Witam zacznę może od opisu akwarium:
- temperatura 22-24 stopnie.
- pojemność ~15 litrów
- obsada dwa Dania Lamparcie i Glonojad Złoty
- filtru brak.
- woda podmieniana regularnie co 4-5 dni od kilku miesięcy
- właściciel nie ma jak sprawdzić pH, NO2, NO3

Z opisu właściciela wynika, że ryba nie jest w stanie "zatonąć" tak jak by tu cyctat "miała za dużo gazów w sobie" a brzuch ma niebywale rozdęty. Sam na początku myślałem, że jest po tarle ale teraz mam co do tego wątpliwości. Również zachowuje się dziwnie w stosunku do drugiej rybki atakując ją gdy ta zbliża się do powierzchni. Ikry nie zauważono.

Dziękuje za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam.

Niestety do identyfikacji potrzeba zdjęcia.

Niestety zdjęcie jest słabej jakości. Może jutro w dzień uda mu się zrobić lepsze.

Pozdrawiam

Akwarium 15l. Bez grzałki. Bez filtra. Obsada2x danio i glonojad... I mówisz że ryby są chore? Naprawdę? Tak bez żadnej widocznej przyczyny? No nie może być!

Proponuję lekturę poniższych wątków a potem ...chyba rozpoczęcie przygody z akwarystyka od początku, bo te ryby wydaja się być skazane...

http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/4037.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/3876.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/7187.htm

Aż przykro patrzeć.

maol, niestety nie mam wpływu na to co dzieje się w akwarium i jak te ryby są traktowane A wracając do wątku- rybce się ponoć polepszyło, zniknął brzuch i może się zanurzać. Myślę, że to wina pokarmu lub złego karmienia. Chociaż to również mnie zastanawia gdyż właściciel twierdzi, że kupuje ten sam pokarm od początku tzn. płatkowy TetraPhyll i jakiś granulat(nazwy nie zna).

Co o tym sądzicie??

W tym "akwarium" - to bez znaczenia.