Witam,
odkupiłem od kolegi akwa 54 L, razem z baniaczkiem dostałem filtr kubełkowy FLUVAL 104, grzałkę 100 W z termostatem, termometr szklany i standardową pokrywę Wromak ze świetlówką 15 W.
Na dno wysypałem warstwę Tetra Complete Substrate, a na to warstwę, około 2-3 cm, żwirku akwarystycznego.
I tu mój pierwszy błąd, uwierzyłem w opis na opakowaniu że jest to żwir wielokrotnie płukany i wsypałem go do zbiornika, niestety nie był to ostatni błąd gdyż zakupiony korzeń, mam zamiar posadzić na nim jakiś mech, włożyłem do akwa bez uprzedniego gotowania.
Nie wiem czy wygotowanie go teraz ma jakiś sens. Do tego kilka kamyczków ozdobnych zakupionych w sklepie zoo.
Akwa zalałem 10 dni temu. Wrzuciłem do wody Tetra Bactozym i 30ml Tetra AquaSafe. Po 5 dniach posadziłem pierwsze roślinki, niestety nie były opisane i brałem te które mi się podobały.
W domu poszukałem na necie i okazało się że są to:
kabomba (strasznie kiepsko się zachowuje, dolne odnogi zaczynają gnić),
rotala wspaniała (wyczytałem że jest to roślina trudna do utrzymania jednak u mnie rośnie wspaniale, w ciągu kilku dni wypuściła kilka nowych listków)
oraz jakiś gatunek żabienicy której nie jestem w stanie zidentyfikować.

Z roślin oczywiście zamierzam jeszcze coś w najbliższych dniach dołożyć, mam na myśli jakiś mech na korzeń, jakieś roślinki na tył i bok akwarium oraz coś w rodzaju trawy na środek i przód akwa.
Jakie roślinki moglibyście polecić?

W filtrze oprócz gąbek włożyłem licząc od dołu, kulki torfowe, ceramikę oraz trochę specjalnej waty.
Co do obudowy to zainstalowałem w niej dodatkowe 2 świetlówki 8W korzystając z pomysłu arturusrexa - http://e-akwarystyka.pl/topics12/2096.htm - , niestety statecznik elektroniczny musiałem zamówić i dostanę go dopiero we wtorek.
Jak narazie temperatura wody w akwarium to 25-26 stopni. Zastanawiam się nad instalowaniem napowietrzacza, czytałem że woda napowietrza się głównie poprzez ruch wody na powierzchni, u nmie właśnie ten ruch jest dość spory więc nie wiem czy dodatkowe napowietrzanie ma sens, tym bardziej że zależy mi na ciszy.
Parametrów wody narazie nie mierzyłem ale zamierzam zaopatrzyć się w testy paskowy 5 in 1, niestety na tą chwilę na droższe mnie nie stać.
Jak myślicie jakie rybki mógłbym tam wpuścić, oczywiście nie teraz, wiem że muszę jeszcze troszkę odczekać.

Jutro zamierzam zrobić pierwszą podmianę wody która już czeka od wczoraj nalana w nowiutkim wiadrze.
Na pewno dam neonki bo podobają mi się najbardziej, myślę też o kilku sztukach kirysków (np. panda) i chciałbym bojownika tylko nie wiem czy może być z tymi gatunkami które wymieniłem wyżej.
Bardzo proszę o radę, każda opinia mile widziana.
Troszkę się rozpisałem :-) .
Pozdrawiam wszystkich.

marthinez:
Teraz lepiej się czyta. ;)

Potrzebujesz więcej roślin szybkorosnących, rogatek, nurzaniec itp. przynajmniej na start ;) Na moje oko to nie jest rotala wspaniała, bardziej jakaś Althernantera. Żabienica to Żabienica Blahera ;) Pandy, neonki i bojownik mogą być razem
Mam dziwne wrażenie, że te ozdobne kamyki to wapienie lub coś, co może Ci podwyższyć GH. Lepiej zrób na nie test octowy :|

Akwarybka pisze:Na moje oko to nie jest rotala wspaniała

A na moje Rotala macrandra (Rotala wspaniała) ;)
Niestety mimo, ze teraz rośnie, to nie zagości w tym zbiorniku za długo.

No to mnie zmartwiłeś marthinez. Możesz napisać dlaczego tak uważasz? I jakie Twoim zdaniem rośliny będą dobre dla tego akwa, w szczególności prosiłbym o polecenie czegoś niskiego na środek, jakaś trawka czy coś. Test octowy na kamieniach zrobiłem, żadne bąbelki powietrza się nie pokazały.

tomasino74 pisze:No to mnie zmartwiłeś marthinez. Możesz napisać dlaczego tak uważasz?

Jeśli to macrandra (tu mogłem się mylić) to roslina ta wymaga naprawdę silnego światła (jak większość czerwonych), konieczny dodatek co2 oraz odpowiednie nawożenie.
Bez tego ginie.
Tutaj pokazano 8 najtrudniejszych roślin akwariowych: http://www.plantgeek.net/plantguide_lis ... ilter_by=6
Napisano, ze dla bardzo zaawansowanych akwarystów - rośliniarzy.
Jak widzisz, jest wśród nich owa rotalka.
Chyba, ze to coś innego. Za słabe zdjęcie, by to potwierdzić.

tomasino74 pisze:I jakie Twoim zdaniem rośliny będą dobre dla tego akwa,

Każde łatwe i średnio wymagające.
Pomoże Ci w tym z pewnością ten temat: http://www.e-akwarystyka.pl/topics5/11495.htm
Jest tam kilka baz roślin.
W każdej opisano gatunek, wymagania świetlne, trudność uprawy, tempo wzrostu itp.
Widzę, że większości nie chce sie ich przeszukać. A szkoda.

tomasino74 pisze:szczególności prosiłbym o polecenie czegoś niskiego na środek, jakaś trawka czy coś.

Eleocharis acicularis na przykład. ;)

Dobra wróćmy do obsady.

Neonki (inessa czy czerwone, bardziej podobają mi się czerwone)- ile? W/g mnie 10-12 sztuk.

Bojownik. Jeden czy 1+2-3?

Kiryski lub podobne przydenne. Ile i jakie?

Podobają mi się również krewetki RC, czy mogę je dodać do zbiornika. Jeśli tak to ile?
Co z napowietrzaniem. Czy to ma sens w moim przypadku?

tomasino74 pisze:Neonki (inessa czy czerwone, bardziej podobają mi się czerwone)- ile? W/g mnie 10-12 sztuk.

Może być, choć do 54 litrów lepsze były by ineski (są mniejsze) za to w większej ilości np. 15 -17 szt.

tomasino74 pisze:Bojownik. Jeden czy 1+2-3?

Jeden.

tomasino74 pisze:Kiryski lub podobne przydenne. Ile i jakie?

Jakieś małe gatunki. Adolfi, sterby, panda lub hastatus.
Ilość to około 6 sztuk.
Tutaj muszę Cię zmartwić. Masz nieodpowiednie podłoże dla tych ryb (w ogóle dla ryb dennych). Ostry żwir rani ich pyszczki, często wtedy chorują, a czasem padają.

tomasino74 pisze:Co z napowietrzaniem. Czy to ma sens w moim przypadku?

Wystarczy lekki ruch wody powodowany wylotem filtra lub deszczownią.

marthinez bardzo dziękuję Ci za szybką i konkretną odpowiedź. Właśnie tego się obawiałem co do kirysków, że podłoże w moim zbiorniku jest dla nich nieodpowiednie :-(, chociaż na oko nie wydaje się wcale ostre. Nie wiem czy zaryzykować bo nie chcę żeby się biedne męczyły i padły. W takim razie czy oprócz bojownika i neonów mogę dodać jeszcze jakieś rybki do tak małego litrażu? Przyznam że już od dawna podobają mi się brzanka sumatrzańska, razbora klinowa i razbora Hengela. Pozdrawiam.

tomasino74 pisze:Przyznam że już od dawna podobają mi się brzanka sumatrzańska, razbora klinowa i razbora Hengela.

Brzanki to może nie, ale pozostałe owszem.
Pamiętaj, ze to ryby stadne....

W takim razie zdecyduję się na bojownika i inesski, powiedzmy 12 sztuk. Chcę jeszcze dodać do tego towarzystwa razbory hengela tylko ile mógłbym dać sztuk żeby nie przesadzić z ilością ryb. Może jeszcze kilka krewetek RC. Co o tym myślicie? Dzisiaj dołożyłem roślinek a jutro będę miał kolejne. Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Z drugiej strony nie poleca sie Innesa z bojownikiem bo te lubi 28 stopni a innesa ok 22 i ciezko dogodzic.. pytalam sie na innym forum o to ;)

deer_1987 pisze:Z drugiej strony nie poleca sie Innesa z bojownikiem bo te lubi 28 stopni a innesa ok 22 i ciezko dogodzic..

Owszem, ale wystarczy 26 st i wszyscy będą happy.
Ineski są dość tolerancyjne, często trzymane z paletami (29-30st) i dożywające "złotej jesieni".
28 st dla bojka to raczej do tarła.
Na co dzień wystarczy trochę mniej.

Natomiast inną rzeczą jest fakt, ze prawie nikt nie jest w stanie utrzymać poniżej 23 st w akwarium. ;)

tomasino74 pisze:Chcę jeszcze dodać do tego towarzystwa razbory hengela

Podobną ilość co ineski.
Hengeli bardzo ciężko u nas kupić. Często zdarzają sie pomyłki i klient dostaje espei lub, o zgrozo, zwykłe klinówki.
Od razu odpowiem, że nie ma możliwości w sklepie odróżnić hengeli od espei. Zestresowane ryby tacą barwy, a hengeli w sprzyjających warunkach ma piękny miedziany kolor. Espei jest odrobinę bledsza i większa.

tomasino74 pisze:Może jeszcze kilka krewetek RC

Wedle uznania

Dodam tylko że masz zdecydowanie za niskie podłoże do roślin, jeszcze co najmniej 2cm do dosypania.

marthinez pisze:deer_1987 napisał/a:
Z drugiej strony nie poleca sie Innesa z bojownikiem bo te lubi 28 stopni a innesa ok 22 i ciezko dogodzic..
Owszem, ale wystarczy 26 st i wszyscy będą happy.
Ineski są dość tolerancyjne, często trzymane z paletami (29-30st) i dożywające "złotej jesieni".
28 st dla bojka to raczej do tarła.
Na co dzień wystarczy trochę mniej.

Potwierdzam, mam nenki i bojownika w 27 stopniach i jest wszystko w porządku.

A więc tak, na razie mam w moim akwa 10 neonów inessa i jednego bojownika wspaniałego. Chciałem dołożyć jeszcze małe stadko razbor Hengela, jednak bardzo ciężko kupić te rybki w mojej okolicy. Zastanawiałem się nad razborą klinową, jednak mam mały dylemat, gdyż podoba mi się również zwinnik Blehera (lub czerwonousty). Jak myślicie, czy razem z neonami i bojownikiem mogę umieścić jeden ze wspomnianych gatunków zwinnika?

zwinniki blehera to niezbyt wymagające rybki nadające sie do wielogatunkowego akwa. wiec jeśli chcesz to proszę bardzo.Ja osobiście w małym akwa nie mieszałbym ryb pływających ławicowo bo zrobi się bałagan. ale to tylko moje zdanie