witam
zauważyłem że w liściach mojej żabienicy pojawiają się dziury.
brak jakiego pierwiastka objawia się takim stanem rzeczy?
stosuję co tygodniową podmianę 10% wody [tj. 30l] i nawożę pg ferro + makro co trzy dni + pg classic do podmienianej wody.
aqwa 300l + co2 + 3*54W
proszę o porady
w złączniku zdjęcia poglądowe [sorki za jakość]

Taki temat już był!
http://e-akwarystyka.pl/topics5/9 ... ght=dziury
trudno było znaleźć? Mi zajęło 10s wystarczyło napisać liście w wyszukiwarce!

Ale przepraszam gdzie są te dziury ?
Ja rozumiem, że mam wadę oczy, ale naprawdę nie widzę

jacekfora pisze:zauważyłem że w liściach mojej żabienicy pojawiają się dziury.

Czy masz coś pod żwirkiem?
Żabienice lubią żyzne podłoże. Nawożenie słupa wody niewiele jej pomoże. Warto zastosować jakiś nawóz w kulkach, pałeczkach itp.

jacekfora ja tych dziur też nie widzę / chyba że chodzi Ci o te plamki , ale to przecież Echinodorus Ozelot green / , a nawet myślę że wszystko jest w należytym porządku .

Radze zwiekrzyc podmiany wody z 10% na 25%, poniewaz jest to stanowczo za malo moze nastapic komulcja pierwiastkow.Swoja droga paletki i rosliny trudne wyzwanie:D:D

marthinez pisze:Czy masz coś pod żwirkiem?

tak w podłożu mam tetra complete substrate
a dziury w roślinach jak mówię że są to są. to że nie ma ich na zdjęciach to nie znaczy że ich nie ma.
dziury mają średnicę ok. 4mm.
może braki potasu?

jacekfora pisze:może braki potasu?

Na moje oko roślinka wygląda bardzo zdrowo.
To, że na kilku zazwyczaj starych liściach pojawiają się dziurki to nic niezwykłego. Roślinka wymienia liście. Stare opadają, rosną nowe.
Możesz spróbować z potasem, jeżeli uważasz, że warto.

Podepnę się pod temat - co o tym myślicie?

od tygodnia podaję w dziennych dawkach K2SO4, ale dziurawienie nie zatrzymało się...
NO3 - 10, PO4 - 0,5, CO2, 60W/112L
wodę podmieniam 50:50 RO:kran, może występuje deficyt żelaza albo mikro? do podmianek dodaję 1/4 dawki mikro

daroo, czy dodajesz zelazo? Ponadto na tym najwiekszym lisciu u dolu uwydatniaja sie zielone "zyly" liscia co wskazywac by moglo na niedobor magnezu co jest nieczestym zjawiskiem. Piszesz, ze mieszasz 50/50 z RO ale jaka twardosc ma woda z kranu? Czasem bywa, ze woda w kranie ma przyzwoite GH ale 90% tej twardosci to wapn a tylko sladowe ilosci magnez. Po zmieszaniu z RO, magnezu jest jeszcze mniej. Sprobuj dozowac zalazo (w plynie) w dziennych dawkach przez jakis tydzien i zobacz czy sytuacje ulega poprawie. Jesli nie to mozesz sprobowac z minimalna dawka magnezu. Nie dawaj dwoch rzeczy na raz gdyz wtedy nigdy nie dowiesz sie co bylo powodem.

Woda w kranie ma GH=11, a KH = 9.
w zasadzie to już ostatnio się zastanawiałem czy jest sens w moim przypadku stosowania RO. W akwa KH tak czy tak mam 9 mimo dolewania RO.
Do sklepu zoologicznego mogę pojechać dopiero we wtorek, a magnez mam pod ręką może więc zacznę od tego - Slanter, jaka to będzie minimalna dawka? i ile dać do podmianki którą będę robił w poniedziałek? załóżmy że dam tylko kranówkę.

daroo pisze:Woda w kranie ma GH=11, a KH = 9.
w zasadzie to już ostatnio się zastanawiałem czy jest sens w moim przypadku stosowania RO. W akwa KH tak czy tak mam 9 mimo dolewania RO.

KH 9 to sporo jak dla roslin. Nie bardzo rozumiem dlaczego KH nie spada po mieszaniu z RO. Albo cos jest nie tak z filtrem RO albo z testami. Przetestuj 100% probke RO. KH w probce powinna wynosic 0. Swoja droga skoro maszfiltr RO to po co mieszasz z kranowka w ktorej nie wiadomo co jest? O wiele lepiej jest podmieniac 100% RO i remineralizowac samemu. Co do bezpiecznej ilosci magnezu to odsylam tu: http://e-akwarystyka.pl/topics5/10026.htm Wylicz sobie na podstawie swojego litrazu. Dodaj tylko raz! Magnezu w akwarium wiele nie potrzeba.

Że podmieniam RO nie znaczy że mam filtr ;) po prostu kupuję w zoologu
RO ma 0 KH.
Już się zastanawiałem czy nie zakupić filtra i nie przejść na 100% Ro, ale po pierwsze nie wiem czy przy moim KH jest sens , a po drugie wydaje mi się (pewnie jestem w błędzie?) że remineralizowanie wody na własną rękę to bardzo trudna historia - czegoś za dużo, czegoś za mało a o czym innym zapomnę i będzie kaszana :p

daroo pisze:Już się zastanawiałem czy nie zakupić filtra i nie przejść na 100% Ro, ale po pierwsze nie wiem czy przy moim KH jest sens

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Przeciez po to wlasnie (miedzy innymi) uzywa sie filtra RO. Filtr RO filtruje weglany zawarte w wodzie.

daroo pisze:remineralizowanie wody na własną rękę to bardzo trudna historia - czegoś za dużo, czegoś za mało a o czym innym zapomnę i będzie kaszana

Remineralizowanie wody jest wlasciwie sprawa o wiele latwiejsza niz nawozenie. Sa gotowe preparaty zawierajace odpowiednie proporcje wapnia i magnezu. Dodajesz wedlug litrazu podczas podmiany wody i gotowe. Mozna rowniez nabyc CaSO4 i MgSO4 osobno i dodawac te dwa skladniki.

Slanter pisze:Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Przeciez po to wlasnie (miedzy innymi) uzywa sie filtra RO. Filtr RO filtruje weglany zawarte w wodzie.

Penie chodzi o to, że kolega chce zbić KH tylko o kilka stopni, więc woli te parę litrów wody zakupić.
Czyli chce pozostać przy mieszance RO+kranex. ;)