Witam,
ostatnio duzo czytałem o tej metodzie i chcialbym jej u siebie sprobowac. Mam jednak dylemat:
- w wielu zrodlach jest podkreslane ze jednym z kluczowych aspektow tej metody to odpowiednie stezenie CO2. Czy sprawdzanie jego poziomu za pomoca tabeli kH / pH jest wystarczajace?
- jak duze sa wahania poziomu CO2 w ciagu doby, jesli nie wylaczam dozowania CO2 na noc?
Pytam, poniewaz po przeczytaniu wielu opinii (opartych m.in. na raporcie Barr'a z 2005 roku)zauwazylem ze czesto opisywanym problemem wiekszasci akwarystow u ktorych pojawiaja sie glony jest wlasnie niedoboor CO2 a nie nadmiary (NO3 czy PO4).

- czy optymalny poziom mikroelementow rzeczywiscie jest tak elastyczny i czy odpowiedni ich poziom mozna uzyskac zakladajac poprawne i nielimitujace dozowanie Fe (zawartego np. w nawozach micro takich jak PG Micro) ?