Witam!
Co To jest ... bo gdy kupiłem rybke, to już to miała, a jest to coś wewnątrz ciała i po trochu coraz bardziej rosnie. to jest najlepsze zdjęcie jakie udało mi sie zdrobić, a uwierzcie mi ... zrobiłem ich ze 40 ...
gdyby rybka nie było "przeźroczysta", uznał bym ją za zdrową - całkowicie. dlatego że normalnie je, pływa ( w ławicy ) , nie chowa sie, nie ociera, i prócz tego czegoś białego z jednej strony, i z drugiej (z 2 jest mniejsze ... jeszcze) to jest ... zdrowa.
Niecierpliwie czekam na ... odpowiedź!
Zwinnik Czerwonousty
Moderator: ModTeam
- SuperCool
- Akwarysta
- Posty: 404
- Rejestracja: 2007-06-29, 19:24
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Gabriel
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Zwinnik Czerwonousty
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zwinnik Czerwonousty
Za bardzo nie widać, ale... po co kupujesz rybę, która od razu wygląda "inaczej"? Ponieważ jest to niesymetryczne, jak piszesz, podejrzewam... natychmiastową kwarantannę i separację od innych ryb. I obserwację co będzie dalej...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- SuperCool
- Akwarysta
- Posty: 404
- Rejestracja: 2007-06-29, 19:24
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Gabriel
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Re: Zwinnik Czerwonousty
hmmm.... :/ ale to dokładnie tak wygląda...
normalnie jak bym na nią patrzył
... jeszcze dodam ... że nie ma jakiegoś zniekszatłconego ciała
[ Dodano: 2009-02-16, 11:22 ]
podkreślam że to jest wewnątrz ciała ...
a rybki te łowiła babka 5 minut ... i złowiła tylko ... 8 ...
takze wiecie ... a popatrzyłem do środka ... to u jednej błysła tylko biała kropka ...
ale naprawde mała ...
a to coś rośnie jakby wokół żołądka rybki
normalnie jak bym na nią patrzył
... jeszcze dodam ... że nie ma jakiegoś zniekszatłconego ciała
[ Dodano: 2009-02-16, 11:22 ]
podkreślam że to jest wewnątrz ciała ...
a rybki te łowiła babka 5 minut ... i złowiła tylko ... 8 ...
takze wiecie ... a popatrzyłem do środka ... to u jednej błysła tylko biała kropka ...
ale naprawde mała ...
a to coś rośnie jakby wokół żołądka rybki
Re: Zwinnik Czerwonousty
A pływa normalnie?
- SuperCool
- Akwarysta
- Posty: 404
- Rejestracja: 2007-06-29, 19:24
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Gabriel
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Re: Zwinnik Czerwonousty
... lol ...SuperCool pisze:że normalnie je, pływa ( w ławicy ) , nie chowa sie,
głupi pomysł na nabijanie postów
Re: Zwinnik Czerwonousty
Nie, to nie jest nabijanie postów :zdegustowany:
Nie chodzi mi o to, czy pływa w ławicy, tylko o to, czy nie przechyla się na boki itp..
Fakt, następnym razem postaram się sprecyzować, ale Ty na następny raz powstrzymaj się ze swoimi uwagami, bo kto jak kto, ale ja postow nigdy nie nabijałam i nigdy nie nabijać nie będę !
ps:
A skoro nie chcesz żeby ludzie w jakikolwiek sposób Ci pomagali - proste - nie zakładaj tematów. Ja się po prostu zapytałam, a że nie miałam zbyt wiele czasu na skompletowanie i rozwinięcie zdania to i tak wyszło, przyznałam się, teraz pasuje?
Po co to oburzenie? Po co te infantylne 'lol'?
No i w końcu po co głupio wysuwane oskarżenia?
EOT.
ps2: Według mnie to może być jakaś wewnętrzna narośl, nie znam się na pewno tak dobrze na chorobach jak bardziej doświadczeni, ale u mojego mułojada kiedyś była taka narośl i wyglądało to jak.. nowotwór u ryby.. Po jakimś czasie wyszło to to na wierzch. Na samym poczatku z pływaniem nie było tak źle, dopiero po jakimś czasie się pogorszyło, przekręcał się na boki itp..
Dlatego pytałam jak pływa.. :/
Nie chodzi mi o to, czy pływa w ławicy, tylko o to, czy nie przechyla się na boki itp..
Fakt, następnym razem postaram się sprecyzować, ale Ty na następny raz powstrzymaj się ze swoimi uwagami, bo kto jak kto, ale ja postow nigdy nie nabijałam i nigdy nie nabijać nie będę !
ps:
A skoro nie chcesz żeby ludzie w jakikolwiek sposób Ci pomagali - proste - nie zakładaj tematów. Ja się po prostu zapytałam, a że nie miałam zbyt wiele czasu na skompletowanie i rozwinięcie zdania to i tak wyszło, przyznałam się, teraz pasuje?
Po co to oburzenie? Po co te infantylne 'lol'?
No i w końcu po co głupio wysuwane oskarżenia?
EOT.
ps2: Według mnie to może być jakaś wewnętrzna narośl, nie znam się na pewno tak dobrze na chorobach jak bardziej doświadczeni, ale u mojego mułojada kiedyś była taka narośl i wyglądało to jak.. nowotwór u ryby.. Po jakimś czasie wyszło to to na wierzch. Na samym poczatku z pływaniem nie było tak źle, dopiero po jakimś czasie się pogorszyło, przekręcał się na boki itp..
Dlatego pytałam jak pływa.. :/