gabloty

Molinezje vs Neonki

Wszystko na temat ryb słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
Habbib
Zainteresowany
Posty: 29
Rejestracja: 2007-03-22, 12:33
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Molinezje vs Neonki

Post autor: Habbib » 2007-03-29, 19:56

Witam,

jestem jeszcze zielony ale czytam czytam i sie ucze i teraz zaczynam próbować coś zmajstrować ze swoim akwa.
mam zbiorniczek niecałe 40 l (klejone) 40 dł, 32 szer, 30 wys (cm oczywiście)
wszytko przygotowałem na przyjęcie rybek (woda odtstana, żwirek przepłukany nawet wygotowany, roslinki zasadzone) filtr i grzałeczka wszytko pracowało kilka dni na dzień pierwszych gości w akwa.

co do obsady mam juz 5 neonków inesska (wiem ze jeszcze mało bo lubia gromade)
4 molinezje (2x black, 2 x pomarańczowe)
2x patynka
1x glonojad

i tu pojawia sie moje pytanko chciałbym dołożyć ze 2-3 molinki żaglopłetwne...
w sklepie sprzedawca mi rzekł żebym nie brał bo bedzie mi obskubywac neonki czy to prawda... bo słyszałem że jednak sa spokojne i jakoś sie pilnuja i nie przeszkadzają sobie nawzajem...


doradźcie brac czy raczej dać sobie spokój?

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Molinezje vs Neonki

Post autor: Sin » 2007-03-29, 20:09

Primo:
Akwarium powinno funkcjonowac bez rybek conajmniej 2 tygodnie nier pare dni poniewaz w Twoium zbiorniku nie ma teraz równowagi biologicznej.Czyli reasumujac troszke sie pospieszyłes.
Secundo:
Molinezje,platynkii glonjad(jak mniemam zbrojnik niebieski) sa za duze do twojego akwarium nie wspominajac juz o molinezjach żaglopłetwych.Najlepiej zrobisz zostawiajac sobie neonki dokupujac jeszcze ze dwie sztuki i na dno krewteki.
Miejsce na Twoja reklame

Awatar użytkownika
Habbib
Zainteresowany
Posty: 29
Rejestracja: 2007-03-22, 12:33
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Re: Molinezje vs Neonki

Post autor: Habbib » 2007-03-29, 20:34

hmm

rybki jakoś zyja i okres karencji i "dojrzewania" zbiorniczka nie był az tak krótki żeby rybki nie przyjąc (tak przynajmniej czytałem na tym forum juz w niejednym poście), akwa działało i stabillizowało sie przez 6 dni co nie wydeje mi sie długim okresem.

a co do wielkości to zdaje sobie sprawe że mam mały baniaczek (na pewno go w przeciagu 2 miesiecy zmienei na wiekszy) niemniej jednak stosuja przelicznik 1 cm na 1 l wody to nie wypadam na razie tragicznie i źle. ponaddto mam jeszcze własnie "zapas" przestrzeni do wykorzystania.

glonojad nie jest niebiski tylko malutki pomarańczowy (wariat ruchliwy heheh)

a co do molinezji to chciałem uzyskać odp czy żaglopłetwne nie będa sie gryźć z neonkami
gdyż podoba mi sie moli i chciałbym trzymac i podziwiać i troszczyć sie o nie.
NIe oznacza to ze od razu że kupie i wsadze do małego akwa (to raczej pytanie na przyszłość czy oba rodzaje jakoś obok siebie będą egzystować?).

a moje akwa nie jest w sumie aż tak małe żeby parka moli żaglopłetwnych sie nei zmieściła i swobodnie egzystowała.

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Molinezje vs Neonki

Post autor: Sin » 2007-03-29, 20:45

Habbib pisze:hmm

rybki jakoś zyja i okres karencji i "dojrzewania" zbiorniczka nie był az tak krótki żeby rybki nie przyjąc (tak przynajmniej czytałem na tym forum juz w niejednym poście), akwa działało i stabillizowało sie przez 6 dni co nie wydeje mi sie długim okresem..
Mi sie tez nie ywdaje długim okresem a nawet stanowczo za krótkim ;-) Dwa tygdonie to minimum.
Habbib pisze:a co do wielkości to zdaje sobie sprawe że mam mały baniaczek (na pewno go w przeciagu 2 miesiecy zmienei na wiekszy) niemniej jednak stosuja przelicznik 1 cm na 1 l wody to nie wypadam na razie tragicznie i źle. ponaddto mam jeszcze własnie "zapas" przestrzeni do wykorzystania.
Tak bzgadza sie tylko ze ryby rosna, a dorosłe molinezje to i 11cm ryby.Pozatem molinezje jako zyworodne maja szybka przemiane materii wiec takiego przelicznika zastoswac sie nie da.
Habbib pisze:glonojad nie jest niebiski tylko malutki pomarańczowy (wariat ruchliwy heheh)
Zbrojnik niebieski jest to gatunek glonojada :lol: Zbrojniki niebieskie sa jednymi z mniejszysch zbrojnikowatych i wcale nie są niebieskie :lol: Albo masz albinosa zbrojnika niebioeskiego albo masz np Plectostomusa który osiaga 50cm wiec nie mów mi o zapasie miejsca.Zbrojnik niebieski tez zreszta mały nie jest (około 14-20cm)
Habbib pisze:a co do molinezji to chciałem uzyskać odp czy żaglopłetwne nie będa sie gryźć z neonkami
gdyż podoba mi sie moli i chciałbym trzymac i podziwiać i troszczyć sie o nie.
NIe oznacza to ze od razu że kupie i wsadze do małego akwa (to raczej pytanie na przyszłość czy oba rodzaje jakoś obok siebie będą egzystować?).
Jesli chesz sie troszczyc o ryb zmien troszke podejscie do akwarystyki bo nic z tego nie bedzie...Molinezje zaglopłetwe czasem bywaja agresywne ale nie jest to reguła.
Habbib pisze:a moje akwa nie jest w sumie aż tak małe żeby parka moli żaglopłetwnych sie nei zmieściła i swobodnie egzystowała.
rany,molinezja zaglopłetwa ma 15cm długosci około 7-8 wysokosci i jest ryba lubiaca szybklo pływac wiec zdecydowanie Twoje akwarium sie dla niej nie nadaje.Jesli uwazasz inaczej poczytaj troche o tej rybie a sam mam nadzieje dojdziesz do takich wniosków.
Miejsce na Twoja reklame

Awatar użytkownika
Habbib
Zainteresowany
Posty: 29
Rejestracja: 2007-03-22, 12:33
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Re: Molinezje vs Neonki

Post autor: Habbib » 2007-03-29, 20:55

mysle że rozumiem co chcesz mi przekazać i nauczyć.
jeszcze raz wszytko przeanalizuje i pobuszuje po necie w poszukiwaniu dalszych info.
dzieki za analizę i odp.

myśle że jeszcze nie raz jakiś pomysł wybijesz mi z głowy hehehe (co nei poczytuje za ujme a za chęć niesienia pomocy zarówno mi jak i rybkom przede wszystki)

wiec jeszcze raz THX za INFO i do kolejnego postu.

Pozdrawiam

a tak przy okazji

oprócz krewetek jak moge na razie obsadzić zbiorniczek? (na ten okres 2-3 miesiecy)
liczyłem na neonki, moli (black i pomarańcz) i jeszcze ze 2 jakies rodzaje
co bys doradził bo krewetkarium to nie dla mnie :/

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Molinezje vs Neonki

Post autor: Sin » 2007-03-29, 21:00

Habbib pisze:mysle że rozumiem co chcesz mi przekazać i nauczyć.
jeszcze raz wszytko przeanalizuje i pobuszuje po necie w poszukiwaniu dalszych info.
dzieki za analizę i odp.

myśle że jeszcze nie raz jakiś pomysł wybijesz mi z głowy hehehe (co nei poczytuje za ujme a za chęć niesienia pomocy zarówno mi jak i rybkom przede wszystki)

wiec jeszcze raz THX za INFO i do kolejnego postu.

Pozdrawiam
Chyle czoła i ciesze sie ze zrozumiałes.Akwarystyka przedewszystkim uczy cierpliwosci i pokory a błedy zdarzaja sie nawet i mnie wiec nie masz sie czym przejmowac tylko wycigac słuszne wnioski tak jak to zrobiłes wiec moja zasługa w tym niewielka :-)
Habbib pisze:a tak przy okazji

oprócz krewetek jak moge na razie obsadzić zbiorniczek? (na ten okres 2-3 miesiecy)
liczyłem na neonki, moli (black i pomarańcz) i jeszcze ze 2 jakies rodzaje
co bys doradził bo krewetkarium to nie dla mnie :/
Moli niestety odpadaja, moze stadko 7-8 sztuk neonka i z 10 bystrzyków karlików + 2-3 otoski?Ewentualnie harem bojownika ,jeden samiec z 2-3 samicami albo parke muszlowców?Jak sam widzisz mały baniak wcale nie musi oznaczac nieciekawej obsady :-)
Miejsce na Twoja reklame

Awatar użytkownika
Habbib
Zainteresowany
Posty: 29
Rejestracja: 2007-03-22, 12:33
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Re: Molinezje vs Neonki

Post autor: Habbib » 2007-03-29, 21:11

super...
wiec na dziś wieczór planowanie i szukanie, szukanie i jeszcze raz szukanie...
mam nadzieję że nic nie schrzanie
z reszta kto pyta nie bładzi i nie robi krzywdy innym (rybki na pierwzym miejscu)

heh zbieram kase na wiekszy baniaczek bo te moli żaglo ehhhh miodzio...
póki co do zobaczenia... na forum.

ODPOWIEDZ