Od września 2010 zmieniam miejsce zamieszkania, dlatego pojawia się szansa zaczęcia przygody z akwarium holenderskim. Po przeczytaniu wielu tekstów na ten temat znam teorie, chociaż przyznaje i mam nadzieje też przyznacie mi racje, co do tego, że sama teoria to nie wszystko liczy się praktyka. Właśnie jej mi brak. Proszę więc o pomoc zaczynając od dobory odpowiedniego zbiornika (obecnie mam wolne 60l profil, lecz mysle że jest ciut małe) a kończąc na faunie i florze.

Kolego z tego co widziałem miałeś już zakładać nie jedno akwarium.
Lepiej się skup na tym co masz. W 60 litrach da się coś ładnego stworzyć nie dużym nakładem kosztów.

Tak dla sprostowania zalożłem 240 i na razie jestem zadowolony. W 60 oczywiście da się coś fajnego stworzyć, z reszta miałem w ubiegłym roku fajnego LT,ale skonczył w 240. W 60 moge zrobić holendra, ale ze względu na profil jest dość problematyczne ze stworzniem pokrywy o odpowiedniej ilosci światła.

mlodyakwar pisze:W 60 moge zrobić holendra, ale ze względu na profil jest dość problematyczne ze stworzniem pokrywy o odpowiedniej ilosci światła.

To zrób lampę wiszącą z rury kanalizacyjnej. Do tego zastosuj 2x24W T5. Za filtrację zastosowałbym FZN-2.
Na podłoże daj biogrunt i drobny żwir. Gdy miałbyś powyższe oświetlenie mógłbyś przebierać w gatunkach roślin do woli. Jedynym ale jest nawożenie ale się nauczysz.
Za obsadę daj najlepiej Neony innesa- odporne i około 15 tam wejdzie.

Dzieki to dużo mi pomogło..zasłużyłeś...