studnia czy kran?

Tematy dotyczące wody w naszych akwariach.

Moderator: ModTeam

grimreaper
Zainteresowany
Posty: 31
Rejestracja: 2009-12-20, 00:21
Pojemność akwarium: 112
Imię: Piotr
Lokalizacja: Pacanów
Kontakt:

studnia czy kran?

Post autor: grimreaper » 2009-12-23, 14:45

Witam, jaką wodę lepiej lać do akwarium z kranu czy studni (mieszkam na wsi i mam studnie koło domu)?
Ostatnio zmieniony 2009-12-23, 19:59 przez grimreaper, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: studnia czy kran?

Post autor: maol » 2009-12-23, 14:51

A która jest lepsza?

... test prawdę Ci powie.

Dodam jeszcze, że pomimo entuzjastycznych wypowiedzi niektórych właścicieli studni, woda z nich może zawierać domieszki albo śladowe ilości czegoś, co dla nas jest niegroźne, w testach akwarystycznych niewykrywalne a śmiertelne dla ryb. Woda wodociągowa z założenia takich problemów nie ma.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

grimreaper
Zainteresowany
Posty: 31
Rejestracja: 2009-12-20, 00:21
Pojemność akwarium: 112
Imię: Piotr
Lokalizacja: Pacanów
Kontakt:

Re: studnia czy kran?

Post autor: grimreaper » 2009-12-24, 01:00

Dzięki za odpowiedź w taki razie pozostanę przy wodzie z kranu, szkoda kombinować:)

Awatar użytkownika
matrix82
Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 2008-11-02, 11:33
Pojemność akwarium: 96
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Brzesko-Tarnów
Kontakt:

Re: studnia czy kran?

Post autor: matrix82 » 2009-12-26, 18:24

Ja osobiście tez mam dostęp do tych dwoch zrodel wody ,jednak leję wode gruntową poniewaz moim zdaniem ma więcej elementow potrzebnych dla roslic, a dla ryb jest nie groźna ,jednak "co kraj to obyczaj" wiec nie wiadomo jaka jest u Ciebie ;)

Awatar użytkownika
Zbyszek17
Stały bywalec
Posty: 269
Rejestracja: 2008-08-08, 22:42
Pojemność akwarium: 180
Imię: Zbyszek
Lokalizacja: Łódź

Re: studnia czy kran?

Post autor: Zbyszek17 » 2009-12-26, 19:12

maol pisze:Dodam jeszcze, że pomimo entuzjastycznych wypowiedzi niektórych właścicieli studni, woda z nich może zawierać domieszki albo śladowe ilości czegoś, co dla nas jest niegroźne, w testach akwarystycznych niewykrywalne a śmiertelne dla ryb. Woda wodociągowa z założenia takich problemów nie ma.
Całkowicie się zgadzam, ponieważ utarło się powiedzenie że woda z własnej studni to na pewno musi być lux. Te wody na prawdę moga mieć bardzo diametralnie różniące się parametry / zależne przez jakie pokłady woda przechodzi, znaczenie ma gł. studni itd. / Co nie znaczy, że każda woda jest zła ;)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: studnia czy kran?

Post autor: maol » 2009-12-26, 20:03

...dlatego też napisałem - testy prawdę powiedzą. Plus, najlepiej, badanie w Sanepidzie lub podobnej instytucji. Wiara że woda w studni jest "lepsza i zdrowsza" jest obarczona bardzo, bardzo poważną dozą niepewności.

I jeszcze jedno - tak się składa, że te "lepsze dla roślin składniki odżywcze" w wydaniu gruntowym często są zabójcze dla ryb.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: studnia czy kran?

Post autor: marthinez » 2009-12-26, 20:21

matrix82 pisze:leję wode gruntową poniewaz moim zdaniem ma więcej elementow potrzebnych dla roslic
Tak sie zastanawiam, jakie to elementy. :looka:

Ciekawe dlaczego tak wielu stosuje RO i na nowo mineralizuje wodę? :znudzony:
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

grimreaper
Zainteresowany
Posty: 31
Rejestracja: 2009-12-20, 00:21
Pojemność akwarium: 112
Imię: Piotr
Lokalizacja: Pacanów
Kontakt:

Re: studnia czy kran?

Post autor: grimreaper » 2009-12-27, 01:27

Powiem tak, woda przez sanepid parę lat temu była badana, po ich wizycie do dziś wisi tabliczka przez nich zamontowana, mianowicie:
"woda zdatna do picia po przegotowaniu"

Z drugiej strony woda ta jest dość płytka więc zostanę przy kraniczance :D W osobnym podałem wyniki testów na twardość mojej wody, jest dość twarda :/ dlatego będą w niedalekiej przyszłości filtry osomotyczne zamontowane. Na dziś woda będzie albo dolewana ze sklepu albo będę ją wcześniej gotował ;) bo wtedy twardość spada do 11GH :)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: studnia czy kran?

Post autor: maol » 2009-12-27, 09:34

"Woda zdatna do picia po przegotowaniu" - dla mnie świadczy to o obecności np. bujnego życia biologicznego. Powstałego na skutek dużej ilości nawozów na pobliskich polach :-) Człowiekowi to nie szkodzi, a rybom... zwykle tak.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Mikos
Akwarysta
Posty: 429
Rejestracja: 2009-09-29, 14:02
Pojemność akwarium: 240
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mokrzyska
Kontakt:

Re: studnia czy kran?

Post autor: Mikos » 2010-03-20, 12:52

A ja tam używam wody ze studni od jakiegoś roku i nie miałem jak na razie większych przygód z tego względów, z tym że u mnie w okolicy jest dość piaszczyście a gdzieś czytałem że piasek dobrze filtruje.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: studnia czy kran?

Post autor: maol » 2010-03-20, 19:14

Dobrze filtruje... mechanicznie. Np. nawozów nie filtruje wcale. Trucizn też. Co nie znaczy, że Twoja woda jest zła - każda studnia to odrębny, nowy eksperyment.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ