Zdecydowaniem nie jestem za karmieniem ryb innymi rybami....
A poza tym z własnego (choć krótkiego) doświadczenia wiem że niektóre sprytne gupiki potrafią się schować w roślinkach i tam dorastać. Miałam już kilka takich przypadków. Prędzej czy później i tak będziesz mieć ich więcej niż parke

Przypomnę tylko że ryby zjadające inne ryby to... normalne. A przy hodowli niektórych gatunków zalecane i wręcz wymagane. Jak ktoś ma obiekcje moralne, nie powinien takich gatunków po prostu hodować. Bo wymaganie od drapieżnych ryb żeby z powodu naszych zahamowań przestawiły się na pokarm roślinny to po prostu dręczenie tych biednych zwierząt. Jak ktoś nie wieży, niech spróbuje karmić kota zieleniną.

Lanusiek pisze:A poza tym z własnego (choć krótkiego) doświadczenia wiem że niektóre sprytne gupiki potrafią się schować w roślinkach i tam dorastać.

Ale niektóre sprytne ryby i tak je tam dopadną. Dlatego miałam w akwarium bojownika.