Koralowce w akwarium.

Dzial poświęcony ogólnie akwariom slodkowodnym.

Moderator: ModTeam

Tofifi

Re: Koralowce w akwarium.

Post autor: Tofifi » 2010-06-04, 09:07

maol pisze:Sensowne akwarium morskie mozna już założyć za jakieś 7 do 10 tys. zł
A co to znaczy sensowne?
Widziałem wiele zbiorników, których koszt założenia to 3000. za te 200L.
Za 10 000, to już większy litraż.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Koralowce w akwarium.

Post autor: maol » 2010-06-07, 08:21

Tofifi, chyba przesadzasz... Do 200l sama żywa skała tyle kosztuje. Ale faktem jest że akwarystyka morska ostatnimi czasy bardzo, bardzo staniała. I akwaria które kiedyś kosztowałyby ze 20 tys. teraz spokojnie "robi się" poniżej 10.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: Koralowce w akwarium.

Post autor: Suja » 2010-06-07, 11:15

Maol po ile Ty tą skałę kupujesz?
Do akwarium 200L potrzebujesz jakieś 25-30 kilo skały, kilogram kosztuje jakieś 30-35 zł, a jakby nie liczyć to nie jest 3000 zł ;]

Morskie w granicach 80-100L zakłada się za 1500 zł ;]
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Koralowce w akwarium.

Post autor: maol » 2010-06-07, 14:14

Suja - ja jej nie kupuję. Ja ją sprzedaję :) I do 200l włożyłbym jej znacznie więcej :) Ale to kwestia gustu. Poza tym, preferuję osprzęt naprawdę dobrej klasy - a pewnie wiesz ile kosztuje tani, a ile "porządny" (jakby tego nie rozumieć) odpieniacz. Że da się za 1500 - wiem. Ale tak nie robię.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ