Witam.. Posiadam akwarium juz ok miesiąca.. 25l, mam tam 2 mieczyki, 2 gupiki oraz 2 welonki. Żyje im sie dobrze, wyglądaja na zdrowe nawet samica gupika jest w ciąży. ;) Ale dzis zauważyłem na tylnej ściance akwarium żółte (słomkowe) coś... Okazuje sie ze to ślimak... Co powinienem zrobić? (Używam AquaSafe do wody).
Pozdrawiam I Licze Na szybką pomoc.

Te ryby mają za małe akwa. Nie wiem czy wiesz ale są ciepło i zimnolubne ryby welon zimno a reszta ciepło nie możesz ich razem trzymać więc oddaj welony i jakoś będzie jak masz rośliny to może na mich były malutkie i się rozmnożyły.

Sorki nie welony tylko molinezje ;) zawiesiłem sie... ale czy te ślimaki są groźne? czy zostawic je niech sobie żyją?


Co do temp, mam grzałke i cały czas stałą temperature 27 stopni.

Slimaki mogą być groźne ewentualnie dla roślin. Jeżeli chcesz mieć bujny "las" w akwa to raczej trzeba ślimaki usunąć.

Ok. dzięki... Mam kilka roślin (4) bo slyszalem ze w tak malym akwa musze miec duzo roslin... A są jakieś "płyny" na ślimaki ?

vati pisze:Ok. dzięki... Mam kilka roślin (4) bo slyszalem ze w tak malym akwa musze miec duzo roslin... A są jakieś "płyny" na ślimaki ?

Oczywiście, ze są. Ale wtedy trzeba o mało zbiornik na nowo robić. Na pewno trzeba odizolować ryby itp. Nie polecam wprowadzania chemii do akwa, a szczególnie takiej chemii. Na forum już są opisane sposoby zwalczania ślimaków (nie polecam sposobu zwanego "marchewką")

Joj ,nie lubie tych małych stworzonek,złośliwe strasznie :evil: później wszędzie ich pełno ,więc lepiej powiedz im papa.Kiedyś też dały mi sie we znaki.
Ja powiedziałam ślimakom stanowczem,zdecydowane NIE

O slimaki nigdy nie biora sie znikad. Zazwyczaj ich jajka lub malutkie slimaki zabieraja sie "autostopem" na lisciach i korzeniach roslin ktore kupujemy. Slimaki to po glonach druga zmora akwarysty. Najlepiej dzialac prewencyjnie i sterylizowac wszystko (oczywiscie z wyjatkiem ryb) co idzie do akwa. Nowe rosliny zanurzyc w roztworze nadmanganianu potasu aby wyeliminowac slimacze jajka. Sprzet lub dekoracje ktore byly juz w uzytku w innym akwa mozna dezynfekowac w chlorku lub wodzie utlenionej. Dobrym choc kosztownym sposobem na akwarium wolne od slimakow jest filtr RO. W moim akwarium gdzie woda jest Kh=0 Gh=6 slimaki nigdy sie nie pojawiaja. W moim drugim akwa przy Kh=4 Gh=6 pojawiaja sie ale nie rozmnazaja sie gwaltownie z uwagi na brak glonow. Dodawania trucizn nie polecam (jesli trzyma sie krewetki to zdechna razem z slimakami). Ponadto no coz...mozna je mechanicznie w usuwac, unikac glonow (szczegolnie tych na szybach), kupic ryby ktore trzymaja ich populacje w szachu no i nauczyc sie z nimi zyc.