-
- Stały bywalec
- Posty: 256
- Rejestracja: 2008-04-04, 20:59
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Jakub
- Lokalizacja: Koszęcin
- Kontakt:
Re: Akwarium 2500L
Hi hi... 2500 L, to ja bym proponował kupić taki basen i wyciać w nim otworki na szyby, ew. w dnie umieścić taką kopułe. W pokrywie zaś take wejście jak do kanałów.
Nie no bez jaj. Zobaczysz po pół roku przy 25 % prac zwątpisz (jeśli nie ,to pisze o Tobie pieśń). Może dwa akwaria po 460l?
Nie no bez jaj. Zobaczysz po pół roku przy 25 % prac zwątpisz (jeśli nie ,to pisze o Tobie pieśń). Może dwa akwaria po 460l?
-
- Stały bywalec
- Posty: 303
- Rejestracja: 2008-06-23, 14:46
- Pojemność akwarium: 85
- Imię: Adam
- Lokalizacja: z wioski
Re: Akwarium 2500L
hmmm...... trzeba chwilkę pomyśleć...... w sumie mógłbyś zrobi coś na zasadzie termosu .... czyli.... ...... MOŻE TO TROCHE NIEREALNE..... ale... SZKŁO ---> powietrze---> cieniutkie szkło.... temperatura by długo trzymała... i ciepła i zimna... w ostateczności możesz staw wykopać i zachodować szczupaki, lub karpie, albo węgorze...
Ostatnio zmieniony 2009-01-27, 22:48 przez Adamas1, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Adamas1
Adamas1