Witam,
W akwarystyce siedzę już jakiś czas. Początki jak zawsze banalne i beztroskie, teraz staram się przeć ku profesjonalizmowi. Od ponad 8 miesięcy borykam się z jednym problemem jak dla mnie najgorszym z możliwych… Krasnorosty. Przewertowałem setki stronnic tematów a nawet książek. Kroki jakie poczyniłem przynosiły mierne korzyści. Zmiana nawożenia – Planta Gainer (seria), Symfonia Złota, teraz TMG + Sole. Zmiana filtracji na FZN – 2. Zmiana oświetlenia – Sun Glo, Philips 865, Gro Lux, Osram 865, Hilea… itp. Zmiany w używanej wodzie – Kraniczanka, RO, Kraniczanka + Destylka. Zmiana aranżacji pod zbicie NO3 – Pitia, rzęsa wodna, rogatki, moczarki. Zmiana aranżacji – restart.
Traktuje swoje hobby jako jedno wielkie doświadczenie:P I mam nadzieje ze kiedys zakończy się ono sukcesem:P
Od ostatniego restartu mineło 1,5 miesiaca – krasnorosty niestety powróciły.
Małe podsumowanie:
Akwarium 63 litry
Filtracja Fzn – 2 Gabka + ceramika
Oświetlenie 48 w – 2x 15 Hailea Fresh Water 7200k + Gro Lux, 1x 18 Osram Lumilux 865
Nawożenie – TMG + Sole (K2SO4, KH2PO4, KNO3, MgSO4) + Chylat żelaza 8% / Ferro Activ
CO2 – Sodownia:P (modyfikacje wlasne doprowadziły chyba do perfekcji:P)
Podłoże – kulki gliniane
Woda – Destylka + Kraniczanka
2x Korzeń Mangrowca
Ryby karmione co 2 – 3 dni Wodzień/Tropikal Granulat
Parametry
Ph – 6,5 – 7,5
Kh – 7 Gh - 10
NO3 – 10 – 15 PPM (uzupełniam KNO3)
PO4 – 0,5 – 1 PPM (uzupełniam KH2PO4)
Fe – co dwa dni 0,2 PPM
K – co dwa dni 15 PPM
Podmiany co 4 -5 dni
Testy robione rano i wieczorem dlatego ze względu na ich ilość wybrałem na razie ZooLeka (wiem kiszka ale kalibrowałem za pomocą soli)
Obsada
8x – Neon Innesa
3x – Ramirezy (Pedał Kuba i jego dwie przyjaciółki (dluga historia)
4x – Kirys Pstry
20 x – Red Cherry
1x – Gibcio
Flora
Kryptokoryna W. Green
Kryptokoryna beketa
Kryptokoryna Nevilli
Alternathera Rubra
Heteranthera Paskowana
Ludwiga repens
Lilaeopis Brazylijski / Nowo Zelandzki
Mikrozorum Uskrzydlone
Bacopa
Lisymnachia
Anubias Nana
Hydrocotyle
Echinodorus Amazonski
Pistia
Od czasów podawania TMG widzę poprawę we wzroście choć jestem pewien ze mogłoby być o wiele lepiej – coś jest nie tak…
Prawdziwym indykatorem w moim akwarium jest Pistia w warunkach najkorzystniejszych szybko wypuszcza listki zielone błyszczące itd. W warunkach niekorzystnych na pisti pojawiają się żółte plamki i liście obumierają. Czym to jest spowodowane nie wiem.
Woda po podmianie jest klarowna (kryształ) w kilka dni po podmianie pojawia się efekt - nie wiem jak to nazwać ponieważ nie jest to ani zmętnienie, ani zakwit. Woda po prostu traci leciutko na przejrzystości ale nadal jest klarowna. Zauważyłem ze po podaniu PO4 ok. 2 PPM zjawisko zachodzi szybciej. Właśnie wtedy widać skutki na Pisti.
Wszystko staram się kontrolować tak ażeby warunki w akwa były jak najbardziej stabilne i zbliżone do N-P-K = 10 – 1 – 15. Azotany potrafią nieraz spaść do poziomu ok. 3 – 4 ppm. To najprawdopodobniej ze względu na dość dobra filtracje. Dodam iż w podmienianej wodzie dla fosforu i azotu wartości wynoszą 0.
Krasnorosty na zmiany warunków nawożeniowych nie reagują. Fosforany zbijałem do ok. 0,1 – 0,2 i nic to nie dawało. Dodam iż glonów zielonych mam jak na lekarstwo mimo dużego oświetlenia. Porażone liście wycinam co tydzień lub dwa tygodnie i jest tego sporo, przyrosty mam niestety ujemne i straty w materiale roślinnym niestety widać.
Nie wiem czy warto by było zaniechać nawożenia w ogóle czy zaprzestać dozowania jednej z soli. A może problem tkwi we właściwościach wody (wł. jonowe) HCO3- itd...
Jestem w tym momencie w kropce i chciałbym poznać wasza opinie na temat mojej nierównej walki z tym dziadostwem.
Opis skrócony na maksa bowiem musiałbym pisać i pisać...
Niedługo dodam małe zdjęcia...
Pozdrawiam
Długa walka z "pedzelkowatymi"...
Moderator: ModTeam
- marthinez
- Obłąkany forumowicz
- Posty: 4490
- Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
- Pojemność akwarium: 270
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Długa walka z "pedzelkowatymi"...
Jak duże?rafilight pisze:Podmiany co 4 -5 dni
Przesadzasz i to ostro. Gdybyś miał test na K poziom w akwarium pewnie sporo przekroczył 100ppm.rafilight pisze:K – co dwa dni 15 PPM
Taką dawkę podaje sie na tydzień lub naprawdę w dobrtych warunkach wzrostu co 3-4 dni.
Próbuj większą dawkę jeśli nie masz problemów z zielenicami.rafilight pisze:Od czasów podawania TMG widzę poprawę we wzroście choć jestem pewien ze mogłoby być o wiele lepiej – coś jest nie tak…
Brakiem azotu pod każdą postacią, a zwłaszcza amonu, ale to dobrze.rafilight pisze:Prawdziwym indykatorem w moim akwarium jest Pistia w warunkach najkorzystniejszych szybko wypuszcza listki zielone błyszczące itd. W warunkach niekorzystnych na pisti pojawiają się żółte plamki i liście obumierają. Czym to jest spowodowane nie wiem.
Z moich obserwacji wynika, ze gdy pistia marnieje zbiornik się stabilizuje.
Inne rośliny zaczynają lepiej rosnąć.
Efekt lekkiego zmętnienia wody bywa wynikiem podawania kh2po4.
Główne przyczyny krasnorostów to:
- za duży ruch wody (tutaj pomaga regulacja filtra)
- za dużo DOC (za duża obsada, za małe podmiany, brak odmulania, martwe szczątki roślin)
- mały, niestabilny poziom co2 (winna zazwyczaj mało wydajna i mało stabilna bimbrownia)
Radzę zająć sie powyższymi wskazaniami. ;)
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: 2008-09-25, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Rafi
- Lokalizacja: Kiekrz-Poznań
Re: Długa walka z "pedzelkowatymi"...
W moim filterku wprowadziłem szereg modyfikacji które zapobiegają nadmiernemu prądowi w akwa. Ruch jest przypowierzchniowy w 80% reszte wyprowadziłem w toń.
Podmiany ok 20 litrów wody. W czasie podmian wycinam obumierajace liscie za wczasu. Odmulanie mam ograniczone bowiem rosnie trawniczek ale w miare mozliwosci staram sie odmulić.
Potasu za dużo, aczkolwiek ostatnio ograniczyłem.
Cele na najbliższe dwa tygodnie - ograniczę na pewno potas, z tmg nie będę kombinować wydaje mi się ze jest dobrze. Nie wiem tylko co zrobić z azotanami. Czy dozować KNO3.
Na zdjęciach widać jak Trawnik i Kryptokoryna nevili dostały popalić. Akwarium po przycince/wycince.
CO2 tak leci non stop jak widać na zdjęciu. Dyfuzor (patent własny;p)
Podmiany ok 20 litrów wody. W czasie podmian wycinam obumierajace liscie za wczasu. Odmulanie mam ograniczone bowiem rosnie trawniczek ale w miare mozliwosci staram sie odmulić.
Potasu za dużo, aczkolwiek ostatnio ograniczyłem.
Cele na najbliższe dwa tygodnie - ograniczę na pewno potas, z tmg nie będę kombinować wydaje mi się ze jest dobrze. Nie wiem tylko co zrobić z azotanami. Czy dozować KNO3.
Na zdjęciach widać jak Trawnik i Kryptokoryna nevili dostały popalić. Akwarium po przycince/wycince.
CO2 tak leci non stop jak widać na zdjęciu. Dyfuzor (patent własny;p)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- marthinez
- Obłąkany forumowicz
- Posty: 4490
- Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
- Pojemność akwarium: 270
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Długa walka z "pedzelkowatymi"...
W akwarium masz spore korzeniska.
Często przez nie występuje wysyk krasnych (wyzsze DOC).
Miałem podobnie przez kilka pierwszych tygodni funkcjonowania baniaka (miałem spory konar mangrowca).
U mnie pomogły podmiany wody + podkręcenie co2.
Często przez nie występuje wysyk krasnych (wyzsze DOC).
Miałem podobnie przez kilka pierwszych tygodni funkcjonowania baniaka (miałem spory konar mangrowca).
U mnie pomogły podmiany wody + podkręcenie co2.
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: 2008-09-25, 19:19
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Rafi
- Lokalizacja: Kiekrz-Poznań
Re: Długa walka z "pedzelkowatymi"...
Miałeś racje Marti odnośnie DOC. Redukcja DOC plus redukcja fosforanów obsady oraz wywalenie korzenisk pomogło. Doc zredukowałem keramzytem który umieściłem w filtrach ok 3 L keramzytu. Fosforany zredukowałem dodatkowo podając KNO3.
Krasnale nie rosną, obumierają i opadają na dno.
Pozdro
Krasnale nie rosną, obumierają i opadają na dno.
Pozdro