Witam, jestem tu nowy. Nie jestem zielony w temacie ale z racji iż ostatnie moje akwarium zlikwidowałem 7 lat temu to brakuje mi trochę bieżących informacji. Najbardziej zastanawia mnie temat filtra. Wybór jest tak wielki że postanowiłem zwrócić sie do Was.
Zamierzam założyć baniaczek 112 L. Nie chciałbym szaleć odrazu z filtrem kubełkowym za 250 zł, przecież wewnętrzne też chyba spełniają swoje zadanie... Tak więc do rzeczy:

1. Filtry jakich firm są godne uwagi?
2. Czy wystarczy sama filtracja za pomocą gąbki? Czy koniecznie filtr musi być kilku komorowy z ceramiką itp? Naczytałem się bardzo dużo na ten temat ale to suche informacje, czy widać znaczną różnicę w jakości filtracji? Jak to wygląda w praktyce?
3. Prosiłbym o podanie konkretnych modeli filtrów, ew wady i zalety, uzasadnienie dlaczego ten a nie inny.. no i cena tak do max 100 zł
4. Jeśli chodzi o napowietrzanie. Czy deszczownice można zamontować do każdego filtra? Jak to wogole sie sprawuje? Warto to mieć?


Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

golas pisze:1. Filtry jakich firm są godne uwagi?

Proponuję Eheima 2010, ale lepiej wybrać, 2012 - jest większy.

golas pisze:2. Czy wystarczy sama filtracja za pomocą gąbki? Czy koniecznie filtr musi być kilku komorowy z ceramiką itp? Naczytałem się bardzo dużo na ten temat ale to suche informacje, czy widać znaczną różnicę w jakości filtracji? Jak to wygląda w praktyce?

W praktyce, gąbka służy za oczyszczanie mechaniczne. Osiadają na niej również bakterie nintryfikacyjne.
Wkłady takie, jak ceramika porowata, to duże złoże do zasiedlenia dla tych bakterii. Im więcej ceramiki tym lepiej, są też biobale, i też są do tego samego co ceramika.
Węgiel aktywny - najczęściej stosuje się w przypadku gdy chcemy usunąć resztki leków, po kuracji w zbiorniku. a tak to nie zalecane jest jego pozastawianie, w filtrze, gdyż szybko straci swoje właściwości

golas pisze:4. Jeśli chodzi o napowietrzanie. Czy deszczownice można zamontować do każdego filtra? Jak to wo-gole się sprawuje? Warto to mieć?

Da się ją zamontować, ale tylko do tych filtrów wewnętrznych gdzie producent to zaproponował i przewidział łączniki do niej.
Jest to jedne z najlepszych sposób na natlenianie wody i warto go mieć.

[ Dodano: 2010-05-23, 19:20 ]
Aha nie zapominajmy, że bakterie nntyrfikacyjne nie osiadają wyłącznie na gąbce, czy ceramice, jest ich pełno na kamieniach, roślinach, szybach.
jednak warto dawac możliwe dużo miejsca dla nich - dodając ceramikę do filtra.
Kubełki mają go pod dostatkiem,

Hmm w takim razie możliwe jest kupienie niedrogiego filtra z możliwością podłączenia deszczownicy oraz powiedzmy z 2 komorami, na gąbkę filtracyjną i ceramikę? Z tego co widzę EHEIM posiada tylko gąbeczkę filtracyjną

Taki filtr byłby dobry? Da rade do niego wrzucić ceramiki przy zachowaniu dobrej filtracji?

http://allegro.pl/item1042618031_eheim_ ... _130l.html

do kazdego filtra da sie dorobic deszczownie, napewno do wewnetrznego. Sam do swojego dorobilem za pomoca rurek aluminiowych samorobnych.

Tofifi pisze:Im więcej ceramiki tym lepiej

Najepiej koło akwarium postawić dwa wiadra z ceramiką, podłączyć rurami, zakryć, wtedy będzie dużo ceramiki i wtedy będzie LEPIEJ w akwarium.
A profesionaliści używają beczek 50-cio litrowych na ceramikę.

15 lat temu nie było filtrów kubełkowych gdzie można było trzymać ceramikę i akwarystyka praktycznie nie istniała, same glony, bo było za mało bakterii nitryfikacyjnych (one byle gdzie się nie rozmnożą, wybredne są) a co za tym idzie w wodzie były same azotyny które truły ryby, ich rozmnażanie w takich warunkach było niemożliwe.
Teraz co innego, ładujemy 10 litrów ceramiki i ryby się same rozmnażają, nawet jak nie ma samca.

[Przemo] pisze:Najepiej koło akwarium postawić dwa wiadra z ceramiką, podłączyć rurami, zakryć, wtedy będzie dużo ceramiki i wtedy będzie LEPIEJ w akwarium.

To jak budowa kubełka, czyli coś co nie ma sensu przy dzisiejszych cenach i jakości która

[Przemo] pisze:A profesionaliści używają beczek 50-cio litrowych na ceramikę.

na pewno będzie o niebo lepsza.
Nie wiem co według ciebie oznacza "profesjkonalista", bo według mnie to osoba która podchodzi do tematu z wiedzą, a nie "na oko".
50L na ceramikę? to jakiś absurd.
Profesjonalista, nie będzie stawiał beki obok szafki, a zamiast tego zrobi w akwarium z kominem, oraz sumpem, który schowa do szafki.
Skoro proponujesz beczki, to znaczy, że nie masz pojęcia co to sump, więc poczytaj, chociażby dla poszerzenia wiedzy.
W skrócie Ci napiszę, że sum to takie drugie akwarium tyle, że z przegrodami, na gąbki, biobale, ceramikę grzałkę, napowietrzacz.
50L na ceramikę? pytanie po co, do jakiego akwa? Do 1000L i to malawi?
Większość akwarii powiedzmy do 500L radzi sobie, poprzez dobrze dobraną osadę i ilość roślin a ilość ceramiki to hymm z 1-2l w komercyjnych kubełkach.
Zaraz pewnie powiesz, że w 50L można dać 50% ceramiki (2 wiadra to też za dużo,)a reszta gąbki.
Można, ale po co, ceramiki będzie nadal za dużo, a gąbki też. Bo nie zda egzaminu na efektywne oczyszczanie wody z zawiesin.
Pomyślałeś o odpowiednim przepływie? O równomiernym "przeciskaniu się" wody przez materiał filtracyjny?
Nie wiem na jakim etapie jest twoja wiedza, ale pokazać mogę ci co najmniej niej 10 akwarii powyżej 200L gdzie, egzamin zdają kubełki mające po max 8L.

Czy zastanawiałeś się nad tym, że jeżeli będziesz miał tyle ceramiki to może na niej osadzi się tyle flory bakteryjnej, że w nocy będzie stanowiła sporą konkurencję na tlen, w stosunku do roślin i ryb?
Czy zastanawiałeś się nad tym, że jak dasz tyle ceramiki to przepływ wody będzie dość ograniczony? A przecież filtr biologiczny działa na tej zasadzie, że woda "obmywa" ceramikę, a nie stoi w niej.
Czy przemyślałeś to, że jak beczka ma te 30cm średnicy, to woda wybierze najmniejszą drogę oporu, i nie będzie przepływać przez całą powierzchnię gąbek, więc na nic ich rozmiar i ilość, bo i tak większość brudu skupi się w jednym miejscu?

[Przemo] pisze:Teraz co innego, ładujemy 10 litrów ceramiki i ryby się same rozmnażają, nawet jak nie ma samca.

Co ma piernik do wiatraka?
Napisz mi kto ładuje 10L ceramiki skoro większość z nas ma filtry które nie przekraczają 10L całkowitej objętości?
Co do rozmnażania się ryb bez udziału samca - nie widzę powiązania, owszem takie ryby jak molinezja posiadają materiał genetyczny od ojca, i gdy tylko dojrzeją już z niego skorzystają.
Ale co do czego?
Profesjonalisto, proponuję czytać, a potem pisać, i nie ogłupiać osób których wiedza nie jest w stanie zweryfikować słuszność twojej.

Ps. 2 wiadra to też za dużo, dochodzą koszta pompek obiegowych,
Ps2. morze chciałeś coś powiedzieć w stylu sytuacji z błaznami morskimi, kiedy to w zbiorniku bez samca samica zamieni się w niego, no ale to i tak ma się do tego co napisałeś, że bez samca da się obejść - nie da

Taka mała uwaga - 15 lat temu były filtry kubełkowe. A akwarystyka bez glonów jest i działa dobre 100 lat. W Polsce najstarsza firma zajmująca się importem i hodowlą ryb została oficjalnie założona w połowie lat osiemdziesiątych - a funkcjonowała...znacznie dłużej. Bez glonów i wymyślając po drodze kilka sposobów na rozmnożenie ryb, które dziś bez problemu można kupić w każdym sklepie.

gloas wpadnij tutaj:
http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... htm#106958
Całkiem ładny kąsek.

O boże, czy Wy nie zauważyliście sarkazmu?
Napisałem w ten sposób bo na normalną dyskusję z Tofifi szkoda czasu.

"kolego" czy możesz nie wzywać Boga nadaremnie? Zwłaszcza nie mając dla niego szacunku na tyle, aby pisać to słowo z małej litry? Wiesz co mam wrażenie że jesteś taki cwaniak co się wygłupi i nie ma odwagi się do tego przyznać, teraz sarkazmem się zasłaniasz?
Sarkazm w moją stronę?
Przecież sarkazm stosuje się jako złośliwą odpowiedź.
Nie pogrążaj się zacytowałeś ledwie 5 słów.
I sarkazm tutaj nie nazwałbym też faktu bajdurzenia o tym, że jak to określiłeś profesjonaliści stawiają 50L beczeli na ceramikę. - to po porostu wymyśliłeś na miejscu.
A gdy wytknąłem ci błędy raptem zasłaniasz się sarkazmem. Uwierz nie ja jeden jestem zdania, że twoje teorie są wyssane z palca i dość kontrowersyjne.
Zapewniam Cię, tutaj nie potrzebni są ludzie sypiący sarkazm, bo w temacie potrzebna jest konkretna opinia i pomoc, a nie Twoje sarkazmy zachowaj je dla siebie.

[Przemo] pisze:Napisałem w ten sposób bo na normalną dyskusję z Tofifi szkoda czasu.

A może po prostu nie masz wystarczającej wiedzy aby ze mną dyskutować i zasłaniasz się fałszywymi argumentami?
Z chęcią wysłucham twojej kolejnej wypowiedzi, jeśli masz coś mądrego do powiedzenia a jak nie to nie pisz wcale bo tylko siejesz zamęt, już raz się mądrzyłeś i 1 osoba w kilu postach cię zagieła

Stary, ja nie mam zamiaru z tobą dyskutować napisałem ci kiedyś na PW co o tobie myślę i uważam, że to koniec dyskusji między nami. Więc daruj sobie próby rozmowy ze mną. Nic ci też nie pomoże prowokowanie mnie bo zlewam to co piszesz.
I poczytaj w internecie co znaczy słowo sarkazm.

[Przemo] pisze:Stary, ja nie mam zamiaru z tobą dyskutować napisałem ci kiedyś na PW co o tobie myślę i uważam, że to koniec dyskusji między nami. Więc daruj sobie próby rozmowy ze mną.

Po:
1) Nie jestem dla ciebie "stary", a nawet kolegą więc nie zwracaj się do mnie takimi słowami, jak do kolegów z pod kiosku.
2)Jak nie chcesz dyskutować ze mną nie nie dyskutuj - ja nawet o to nie proszę, zwracaj się do proszącego o pomoc, a nie wypisujesz bzdety.
3)Prześledź ten temat jeszcze raz powolutku i na spokojnie, i sprawdź które z twoich zdań w jaki kol wiek pomaga autorowi tematu.

Podpowiem: Nie pomagasz osobie proszącej o pomoc, a jedynie wklepujesz kolejne steki bzdur na tym forum.

Tofifi pisze:Prześledź ten temat jeszcze raz powolutku i na spokojnie, i sprawdź które z twoich zdań w jaki kol wiek pomaga autorowi tematu.

Może mu pomoże to, że napisałem o tym by dał beczkę i 50 litrów ceramiki na twoją sugestię, że im więcej ceramiki tym lepiej. I liczę na to, że zrozumiał ironię.

Do rozwoju bakterii nitryfikacyjnych najbardziej potrzebna jest pożywka - NH3/4 i NO2 a tego w dojrzałym akwarium nie ma. I to właśnie ilość tych związków ogranicza ich rozmnażanie a nie ilość ceramiki. Wcale nie będzie lepiej jak damy więcej ceramiki. Jak nie będzie ceramiki wcale to bakterie rozwiną się w podłożu, na roślinach i na dekoracjach oraz w gąbce filtra wewnętrznego. Tak było w akwarystyce od zawsze i NO2 nie było w akwariach. Dlatego nie jest konieczne stosowanie filtra kubełkowego z dużą ilością ceramiki. Im więcej ceramiki tym więcej bakterii będzie w filtrze a nie w akwarium i podobnie w drugą stronę - im mniej tym więcej w akwarium a mniej w filtrze. Gdy damy dużo ceramiki w filtrze zewnętrznym to 90% bakterii będzie w filtrze, jak nie będzie prądu wiele godzin, filtr padnie i cała biologia w akwarium padnie. Jak będzie ceramiki mniej w zewnętrznym filtrze to to ryzyko jest mniejsze.
Dlatego może być nawet zwykły filtr gąbkowy tylko wtedy trzeba uważać żeby tej gąbki nie wysterylizować płucząc w wodzie z kranu. W filtrze kubełkowym samą gąbkę wstępna albo z prefiltra możemy wypłukać pod bieżącą wodą bo bakterie są głównie w ceramice. To jest niewątpliwie zaleta kubła, druga zaleta to możliwość użycia wkładów specjalnych w razie potrzeby.

Panowie Panowie bez kłótni proszę:)

[Przemo] nie jestem jeszcze na tyle wyedukowany i mógłbym Twojego sarkazmu nie wyczuć więc prosiłbym Cię o troszkę więcej powagi:) (chociaż z tych 50 litrów ceramiki i rozmnażaniem bez samca miałem niezły ubaw) Przez internet czytając suchy tekst można czasem tego sarkazmu nie wyczuć.

Tofifi - co do używanych filtrów to wolałbym nie próbować, nigdy nie wiadomo na co się trafi, wolę tańszy a nowy. I teraz mam takie pytanie. Na początek chciałbym kupić filtr wewnętrzny EHEIM 2012 i moje pytanie brzmi - Czy zastosowanie tylko tego jednego filtra nie doprowadzi mi akwarium do zagłady?:) z czasem może i kupię kubełek ale póki co chciałbym spróbować akwarystyki bez wielkich nakładów

Taki filtr wystarczy w zupełności, on ma tylko mieszać wodę i skupiać w gąbce trochę bakterii i tyle. Nie może to doprowadzić do zagłady Do zagłady może doprowadzić to jak będziesz zbyt rzadko podmieniał wodę bo to jest najważniejsze w akwarium i jest najczęstszym powodem błędów. Trzeba podmieniać 20% na tydzień a najlepiej kupić testy NO3 i pilnować by nie wzrastało powyżej 30-50mg.
A sam filtr jest mało ważny, ważniejsza jest jego umiejętna obsługa - nie dopuszczanie do jego sterylizacji pod kranem i nie wyłączanie w nocy. Ważne jest też aby miał łatwa obsługę i dobrze czyścił mechanicznie.