Słabe rośliny

Wszystko na temat roślil słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

wnora1
Stały bywalec
Posty: 162
Rejestracja: 2007-04-05, 17:05
Pojemność akwarium: 240
Imię: Adam
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Słabe rośliny

Post autor: wnora1 » 2007-04-09, 09:44

Więc zauważyłem, że w moim ni dawno założonym akwarium co jakiś czas z roślin odpadają liście, nie które marnieją. Po zalaniu dodałem środka do roślin i trochę torfu w płynie jak mi polecili w sklepie. Czy może niepotrzebnie ten torf wlałem, a może to normalne u świeżo posadzonych roślin. Oczywiście korzenie podciąłem i słabe listki usunąłem, zaś u jednej roślinki zauważyłem, że z nią jest wszystko w porządku. Możecie mi coś doradzić, może jakiś preparat jeszcze do kupić. Proszę o szybką pomoc.

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Słabe rośliny

Post autor: Sin » 2007-04-09, 09:55

Po piewrsz jakim roslinom i dlaczego zaraz po powsadzeniu podcinałes korzenie :?: To tez napewno sie przyczyniło. Nastepne pytania:
1)Jakie masz oswietlenie na jakiej wielkosci akwarium?
2)Czym nawozisz jesli wogóle nawozisz?
Miejsce na Twoja reklame

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: Słabe rośliny

Post autor: Slanter » 2007-04-09, 09:59

No coz. Rosliny w akwarium to sprawa prosta i nie. Musisz poznac pare zasadniczych faktow o hodowli roslin w akwarium. Listki odpadaja poniewaz jeden lub wiecej warunkow niezbednych dla zycia roslin w akwarium jest niespelniony. Moga to byc:
- zbyt slabe oswietlenie (na to bym przede wszystkim stawial)
- rosliny ktore kupiles slabo nadaja sie do akwarium lub sa to rosliny wymagajace
- nie stosujesz nawozenia.

Biorac jednak pod uwage czas i opisany symptom mysle, ze chodzi tu glownie o slabe swiatlo. Podaj wielkosc akwarium i jakie masz swiatlo.

wnora1
Stały bywalec
Posty: 162
Rejestracja: 2007-04-05, 17:05
Pojemność akwarium: 240
Imię: Adam
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Słabe rośliny

Post autor: wnora1 » 2007-04-09, 10:00

1. Podcięcie korzeni poradzili w sklepie
2. 15w w 60l na wysokości 33cm.
3. Sera Florena

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: Słabe rośliny

Post autor: Slanter » 2007-04-09, 10:02

Swiatlo jest wiec odpowiedzia. Przede wszystkim dodaj jeszcze jedna 15W swietlowke. Upewnij sie co do jej spektrum. 5000K do 10000K widma sa najlepsze.

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Słabe rośliny

Post autor: Sin » 2007-04-09, 10:04

Nie wiem czemu Ci tak doradzili w sklepie,wiekszosc roslin nie lubi zbyt czestego przycinania.Swiatło masz o połowe za słabe powinienes miec 0,5w na litr i to tez jest przyczyna. Co do sery florena hmm nawóz jak nawóz ja bymn zmienił go po poprawieniu oswietlenia na nawozy z firmy Planta gainer.
Miejsce na Twoja reklame

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: Słabe rośliny

Post autor: Slanter » 2007-04-09, 10:08

Sin niestety nie znam tych firm. Czy sa to nawozy mikro czy makroelementowe? Czy jest na nich procentowy opis skladnikow? Czysta ciekawosc.

PS. jesli chodzi o dorady w sklepach akwarystycznych (szczegolnie jesli chodzi o rosliny) to slyszy sie rozne niestworzone historie hahaha).

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Słabe rośliny

Post autor: Sin » 2007-04-09, 11:22

Jest to firma z duza tradycją na rynku i zachwalana przez uzytkowników.Sam jej kiedys uzywałem teraz odnalazłem inna droge nawozenia (własną) ale te nawozy sa naprawde dobre.Małe buteleczki sa bez składu,duze kupowane w pudełkach ten skład maja na ulotce ( z pamieci go niestety nie przytocze).Nawozy PG sa i mikor i makro (oglnie jest to seria nawozów mikro,makro,ferro, classic i ostatni jakis uzdatniacz do wody).
Miejsce na Twoja reklame

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: Słabe rośliny

Post autor: Slanter » 2007-04-09, 11:40

Dzieki. Sprobuje poszukac informacji o skladzie na Internecie. Sam rowniez mieszam wlasne nawozy (za wyjatkiem mikro) ale kolekcjonuje informacje o roznych produktach na swiatowym rynku od ADA poczawszy na Tropice skonczywszy.

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Słabe rośliny

Post autor: Sin » 2007-04-09, 11:42

tez kiedys sie w to bawiłem ale stwierdziłem ze nie ma to jak własny zbilansowany nawóz ;-) jak znajde chwile przesle Ci dane firm produkujacych nawozy w Polsce.
Miejsce na Twoja reklame

Awatar użytkownika
darek
Stały bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 2007-02-09, 14:50
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Bremerhaven/Niemcy
Kontakt:

Re: Słabe rośliny

Post autor: darek » 2007-04-09, 11:57

jesli chodzi o przycinke korzeni to odwieczna metoda. Ale dotyczy ona tylko bardzo i gesto rozwinietych korzeni. Przycina sie nie krocej niz 5 cm. Oczywiscie nie wolno tego robic jesli ktos czesto przesadza swoje roslinki, oraz przy roslinkach o slabym ukorzenieniu.
Metoda ta polecana jest rowniez w informatorach znanych producentow nawozow : JBL, Donnerle, Planta .
Oczywiscie nie ma powodu zadnej przycinki gdy roslina dobrze i zdrowo sie rozwija.
otwarty na porady innych, chetnie podziele sie wlasnym doswiadczeniem

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Słabe rośliny

Post autor: Sin » 2007-04-09, 11:59

tak przycinac korzenie mozna ale nie roslin swiezo kupionych ze sklepu`.Pozatem np niektóre zabienice mimo tego ze korzenie maja bardzo pokazne przycinania nie lubia (np Echinoderus Major)
Miejsce na Twoja reklame

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: Słabe rośliny

Post autor: Slanter » 2007-04-10, 08:35

Zadna roslina nie lubi przycinania korzeni badz to ladowa czy wodna. Przycinka jest czasem konieczna z jednej prostej przyczyny - mozliwosc jej prawidlowego (ponownego) posadzenia w podlozu. Jezeli zakupi sie w sklepie czy gdzies na internecie czy od dobrego kolesia, dany powiedzmy Echinodorus moze miec korzenie dlugosci, dajmy na to, 30cm. Prawidlowe posadzenie czegos takiego byloby nie tylko bardzo trudne ale i nie wskazane. Z tych wlosowatych koncow korzeni i tak juz nic nie bedzie. Ponowne ich zakopanie w podlozu spowoduje, ze zgnija. Przycinka dlugich lub malo ciekawie wygladajacych korzeni jest wiec czasem konieczna. Nalezy to oczywiscie robic z wyczuciem aby nie obciapac tyle, ze roslina juz sie z tego nie pozbiera.

Awatar użytkownika
Sin
Stały bywalec
Posty: 289
Rejestracja: 2007-03-28, 09:48
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Z brzucha matki

Re: Słabe rośliny

Post autor: Sin » 2007-04-10, 09:10

Wiem o tym slanter bo i handel roslinami mi obcy nie jest,tak i hodowanie ich trylko dla hodowania.Faktu nie zmienia to ze wiekszosc roslin trafiajacych do sklepu nie ma 30cm ba nawet 15 nie ma a przycinanie takich korzeni wskazane nie jest. Zreszta w gre wchodzi jeszcze ta sprawa ze rosliny które trafiaja do sklepów np z giełdy sa osłabione,w sklepie odzywac zaczynaja po czym zostaja sprzedane i podcina sie im korzenie.Taka kumulacja nie jest dobra.Zreszta jestes tak samo jak i ja rosliniarzem,proste pytanie ile razy podcinasz swoim roslinom korzenie (w powiedzmy jednym roku)?
Miejsce na Twoja reklame

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: Słabe rośliny

Post autor: Slanter » 2007-04-10, 09:57

To zalezy jeszcze o jakiej roslinie mowa. Jesli chodzi o lodygowe to po normalnej przycince wkladam do podloza lodyge bez zadnego korzenia. Jesli chodzi o echinodorusy czy kryptokoryny to wcale ich nie podcinam. Krypty potrafia zachorowac i zgnic gdy sie zle na nie popatrzy nie mowiac o cieciu korzeni. Wracajac jednak do tematu. Uwazam, ze zbyt ogolnie potraktowalismy caly ten problem. Idac do sklepu (nigdy w sklepach nie kupuje ale niech tam) zakupuje: peczek rotali rotundifolii, peczek jakies tam hygrofili czy innego zielska oraz kawalek anubiasa, kulke mchu jawajskiego, jakas kryptokoryne i jakiegos echinodorusa. Ide do domu i sadze. Po kolei: rotala indica ma jakies tam jakies patetyczne korzonki ktore zdazyla wypuscic w sklepie. Ciach! wsadzam do podloza 50% gornej czesci lodyg czyli najmlodsze i najzdrowsze. Hygrofila - Ciach! Anubia - nic nie ruszam. Przymocowuje do korzenia lub kamienia i spokoj. Mech - jak wyzej (i tak nie ma co ciachac) Krypt - Bardzo delikatnie usuwam wylacznie przygnile i zczerniale korzenie jesli takie znajde. Na wszystko inne chucham. Echinodorus - Jezeli korzenie maja nie wiecej niz 7cm to nic nie robie. Sadze. Jesli zdarzy sie, ze kupie lub kolega hobbysta daje mi swoj okaz bo sie go pozbywa a ten okaz ma pol metrowe korzenie, wowczas skracam je do dlugosci okolo 7 cm.

ODPOWIEDZ